Ocena kierowcy - Fiat Cinquecento

Starosta, 14 lat temu

Silnik 0.7 i 31KM 23kW

Rok produkcji 1994

Przebieg: 160 tys. km

Okres użytkowania: 5 lat

Fiat Cinquecento 0.7 i 31KM 23kW 1994-1998 - Oceń swoje auto

3,69

Podobnie do średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : To że nie dało się go \"zarżnąć\"

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ hamulcowy : \"dynamiczna\" jazda i mocne hamowanie powodują szybkie zużycie kloców i tarcz

3,0

Całokształt

Ogólnie ciężko to coś nazwać samochodem, ale wart jest każdej złotówki. Do miasta idealny, wszędzie się wciśnie, nie szkoda, że ktoś porysuje.

Wrażenia

3,0

Silnik

Generalnie do 60 km/h jeszcze można go ignorować, później robi się dosyć głośny.

4,0

Skrzynia biegów

Podobno są z nią problemy, ale szczęśliwie u mnie przez 5 lat nic się nie działo.

4,0

Układ jezdny

Za takie pieniądze, ważne jest, że skręca, cofa i jedzie do przodu. Wystarczy zamontować sportowe amortyzatory i już nie rysuje lusterkiem po asfalcie przy skręcaniu.

Komfort

5,0

Widoczność

Widać wszystko co potrzeba. Lusterka początkowo wydają się być tylko atrapą, ale z czasem okazuje się że są nawet wystarczające.

4,0

Ergonomia

Mało funkcji, więc mało problemów.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

W miarę szybko się nagrzewa, latem w czasie upałów, nawet potrafi chłodzić.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Kierowca i pasażer z przodu, bajka. Z tyłu... no akurat żeby laptopa położyć. Zdarzało się w 5 osób jechać, ale było to ekstremalne przeżycie.

2,0

Wyciszenie

Dobre głośniki i radio ratują sytuację.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Przy ciężkiej nodze, palił 10 litrów. Jak ktoś inny prowadził to 6 po mieście. Naprawy można robić samemu = tanio, lub w warsztacie = dość tanio. Chyba, że trzeba wymienić sprzęgło, co wiąże się z wyjęciem silnika. Wtedy wychodzi drogo.

5,0

Stosunek jakość/cena

Kosztuje tyle co maluch, a \"komfort\" nieporównywalnie większy. Kosztuje tyle co rower, a w czasie jazdy nie pada na głowę.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

W sumie to nie ma co się zepsuć.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Sprzęgło raz na 2 lata. Jednak to przez styl jazdy. Przez 5 lat nie zarżnąłem tego samochodu, więc z czystym sumieniem mówię, że jest niezawodny. Katowałem go a on nadal wiernie służył. Pomimo ubytków w lakierze, nie rdzewiał, co bardzo mnie cieszyło.