Ocena kierowcy - Fiat Bravo II Hatchback 5d

Polecam wszystkim ten samochód.

Silnik pracuje jak szwajcarski zegarek,nie mam żadnych uwag. Turbina przy takim silniku to jest strzał w 10-tkę,doskonałe połączenie.

Biegi wchodzą bardzo precyzyjnie,żadnych problemów ze skrzynią biegów.

Jechałem ostatnio 180 km/h bez żadnych "niepokojących" wrażeń to tylko oznacza klasę tego samochodu. Elektroniczne wspomaganie CITY rewelacja !!! Na zakrętach nawet ostrzejszych bez najmniejszych problemów.

Widoczność jak dla mnie jest OK. Duże lusterka pozwalają bezpiecznie cofać ale i kierowca musi mieć jakieś większe doświadczenie w prowadzeniu bo nawet autem o b.dobrej widoczności "świeży" kierowca może narobić bałaganu cofając.

Wszystko jest na miejscu, schowków mogło by być trochę więcej ale nie narzekam. Szczególnie podoba mi się środkowa konsola duże 5+. Właśnie przyjechałem z wakacji i bagażnik sprawił się na medal(oczywiście złoty :)),nie przejmowałem się co do niego włożyć po prostu ładowałem,wszystko weszło.

Wentylacja ok, klima ręczna chodzi bez najmniejszych zastrzeżeń. W zimę jeszcze nie jeździłem ponieważ nabyłem samochód z wyprzedaży roczników 2007 w maju 2008 roku także nie wypowiem się co do ogrzewania ale z tego co inni piszą powinno być ok.

Jestem dosyć wysoki 188 cm i mieszczę się za kierownicą z dużym luzem tak samo jest nad głową. Pasażer obok mnie nie powie nic innego niż napisałem powyżej. Z tyłu nie siedzę także to nie mój problem :) ale mój syn jest zadowolony a w szczególności z "barku" po środku , chyba wiadomo o co chodzi.

Krótko jest ok.

Mam przejechane obecnie 3500 km (12.08.2008)spalanie jak do tej pory bardzo mile mnie zaskoczyło(z tego co widzę to chyba jako jedyny napisze tu pozytywnie na forum o spalaniu silnika 1.4 T-jet 16V,120km). Otóż po mieście spala mi książkowo 8,6-8,8 oczywiście bez zbędnych nagłych przyśpieszeń ani zrywów, a nie jeżdżę jak ślimak po prostu spokojna jazda.Ostatnio wróciłem znad morza i komputer pokazał mi spalanie 5,8 !!!!!! rewelacja(miałem wcześniej pandę i brała mi 6 litrów na trasie). Oczywiście jazda jak najbardziej ekonomiczna pomiędzy 80km/h a 90km/h. Sorry ale trochę śmiać mi się chce z tych którzy tu piszą o spalaniu na trasie w granicach 10 litrów. Musze sprostować mam już prawie przejechane 4000 km i po mieście spala mi 8.0-8.2 nie przekraczając rzecz jasna 2000 obrotów bo powyżej to wiadomo, mogę się założyć że jeszcze parę tysięcy przejadę i zejdę spokojnie poniżej 8 litrów po mieście.

Zakup jak najbardziej opłacalny.

Na razie bezproblemowo.

j.w.