Ocena kierowcy - Fiat Cinquecento

belzebiusz78@wp.pl, 17 lat temu

Silnik 1.1 Sporting 54KM 40kW

Rok produkcji 1997

Przebieg: 70 tys. km

Fiat Cinquecento 1.1 Sporting 54KM 40kW 1994-1998 - Oceń swoje auto

3,54

7% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

To moje pierwsze auto (ewentualnie jeździdełko) tak więc ocena jest dość subiektywna, ale w porównaniu do Tico, CC700/900 lub czegoś pełnoletniego przywiezionego z zachodu chyba wypada nie najgorzej. Zobaczymy jak sie sprawdzi w dalszej eksploatacji.

Wrażenia

4,0

Silnik

ładnie chodzi, bez problemów

3,0

Skrzynia biegów

czasem problem z 1 i 3, poza tym dobrze zastopniowana (trójka od 45 do 90)

3,0

Układ jezdny

Prowadzi sie dobrze, ale stuki i puki to rzecz normalna.

Komfort

4,0

Widoczność

Zajebista, oprócz lusterek (po prostu są za małe)

2,0

Ergonomia

Za przyciski od opuszczania szyb.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Jak są otwarte okna to wymiana powietrza to jest moment, a ogrzewanie nie najgorzej.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak na tą wielkość auta jest zaskakująco przestronne (z przodu dla mnie jest dużo miejsca (175 cm wzrostu 70 kilo wagi) a z tyłu jeździ tylko dziecko, trzylatek, dorosłym jazdy z tyłu nie polecam)

3,0

Wyciszenie

Praktycznie brak, polecam radio ;)

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jak na ten moment przy spokojnej (aczkolwiek bez przesady) jeździe mieszanej pali ok 6,67 l/100km. Zobaczymy jak będzie w zimie. Z tego co zdążyłem zauważyć to koszty części są wyższe niż w pozostałych modelach (700/900).

4,0

Stosunek jakość/cena

Za te pieniądze jest to chyba nadynamiczniesze autko na które nie trzeba majątku wydawać.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Ciągle jakieś pierdoły (nie naprawiona pompka od spryskiwaczy, ciągle gnijący tłumik, gdzie zalecana wymiana to co dwa lata), poza tym na razie (odpukać) niczego powaźnego nie stwierdzono (Acha, spaliłem jeszcze ręczny, ale już i tak słabo trzymał ;-))

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Jak pisałem poprzednio, odpukać nic (oprócz rozwalonego amorka z przodu, ale wymiana plus dwa nowe amortyzatory 230 zł).

Czy ocena była przydatna?