Ocena kierowcy - Fiat Bravo II Hatchback 5d

bjozefowicz, 13 lat temu

Silnik 2.0 TD Multijet 165KM 121kW

Rok produkcji 2009

Przebieg: 28 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Fiat Bravo II Hatchback 5d 2.0 TD Multijet 165KM 121kW 2007-2012 - Oceń swoje auto

4,38

7% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Karoseria : To chyba jeden z najładniejszych samochodów swojego segmentu.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny : Niezatrzaskiwanie się przełaacznika kierunkowaskazów w czasie dużych mrozów.

Silnik : Gwizdanie turbiny

5,0

Całokształt

Auto super. Przyjemność z jazdy zagwarantowana. Jakość wykonania wnętrza i nadwozia na najwyższym poziomie. Zarówno materiały ja i pasowanie. W obliczu ceny niemiecka konkurencja mogłaby już kopać sobie grób, gdyby nie zatwardziałe myślenie ludzi. Oglądałem wiele aut konkurencji i nic nie mogło się równać z Bravo. A cenowo do czegokolwiek na podobnym poziomie wyposażeni a trzeba dołożyć min. 20000zł. A stylistyka zostawia konkurencje daleko w tyle.

Wrażenia

5,0

Silnik

Silnik jest świetny. Oczywiście jak na diesla. Nie jestem miłośnikiem tego rodzaju napędu, ale z wielu powodów taką decyzję pojąłem świadomie i nie żałuję. Ma dużo mocy, a jeszcze więcej momentu, co w trasie przydaje się bardzo. A jakby komuś n\\było mało to niewielkim kosztem morze to zwiększyć do 200KM i 450Nm, co spowoduje, ze po prosu staje się demonem na drodze, choć trzeba się wtedy nauczyć powściągliwości. Poza tym pracuje równo i cicho i daje możliwość miłego i niemęczącego połykania setek kilometrów. Przy tym wszystkim jest ekonomiczny.

4,0

Skrzynia biegów

Jest po prostu dobra. Biegi wchodzą precyzyjnie i jest dobrze zestopniowana. Mnie osobiście denerwuje trochę krótka jedynka, ale to jest niestety diesel i tak być musi.

4,0

Układ jezdny

Jest tak zestrojony, że podróżuje się komfortowo, a jednocześnie można sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa w zakrętach, choć mimo wersji Sport, nie można mówić o sporcie. Dzięki nieco twardszemu charakterowi pewnie trzyma się drogi i nie sprawia wrażenia pływania łodzią.

Komfort

4,0

Widoczność

Do przodu bez zastrzeżeń. Do tyłu - lepiej mieć czujniki cofania. Można się nauczyć, ale mała tylna szyba i szerokie słupki powodują, że raczej nie ma się tam poco oglądać. Jak dla mnie to nie wada, ale wiem, że niektórzy potrafią cofać tylko na \"taksówkarza\". To nie dla nich.

5,0

Ergonomia

W zasadzie wszystko pod ręką i to dosłownie. Z kierownicy nie da się sterować tylko klima i zmianą biegów.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Klima działa bez zarzutu. Ale ogrzewanie w mrżny poranek, to już inna bajka. Kolejna przypadłość wielu diesli. Niestety nagrzewa się dość długo. Ale jak juz silnik złapie odpowiednia temperaturę wszystko działa perfekcyjnie.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Przestrzenie jest dość zwłaszcza z przodu. Z tyłu jest OK do puki nie usiłujemy tam upchnąć trzeciej osoby. W zasadzie się da, ale zwłaszcza zimą w grubych okryciach nie będą się czuli komfortowo. Bagażnik jest przyzwoity i ma regularne kształty. Miłośnicy kombi będą narzekali na wysoką krawędź załadunku.

5,0

Wyciszenie

Uważam, że nic więcej Fiat nie mógł zrobić w tym kierunku. Jest cicho, nawet przy dużych prędkościach. Oczywiści jeździłem cichszymi autami, ale nie na ropę i nie z tego segmentu.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Przy takich osiągach uważam , że jest bardzo dobrze. To nie jeden z tych słodziaków co wystarczy im \"3l/100km\", bo w końcu konie muszą żreć. Ale przekonałem się, że można zmusić go do naprawdę ekonomicznej jazdy. Oczywiście jak dla mnie to była raczej eksperyment, ale wiem, że da się zrobić nim 100km na 4,3l!!

5,0

Stosunek jakość/cena

Za tę cenę nie ma konkurencji. A na dodatek nie ustępuje jej wykonaniem i jakością. Konkurencja kosztuje o wiele więcej i najczęściej nie daje za to nic. Podobał mi się np. Leon FR. Ale jak zobaczyłem go w środku, to się załamałem. Nawet w Sabach jest więcej polotu.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Uważam, że Fiat się bardzo podciągnął i w tej dziedzinie nie odstaje od reszty na rynku. A może bym nawet zaryzykował, że jest mniej awaryjny niż większość.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Zdarzyła się jedna, choć trudno ustalić jej przyczynę. Najprawdopodobniej była to wada fabryczna i to nie Fiata a Garetta. Zaczęła gwizdać turbina. Choć to poważna usterka nie spowodowała unieruchomienia samochodu, a serwis błyskawicznie podjął decyzje o wymianie turbiny na nową w ramach gwarancji.