Układ elektryczny
: Alternator, regulator napięcia
Silnik
: Pęknięta rura od chłodzenia silika
3,0
Całokształt
Samochód przede wszystkim jest tani w utrzymaniu. Niewiele pali, części są tnie i rzadko się psuje. Tyle można powiedzieć o nim dobrego.
Swój egzemplarz kupiłem jako nowy i jest ze mną przez 14 lat i 315 000 km. Najpierw był drugim, potem trzecim autem w rodzinie. BARDZO odporny na korozję. Fajnie się nim jeździ, ale tak do 1,5 godziny. Potem męczy.
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik to bodaj jeden z niewielu atutów tego samochodu. Ma, moim zdaniem, wystarczającą moc i bardzo równomiernie rozwijany moment obrotowy, pojawiający się już przy niskich obrotach. Poza tym rasowo brzmi i w moim egzemplarzu kręci się do 8200 (!!!) obrotów. Przy rozsądnej jeździe odwdzięcza się malutkim zużyciem paliwa. Żadnych usterek samego silnika, natomiast osprzęt to już inna sprawa. Raz pękła mi rura od chłodnicy, raz wymieniałem alternator. Moim zdaniem nieźle jak na miejski samochód z tym przebiegiem.
3,0
Skrzynia biegów
Niestety skrzyni brakuje precyzji. Czuć, że to stara konstrukcja, ale i tak o niebo lepsza niż w modelu z silnikiem 700 cm3. Szybka zmiana przełożeń wymaga nieco wprawy także z powodu dość długiego skoku lewarka. Jest za to znakomicie, krótko zestopniowana i idealnie współpracuje z silnikiem. Odpowiednio traktowana okazuje się także niezawodna, tak samo jak sprzęgło i cały układ przeniesienia napędu. Ale tutaj duże znaczenie ma to, jak traktuje się samochód ;)
3,0
Układ jezdny
Dość twardy, ale jednocześnie buja i się przechyla. Niestabilny i czasem nieprzewidywalny. Jednoznacznie niekomfortowy. W trasie katorga. Jednak na krótkie dystanse da się znieść - przecież to auto miejskie. Jest krótkie, ma mały roztaw kół, a i same koła są małe - nie może być inaczej. Zdecydowanym plusem jest względna niezawodność. Nie przypominam sobie jakoś zbyt częstych wizyt u mechanika, więc jest ok.
Komfort
4,0
Widoczność
Lusterka są za małe, ale można się przyzwyczaić. Poza tym z miejsca kierowcy do przodu widać wszystko idealnie, zwłaszcza tyły dostawczaków i ciężarówek. Jest niski po prostu...
2,0
Ergonomia
Idealny kierowca miałby posturę orangutana. Długie ręce i króciutkie nóżki. Pedał gazu jest ustawiony pod tak absurdalnym kątem, że od jazdy ze stałą prędkośią boli kostka. Można się odsunąć, ale wtedy nie dostaniemy do kierownicy. No chyba, że mamy ręce długości 140 cm to przepraszam. Ale nogi najlepiej mieć wtedy na 75 cm... Siedzenia są KOSZMARNIE niewygodne, nie oferują ŻADNEGO podparcia bocznego. Siedziałem na wygodniejszych taboretach. Jazda przez 3 godziny non stop z własnej woli zakrawa o masochizm. Przy zbyt ostro branych zakrętach trzeba trzymać się kierownicy żeby nie wypaść. Oczywiście przy zapiętych pasach. Nie będę narzekał już na brak przestrzeni bo to auto miejskie i centymetrów z powietrza nie wieźmiesz, ale miejsce kierowcy, nawet w latach \'90, to po prostu skandal i fuszerka.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Grzeje albo nie grzeje - proste. Jak już się to ogrzewanie włączy natomiast to grzeje dość szybko i efektywnie.
2,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Auto jest małe, nie ma co się rozpisywać. Jak się złoży tylne siedzenia to można przewieźć pralkę, małe biurko, średniej wielkości telewizor. Duże zakupy mieszczą się bez problemu. Jeżeli podróż, to wypady w cztery osoby polecam tylko zdesperowanym licealistom ew. studentom - tniemy koszty, reszta się nie liczy ;)
3,0
Wyciszenie
Jest głośno. Przy każdej prędkośći słychać dudnienie z zawieszenia, silnik. A jak już się pojedzie węcej niż 100 km/h to można odnieść wrażenie, że siedzi się wewnątrz odkurzacza. Otwarcie szyby przy tej prędkości uwalnia w środku rozszalałe tornado!
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Pali od 4l w trasie przy spokojnej jeździe do 7l MOCNO przyciskany w mieście i przy psudo-sportowej jeździe. Części są tanie, jeśli nie są kupowane w ASO. Nie psuje się też tak bardzo więc w utrzymaniu autko jest tanie.
5,0
Stosunek jakość/cena
Zadbany egzemplarz to skarb! Jeśli szukasz taniego samochodu do miasta to polecam - ale podkreślam - tylko zadbany.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Raz się spalił wyświetlacz od zegarka. Jak a 14-letni samochód to chyba nieźle?
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Oprócz zwykłego serwisu czyli amortyzatorów, pasków, hamulców, łożysk itp.: wymiana alternatora przy 280 tys. km; pęknięta rura przy chłodnicy; wymiana regulatora napięcia. Chyba tyle... nie było tego dużo.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.1 Sporting 54KM 40kW
[l/100km]