Ocena kierowcy - Fiat Cinquecento

aiven, 16 lat temu

Silnik 0.7 i 31KM 23kW

Rok produkcji 1995

Przebieg: 135 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Fiat Cinquecento 0.7 i 31KM 23kW 1994-1998 - Oceń swoje auto

3,38

11% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Karoseria : Bardzo mocna strona tego autka.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Silnik : Problemy z gaźnikiem

Zawieszenie : Wahacze i tuleje

2,0

Całokształt

Byłem kawalerem to mi wystarczył. Teraz mam rodzinę i jest do bani. Nie stać mnie na niespodzianki finansowe jakie mi funduje za łagodne traktowanie

Wrażenia

3,0

Silnik

Przy zapalaniu żadnych problemów na wet w zimę. Jak ciepły to jakoś tam pracuje, nierówno, ale nie gaśnie.

4,0

Skrzynia biegów

Troszkę ciężko wchodzą biegi, luzy na drążku pojawiły się bardzo szybko po wymianie podstawy drążka.

2,0

Układ jezdny

Wymieniłem całe przednie zawieszenie i następne w kolejce tylne (a jeżdżę naprawdę ostrożnie i nie wożę ciężarów)

Komfort

5,0

Widoczność

Gdzie nie spojrzysz koniec samochodu.

4,0

Ergonomia

Wszystko pod ręką, ale do włączenia wycieraczki tylnej muszę oderwać się od oparcia

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Jak nagrzewnica ciepła to w aucie gorąco. 3 bieg wentylatora głośny.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Nie jestem koszykarzem (170 cm) i jest OK. Załaduję żonę, dziecko (fotelik), teściową, wózek do kabiny i jeszcze bagażnik cały wolny :-)

3,0

Wyciszenie

Powyżej 110 km/h jest hałas, ale w maluchu już by się złożyły lusterka :-)

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Na trasie (700 km) wziął mi 4,3 l/100 km. W mieście (delikatna jazda) ok. 7.

4,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Zawsze coś jest do naprawy. Lubi robić niespodzianki (a to gaźnik, a to świece, a to wydech i zawieszenie przypomina o jakości polskich dróg chociaż jest wysokie.

2,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Wieczne problemy ze świecami (wym. co 2-3 tys przy japońskim gaźniku). Po wymianie na gaźnik "webera" duża poprawa, ale kolejna wymiana świec po 15 tys pociągnęła za sobą wymianę głowicy (świece zostały w środku).