Ocena kierowcy - Fiat Bravo II Hatchback 5d

wojciech1978, 15 lat temu

Silnik 1.4 T-JET 16V 120KM 88kW

Rok produkcji 2008

Przebieg: 22 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Fiat Bravo II Hatchback 5d 1.4 T-JET 16V 120KM 88kW 2007-2012 - Oceń swoje auto

4,31

5% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Żyleta

5,0

Całokształt

Jestem bardzo zadowolony z samochodu , który kupiłem \"oczami\" i przez przypadek :)

Wrażenia

5,0

Silnik

Silnik jest świetny jak na 120 KM wyciągnięte ze 1,4l pojemności. Elastyczność bardzo dobra. Na autostradzie autko ku mojej radości przyspiesza z wigorem i nawet powyżej 160/170 km/h ma parę :) Spodziewałem się dobrych wyników i auto nie zawiodło mnie pod tym względem :)

5,0

Skrzynia biegów

Biegi wchodzą precyzyjnie co w porównaniu np. z peugeotem jest nie do porównania.

4,0

Układ jezdny

Zawieszenie dosyć twarde + szerokie koła 17\" czasami dają się odczuć na nierównościach

Komfort

2,0

Widoczność

Widoczność do przodu OK. Jeżeli chodzi o tył to jest katastrofa. Drugim razem wziąłbym sobie jeszcze czujniki cofania!

5,0

Ergonomia

Wszystko na swoim miejscu - bez zaskoczeń. Mankamentem jest brak popielniczki w standardzie.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Automatyczna klimatyzacja jest efektywna.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Kierowca nie powinien narzekać , jeżeli jednak z tyłu pojawiają się dorośli pasażerowie...sprawa robi się gorsza! Z tyłu jest najzwyklej ciasno. Wysoko poprowadzona linia okna potęguje jeszcze to uczucie.

4,0

Wyciszenie

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

O ile silnik daje mnóstwo przyjemności podczas prowadzenia , to gorąco się robi podczas tankowania. Średnie spalanie to około 10litrów/100 km :( Może MltiAir będzie oszczędniejszy !

5,0

Stosunek jakość/cena

Dobry. Gorzej będzie z utratą wartości:(

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Po roku wszystko jest na swoim miejscu. Jeszcze nic nie padło ofiarą moich dzieci!!!:)

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Ja też nic nie zepsułem :)