Ocena kierowcy - Fiat Bravo II Hatchback 5d

Samochód kupiony jako używany. Krajowy. Doświadczenia z ponad 2 000 km (jazda autostradą, miastem, w trasie i w trudnych warunkach zimowych). Dizajn perełka czarna. Pięknie się wyróżnia wśród innych aut. W środku przyjemne materiały.

Bardzo dobre osiągi jak na pojemność 1.6. 300 Nm daje się w znaki już od ok 1300 obr/Min gdzie samochód ma już "kopyto". Płynny wzrost mocy, praktycznie brak opóźnienia turbiny na dodanie gazu. Bezpieczne wyprzedzanie już od 1800 obr/Min. Niestety powyżej 3000 obr/Min zabawy już jest mniej. Powyżej 3500 obr/Min z kolei nie ma sensu silnika więcej kręcić gdyż mocy ubywa i większe przyspieszenie jest odczuwalne po włączeniu wyższego obrotu. Kto lubi wyższe obroty, lepszy dla niego będzie 2.0 Multijet lub 1.4 T-Jet, które bardziej się lubią "wkręcać". Negatywem jest głośna praca silnika (bardziej zbliżona do starszych TDI niż do nowszych np. HDi) paradoksalnie w najczęściej używanych obrotach, powyżej ok. 2700 obr/Min robi się ciszej. Brak większych wibracji (poza zimnym silnikiem na biegu jałowym) jest plusem.

Dopasowanie biegów do charakterystyki silnika idealne. 140 km/h oznacza ok 2500 obr/Min. Idealne odstępy między poszczególnymi biegmi. Szóstkę można śmiało wrzucać już od 70 km/h bez zbędnego protestu silnika. Zmiana biegów między niemieckimi i francuskimi samochodami tak w połowie. Trochę długi ruch lewarka w skrzyni biegów. Ludzie z krótszymi rękami mogą czuć czasami dyskomfort. Sprzęgło dotyczy to samo-do całkowitego wysprzęglenia należy wciskać nogę bardzo głęboko. Poza tym chodzi miękko i nie jest wrażliwe na szybkie opuszczanie. Silnik nie łatwo jest zgasić podczas rozruchu.

Do normalnej jazdy idealne. Ciche amortyzatory, małe przechylenia, trochę twardsze zawieszenie (opony 205/55/16) dające poczucie bezpieczeństwa w zakrętach. Bardzo stabilne nawet powyżej limitów na autostradach w zakrętach. Zawieszenie dość niskie. Uwaga na progach zwalniających i krawężnikach. Zahacza czasami plastikową osloną silnika. Prowadzenie bardzo lekkie nawet bez funkcji City. Przy wyższych prędkościach wskazany byłby większy opór kierownicy i lepszy kontakt z drogą. Tutaj Niemcy i Japonia górą.

Dizajn subiektywnie bardzo oku łagodzący. Piękna optyka szczególnie z przodu.

Uwaga na bardzo szerokie słupki A-widoczność do przodu na ukos bardzo zła. Uwaga podczas jazdy serpentynami górskimi i podczas skręcania na skrzyżowaniach bo można przeoczyć pieszego.

Brak praktycznych schowków na rzeczy typu komórka, butelka średnia, portfel i pod. Praktyczny schowek przed pasażerem, fajny podłokietnik z przodu, pod którym jest ogrzewany/chłodzony schowek na kubki termiczne lub małe butelki. Brak jakichkolwiek schodków z tyłu, te w drzwiach są niepoważne. Brak schowków w bagażniku. Żadne haczyki ani sieć zabezpieczającą przed lataniem bagażu. Przy optymalnym ustawieniu kierownicy ta przeszkadza w widoczności prędkościomierza w zakresie 60-120 km/h. Prędkościomierz jest zbyt optymistyczny. Przy licznikowych 140 km/h jest wg GPS prędkość rzeczywista 131 km/h. Dlatego dziwić może, że uda się zobaczyć kreskę nad 200 km/h co przy vMax 195 km/h nie powinno być. Dostęp do żarówki H1 światła mijania od strony pasażera łatwy (wymiana 5-6 min), od strony kierowcy trzeba się męczyć (wymiana ok 25-30 min). Wymiana wszystkich wycieraczek bardzo łatwa.

Bez zarzutów, jedynie długi czas oczekiwania na ciepłe powietrze zimą. Przyjemnie robi się w ok 20 min po rozpoczęciu jazdy na zimnym silniku przy temperaturze zewnętrznej ok 0 stopni.

Tutaj jest bardzo dobrze, nawet przy moich 190 cm nie brakuje miejsca w żadnym kierunku. Gorzej z seryjnymi fotelami. Profilowanie widocznie do krótkich jazd. Niewygodne już od 2 godz jazdy. Boli kręgosłup lędźwiowy. Zbyt niska pozycja siedzenia powoduje słabe podparcie ud u osób długonogich. Siedzenia z pakietu sport są w tym przypadku pewnie lepszym rozwiązaniem.

Poza silnikiem wyciszenie dobre. Od kół cisza, słychać bardziej nijaké samochody. Szum aerodynamiczny od 150 km/h (160 km/h na liczniku), kiedy długa jazda z taką prędkością już zaczyna powodować dyskomfort akustyczny.

Okaże się po dłuższym okresie użytkowania. Wymiana kompletu rozrządu (dobry zamiennik), filtri, płynów, geometria zawieszenia w ASO Fiat 2 200,- zł. Poza tym tanie części zamienne (klocki przednie od 130 zł).

To główny powód dlaczego kupić Bravo II. Brak kosztownych niespodzianek, niskie zainteresowanie złodziei, szczególnie jak się trafi na niezajechany egzemplarz. Dobra dostępność cenowo korzystnych części zamiennych. Po co przepłacać kilka tys zł za usterkowego Golfa V/VI jak można mieć solidnego Włocha. Japońci może lepsi, ale ryzyko korozji i drogie części odstraszają.

Na razie zaświeciła się tylko kontrolka filtru ON. Mechanik zapewnił, że to tylko usterka czujnika po wymianie filtra paliwa na nowy. Mokra uszczelka oleju pod silnikiem. Tutaj niestety będzie trzeba opuścić olej i założyć nowy pierścień.

Brak, okaże się później.