Ocena kierowcy - Fiat Cinquecento

klawik_16@wp.pl, 16 lat temu

Silnik 0.9 i.e. S 39KM 29kW

Rok produkcji 1994

Przebieg: 135 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Fiat Cinquecento 0.9 i.e. S 39KM 29kW 1991-1998 - Oceń swoje auto

3,15

17% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Przy przebiegu 130 tyś jeszcze ma siłe pocisnąć 135 km/h

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny : Przy 120 tyś. poszła cewka

Zawieszenie : Siada często... szczególnie przeguby na polskich drogach

Karoseria : Korozja progów... Też polskie drogi??

4,0

Całokształt

Idealny dla studenta... tani i tani... komfort jazdy da się przeżyć

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik pracuje ogólnie dobrze, ale po rozgrzaniu. Na zimnym często gaśnie, nawet w lato. Przy 135 tyś bierze minimalnie olej (tak po 5 tyś trzeba dolać z 150 ml)

1,0

Skrzynia biegów

To jest pomyłka, 1- tylko do ruszania, często nie wchodzi trzeba ruszać z 2 bo nawet zapierając się nie wepchniemy jej... po przejechaniu 200km wchodzi leciutko.. 2 ok 3 dobre przyspieszenie 4 przy 90 km/h można poczekać jak zacznie przyspieszać... 5 tylko do podtrzymania prędkości bo przyspieszenia nie ma żadnego...

4,0

Układ jezdny

Prowadzi się dobrze, szególnie po mieście, łatwo się nim gdzieś wpasować, jednak branie zakrętów z nadmierną prędkością to kretynizm, ten samochodzik jest za lekki za krótki za wąski by jeździć nim szybko...

Komfort

1,0

Widoczność

?? W nocy nadjeżdżające z naprzeciwka samochody oślepiają kierowcę ( zły układ szyby czy co?). W lato gdy słońce świeci na szybę przednią efekt ten sam... Jedziesz na czuja nie widząc nic... przy parkowaniu spoko, wąskie słupki lusterka boczne dają rade.. lusterko wsteczne jak dla mnie może nie istnieć bo i tak ciągle się przestawia bo trącam je głową... i jest zby małe by cokolwiek w nim zobaczyć

3,0

Ergonomia

Plastiki trochę trzeszczą, ale przynajmniej przełączniki duże i wyraźne... brak kompletnego obicia drzwi powoduje dużą ilość zarysowań wewnątrz na lakierze.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Nagrzewa się szybko, dobre ogrzewanie tylnej szyby. Nawiew chodzi nieco głośno ale idzie przeżyć...

2,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Mam 189 cm wzrostu... głową wale w podsufitkę dlatego leże prawie w swoim CC... Żona nie narzeka, chyba że jedziemy z teściową i musi siedzieć z tyłu...

1,0

Wyciszenie

Co?? NIESŁYSZĘ!!?? Właśnie... wyciszenia.. BRAK!! Przy 110 trzeba krzyczeć, przy 80 też tak do 50 można jeszcze w miarę rozmawiać

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Tutaj pozytywnie... Jeżdże bardzo dużo (1700 km miesięcznie) i samochodzik pali naprawdę ładnie po mieście tak z 8 litów lpg przy dynamicznej jeździe na krótkich odcinkach. W trasie ( z reguły 440 km/h na raz) pali przy spokojnej jeździe 5.5 przy dynamiczniejszej 6.5) Oczywiście nawiew i radio cały czas pracują...

4,0

Stosunek jakość/cena

Tani w użytkowaniu. Naprawy to śmieszne pieniądze, tanio można kupić, i tanio sprzedać...

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Zamki zacinają się w zimę, odpadająca uszczelka przy drzwiach, nie domykająca się klapa bagażnika, nie odbijający czasami kierunkowskaz, pękająca linka ręcznego... luuuuzik nic poważnego

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

No nie zdażyło mu się stanąć i powiedzieć "Ja jestem sprite a Ty pragnienie... sam pchaj..." Przy sporej ilości kilometrów naprawdę spisuje się nieźle. Pierdykła cewka z poważniejszych napraw... a tak to zawsze dojechał do celu... Raz zdażyło się że odma regulująca ciśnienie dochodząca do klawiatury zaworów pękła, ale to nic poważnego, docięcie i dokręcenie nieco krótszej nie stanowiło problemu... Dodatkowo wpierdziela go korozja... progi podłogę nadkola... ale koszt nowych progów to 50zł - 100zł haha dlatego jeszcze się nim poruszam...