Ocena kierowcy - Fiat Cinquecento

Mam go 4 lata , jeżdze na LPG , silnik 900 . Samochód mały co wcale nie znaczy ze tani w utrzymaniu . Początkowo chciałem kupic cos małego i fajnego do miasta . Wybór padł na CC , nie chcialem 700 ... z powodu złych opinii . 900 . Samochód miejski jednak bagaznik 170l nawet nie wystarcza zeby zapakować 3 reklamówki z Reala , wszystko si wożi na siedzeniach czego efektem jest to ze są potargane....

Jeżeli kogoś zadowala 41KM i katalogowe 18s do 100km/h to niech kupuje . Moje autko ma juz kilka latek , do tego jezdze na gazie wiec przyspieszenie do 100 jest na poziomie 22-23sek ( zmierzone ) . Wynik odstrasza.... w dzisiejszych czasach nie daje nawet rady z niektórymi ciężarówkami a juz na pewno z dostawczakami.... które mają np. 2,5l , 3,0l diesel. Zeby jechac równo na trasie z innymi samochodami trzega go kręcic wysoko co oczywiscie sie odbija na usterkach . Podsumowywując , silnik jest bardzo słaby , bardziej wyje niż jedzie . Napewno to lepsze niz 700 niemniej jednak nie polecam . Mozna sie rozczarowac a przy ewentualnym zakupie od razu założyc jeżdzimy prawym pasem za dymiącymi ciężarówkami . Jazda w 3-4 osoby to nieporozumienie . Już jeden pasażer znacząco pogarsza osiągi .

Jedyny udany bieg to 3-jka . Jest dosyć długa jak na tę pojemność , 40-80 mozna pociągnąć . Porażka jest natomiast 1 i 2 bieg ( co mnie dziwi bo auto z załozenia jest miejskie ) . Wyobrażcie sobie , ze przy 30km/h na jedynce mamy juz ponad 5000obr natomiast na dwójce przy 40km/h silnik juz zaczyna wyć . 4 i 5 bieg jakoś ujdzie .... w sensie dobrania przełozenia , niemniej jednak przy takiej mocy silnika jakdąc np. na 5 biegu 100km/h na trasie nie jestesmy w stanie utrzymac tej prędkości....tzn lekkie wzniesienie 3-5% i juz prędkość drastycznie spada , często redukcja do 4 nie pomaga . Oczywiscie wszystkie wrażenia opisuje jeżdząc samemu , bo jakakolwiek osoba na pokładzie drastycznie pogarsza osiągi . Generalnie skrzynia jest żle dobrana , na pewno nie zapewnia ekonomicznej jazdy .

Auto dobrze trzyma sie drogi z kompletem pasażerów . W innym przypadku przechyla sie bardzo na zakrętach .....chyba nawet gorzej od Matiza .

Widocznosc jest OK ale tylko do przodu i do tyłu . Kierowca i Pasażer siedzi w zasadzie na słupku bocznym Podczas wyprzedzania to znaczne utrudnienie .

Oceniam nisko . Jezdze na gazie.... 7-8 litrów to norma a jak załaduje 4 osoby + jakiś bagaż i jade na trasie 90-110km/h to dochodze nawet do 9 litrów . Biorąc pod uwagę pojemność 0,9 to za dużo . Spalanie jest na poziomie jakiejś Corsy albo np. Punto 1,2 16V (80 KM ) .... tylko ze tutaj mamy dokładnie o połowe mniej mocy do dyspozycji .

Miejsca jest dla 2 osób z przodu , z tyłu minimalnie wiecej miejsca niz w maluchu z tym komfortem ze nie trzeba schylać głowy . Baagażnik mieśi tyle jakby go w ogóle niebyło . Ja mam narzedzia ( walizeczke ) płyn do spryskiwacza i butle 20l . W zasadzie nic wiecej nie wejdzie . Jakikilwiek wypad za miasto np. na weekend - bagaze na tylnej kanapie .

Porażka . Powyżej 80km/h słuchanie radia mija sie z celem.

Ja już wyżej pisałem jest żle . Pojemnosc 0,9 a spalanie na poziomie jakiegos nowszego silnika 1,2 - 1,4 . Przy cenie gazu 2,25 zł jazda na gazie mało opłacalna .

Samochód niewart zainteresowania .

Ceny napraw : Dużo robie sam . W zasadzie czesci nie są drogie niemniej jednak wsyztsko sie psuje , co chwile cos robie . Moim zdaniem są po prostu bardzo nietrwałe . Zawieszenie robisz co rok i masz to jak w banku . Tuleje w wahaczach lecą bardzo szybko . Wiadomo jakie są polskie drogi ale taka żywotnosc częsci to .... ? , od czasu do czasu cos przy silniku . Ciezko przejechac kazde 5000km zeby cos nie poszło .Ja juz wymieniałem 3x uszczelke pod głowicą , popychacze ( standard w CC 900 ) , zawory były robione , chłodnice , zbiornik wyrównawczy , termostat , popme hamuulcową , tłoczki od hamulców , servo , chyba 1000 uszczelek oj i moznaby wymieniac i wymieniac.......... Koszt ogomny .

Ceny napraw : Dużo robie sam . W zasadzie czesci nie są drogie niemniej jednak wsyztsko sie psuje , co chwile cos robie . Moim zdaniem są po prostu bardzo nietrwałe . Zawieszenie robisz co rok i masz to jak w banku . Tuleje w wahaczach lecą bardzo szybko . Wiadomo jakie są polskie drogi ale taka żywotnosc częsci to .... ? , od czasu do czasu cos przy silniku . Ciezko przejechac kazde 5000km zeby cos nie poszło .Ja juz wymieniałem 3x uszczelke pod głowicą , popychacze ( standard w CC 900 ) , zawory były robione , chłodnice , zbiornik wyrównawczy , termostat , popme hamuulcową , tłoczki od hamulców , servo , chyba 1000 uszczelek oj i moznaby wymieniac i wymieniac.......... Koszt ogomny .