ogólnie samochód na drodze zachowuje się nieźle, nisko położony środek ciężkości pozwala pociskać na zakrętach, silnik też nie ma najgorszej dynamiki jak na tę masę, duże wnętrze, dobra widocznośc przez przednią szybę, ale ta usterkowość zwłaszcza zawieszenia, dla mnie fiat jest spalony............
Wrażenia
4,0
Silnik
dobrze, w miare elastyczny 40-stka na piątym biegu jak i 140 na czwartym, spalanie dośc oszczędne, żadnej awaryjność po za wymianą po trzech latach uszczelniacza na wale.
2,0
Skrzynia biegów
wycieki po dwóch latach eksploatacji, rdzewiejące linki, żle wchodzące biegi.
1,0
Układ jezdny
na cztery lata- trzecie wachacze i piąty komplet opon, nie wspominając o wymianie resora, amortyzatorów i już pojawiających się stukach, samochód dużo cięższy a wachacze jak w palio-wekendzie.
Komfort
3,0
Widoczność
dość szerokie przednie słupki i łatwo trafić przy skręcie na skrzyżowanu pieszego, który tymi że słupkami potrafi zniknąć.
2,0
Ergonomia
ergonomia owszem ale przy małych prędkościach, a bagażnik dachowy orginalny fiatoski- przy 100-tce dosłownie wyje.
1,0
Wentylacja i ogrzewanie
cztery osoby, drobny deszcz i szyby zaparowane w koło, wentylacja nie na tę kubature samochodu, nie wspominając o ogrzewaniu w zimie które też nie do końca jest w stanie nagrzać tę przestrzeń.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
tu trzeba przyznać że miejsca jest sporo,lecz przy moim wzroście 190cm, ustawienia przedniego siedzenia,wysokość oparcia i regulacja zagłówka są niedostateczne.
2,0
Wyciszenie
jak już pisałem przy ergonomi.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
pali raczej równomiernie bez żadnych większych różnic miasto-trasa, wolniej-szybciej, silniczek dośc ekonomiczny.
2,0
Stosunek jakość/cena
myśle że każdy kto wyda tak jak ja 60tyś złotych oczekuje troszeczkę więcej a zwłaszcza mniejszej awaryjnośc, mam samochód cztery lata, przejechane 137tyś km a zaczynam wkładać w niego jak w ośmioletnie auto z dobrze ponad 200tyś km. dodam jeszcze że mam samochód jako ciężarowy i nie woże przeważnie nim niczego poza sobą i swoją kobietą, a co było by gdybym ładował w niego tyle ile podaje producent.....
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
pękający podłokietnik kierowcy, palące się dwa razy w roku żarówki H-7
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
uszczelniacz na wale- po 100 tysiącach to chyba tragedia, przy 135 tysiącach spalił się alternator, wspomnę jeszce te trzy razy wymienione wachacze i piąty komplet opon, wycieki ze skrzyni a właśnie najlepsze obudowa która trzyma wentylator chłodnicy od drgań wypukała w niej dziurę o jakiś tam tarczach, amortyzatorach nie wspominam.
On
- zużycie paliwa dla silnika 1.9 JTD 101KM 74kW
[l/100km]