Ocena kierowcy - Fiat Bravo II Hatchback 5d

Jeśli Fiat Bravo II to tylko w kolorze maranello + pakiet sport czyli tak jak wygląda na folderze. Paleta pozostałych kolorów nie wzbudza już takich emocji. W topowym kolorze i wyposażeniu auto jest przecudowne i pomimo upływu 4 lat nadal jest atrakcyjnym i wyrózniającym sie z tłumu samochodem. Dla normalnych , miejskich użytkowników auto jest w miare tanie w użytkowaniu . Pierwszy przegląd 30 tys. robiłem dopiero po dwóch latach (cena: moje materiały , serwis ASO ok.900 zł). Obecnie przymierzam sie po 4 latach i 5 miesiącach do przeglądu 60 000 (cena materiałów 900 zł, ceny serwisu ASO jeszcze nie znam). Tak wieć do tej pory lałem benzyne i wymienaiłem co roku olej.

Odradzam silnik 90 KM, do tego samochodu ciut za słaby. Tragedii oczywiście nie ma ale dynamiczny start przy użyciu tej jednostki jest trochę męczący. Nie chodzi tu oczywiście o wyścigi. Oczywiście na trasie można spokojnie wyprzedzać, dramatu nie ma ale przy 6 biegowej skrzyni najlepiej to wychodzi na 3 lub 4.

Wszystko działa bez zarzutu. Zgodnie z zaleceniami producenta podczas jazdy nie trzymam ręki na drążku zmiany biegów. Przy rosnących cenach paliwa, dopiero w 4 roku użytkowania samochodu odkryłem zalety 6 biegu. Do tej pory uważałem, że do jazdy po mieście nie ma sensu go uzywać. Jednak komputer pokładowy i odczyt chwilowego zuzycia paliwa wykazują co innego. Jadąc 60-80 km/h na 6 biegu spalanie spada nawet do 4,5 l/100km.

W Warszawie miałem okazję sprawdzić jak auto zachowuje się na \"zakręcie śmierci\" (zakręt 90 stopni na trasie AK przed wybudowaniem S8. Często dochodziło tu do wypadków i dachowań. Odwagi mi starczyło aby wjechać w zakret przy 120 km/h, Bravo jechało jak przylepione ale więcej już tego manewru nie będę powtarzał. Samochód kupiłem w pakiecie sposrt na 17 calowych obręczach. Zimowe mam 16 calowe, które na wyboistych drogach dają lepszy komfort.

Część ludzi narzeka na widoczność z uwagi na masywne przednie słupki itp. No cóż , tak obecnie wyglądają nowoczesne samochody. Lusterka zewnętrzne są tak duże i czytelne, że wstecznego można wogóle nie używać. Z tyłu mam ciemne szyby i podczas cofania w miejscach słabo oświetlonych trzeba zwiększyć uwagę. Przednie słupki, fakt, przesłaniają widok ale najbardziej podczas skretu w lewo na skrzyżowaniu. Dobrze jest się trochę wychylić w prawo aby nie najechać na pieszego.

Nie mam sterowania z koła kierownicy ale stanowi to żadnego problemu. Wszystko w zasiegu ręki. Częśc ludzi narzeka na mała ilośc schowków. Ja się pytam po co ? W podłokietniku mam lodówkę, którą sporadycznie uzywam, powyżej lodówki jest kolejny schowek w którym trzymam żetony do koszyków w hipermarketach. Z lewej stronu kolumny kierownicy jest jakaś kieszonka ale jej wogóle nie używam, w drzwiach sa kieszenie i najczęściej lądują tam zasmarkane chusteczki, na przeciwko fotela pasażera jest schowek w którym woże mapy, płyty CD i jeszcze jest miejsce, do tego kieszeń z tyłu fotela pasażera.

Klimatyzcja, od nowości nie serwisowałem, dobrze chłodzi, nic nie śmierdzi. Wada - przy silniku 90KM spada moc samochodu. Ogrzewanie - mogłoby być ciut lepiej, w zimie potrzeba kilka minut aby poczuć pierwsze powiewy ciepła.

Mimo tego , że auto jest 5 osobowe to oczywistym jest, że optymalna liczba podróżujących to 4 osoby. Wtedy możemy mówić o wygodnym podróżowaniu.

W warunkach miejskich silnik praktycznie jest niesłyszalny. Co do jazdy w trasie moja opinia będzie nieprzydatna, bo za każdym razem jechałem z autoboxem na dachu co zwiększało opór, a tym samym hałas.

Średnie spalanie wg komputera 7,2 l/100km. W trase zawsze jeździłem z boxem na dachu oraz rowerami na haku. Poniższych średnich spalania prosze nie brać pod uwagę, musiałem coś wpisać aby dodać opinię.

Samochód wart jest swojej ceny i w stosunku do innych marek jest konkurencyjny. Za kilka miesięcy przesiadam się na inny samochód i w tej chwili żałuję , że nie ma jeszcze Bravo III. Po obejrzeniu takich marek jak VW Jetta, Golf,Alfa Gulietta, Kia, Hyundai, Peugeot, Renault, Opel - byłem złamany bo żaden z wymienionych nie ma takiego uroku jak moje Bravo. Wyjątkiem była Alfa Gulietta ale z żalem musiałem ją wyeliminować z uwagi na niewygodne wejście z tyłu samochodu , nawet niskie osoby poniżej 170 cm musza przy wejciu schylać głowę aby nie uderzyć się w skroń. Mój wybór padł na Forda Focusa III z turbodoładowym silnikiem benzynowym 150 KM. W chwili obecnej są to najnowoczesniejsze i zarazem bardzo oszczędne silniki. Oferuje je Ford, Fiat, Alfa, VW. Pozostałe marki to juz przepaść technologiczna. Pomimo ,że KIA, Hyundai, Renault, Citroen bardzo ładznie się prezentują to w segmencie C kompakt ich silniki to mułowate eksponaty.

Podczas mrozów głupieje elektronika bez konsekwencji na dzialanie samochodu, np. przy -20 podczas uruchamiania pojawiał się komunikat o zbyt wysokiej temperaturze silnika. Odpadł mi tylnu znaczek (wymiana 100 zł), jak zauważyłem , przyadłość ta dotkneła nie tylko moje Bravo :) Widocznie makaraniorze dali klej na dodatnie temperatury. Podczas mrozów zewnętrza klamka prawych tylnych drzwi zawieszała sie w pozycji otwarte.

Żadnych.