Ocena kierowcy - Fiat Bravo II Hatchback 5d

Uważam Fiata Bravo za jedną z najlepszych - jeśli nie najlepszą biorąc pod uwagę koszty utrzymania - propozycję na rynku używanych kompaktów. Bardzo dobre silniki, dobre zabezpieczenie antykorozyjne, tanie części, nieskomplikowane zawieszenie które jest tanie w naprawach, nie kradną go - tanie ubezpieczenie.

Było by 5 gdyby był lepiej wyciszony i bardziej okrzesany. Generalnie bardzo udana jednostka o legendarnej trwałości. Co ważne trwały jest nie tylko układ korbowo-tłokowy ale i osprzęt o który w turbodieslu może generować wysokie koszty. Wtryskiwacze, turbo, dwumas w moim aucie są seryjne. Generalnie: poniżej 1500 obrotów totalny brak mocy. 1500-1800 coś tam zaczyna kiełkować 1800 -2000 mam wrażenie że w tym przedziale mam do dyspozycji 80% momentu obrotowego. Powyżej 2000 pełna moc. Dodam że mój silnik jak i cały osprzęt są w pełni sprawne. Jeśli komuś auto poniżej 2000 obrotów "nie jedzie" ma jakiś defekt np. przepływomierza. Silnik ten polecam komuś kto jeździ sam lub z jednym pasażerem. Do większych obciążeń troche brakuje mocy na drogach ekspresowych. Zawsze można też poddać auto chiptuningowi.

Powiem tak, skrzynia ma długie drogi prowadzenia co mi się podoba. Precyzja wybierania biegów gorsza niż np w Hondach ale moim zdaniem ok. Przy 90km/h mamy ok 1800-1900 obrotów przy 120km/h 2300. Przy 160km/h chyba 3000 obrotów. U mnie przy przebiegu 320tys. km dwumas czasami zapuka.

Nie jest jakoś wybitnie komfortowy ani wybitnie sportowy. Generalnie szkoda że Bravo stoi gdzieś pośrodku i samo nie wie jakie chce być. Powyżej 140km/h jadąc pod wiatr trzeba trzymać kierownicę powyżej 160km.h mam wrażenie że samochód zaraz wzbije się w powietrze. Na autostradę wybrałbym większe i cięższe auto.

Tu jest dosyć słabo. Mocno pochylone przednie słupki utrudniają obserwowanie otoczenia i może ukryć się za nimi samochód któremu potem nieświadomie wymusimy pierwszeństwo. Widoczność do tyłu również kiepska ale z pomocą czujników parkowania i wystarczająco dużych lusterek parkowanie tyłem to pestka.

Osobiście nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń. Jak na swój segment Fiat ma wygodnie fotele. Najdłuższy odcinek na raz to 700km ciągłej jazdy i nic mnie nie bolało. Rozkład przycisków jak dla mnie ok. Jest trochę schowków w tym jeden schładzany lub podgrzewany.

Jak we wszystkich dieslach którymi jeździłem na ciepłe powietrze z nawiewów trzeba trochę poczekać. Klima bez zarzutu. Zauważyłem dziwną przypadłość jadąc zimą autostradą zamarzały mi szyby boczne od wewnątrz mimo włączonego ogrzewania - może uszczelki drzwi już do wymiany?

Z przodu jest bardzo ok z tyłu za mną ok. 180cm ciasno

Spalanie: miasto 6-7l autostrada 140kmh - 6,4l trasa 90km/h ok 5l jakoś. Średnie spalanie w korku(jedynka, hamulec, jedynka, ...itd) mierzone na dystansie 500m to ok 9 litrów. Części tanie, ubezpieczenie tanie.

Moim zdaniem biorąc pod uwagę koszty utrzymania auto do tego co feruje nie ma lepszej oferty.

Jedynie wymieniane elementy eksploatacyjne: poduszki łożyska amortyzatorów przód 350zł z robotą, łaczniki stabilizatora, łożysko tylne koła 250zł z robotą. Zatkanie i wylogowanie egr-a 250zł. Padł przepływomierz o zgrozo fabryczny od nowości! koszt nowego to prawie 600zł. Podjąłem próbę wyczyszczenia środkiem od liqui moly. Udało się i przepływka smiga

Brak, za rok lub dwa pewnie dwumas będzie do wymiany Samochód nigdy mnie nie zawiódł moge na nim polegać jak na przyjacielu