Kupuje sie go sercem a nie rozumem, poczym piesci jak najsłodszą laseczkę... Wosk na sucho, czysta szmatka do silniczka i te sprawy. Pasują do niego przystojni kolesie i super panienki, tylko zdjąć dach, włączyć włoską balladę i jechać prosto nad polskie morze, gdzie temperatura z rzadka przekracza 10st.C ;P
Wrażenia
5,0
Silnik
wchodzi błyskawicznie na obroty, kręci się do 7000, dobry odgłos, przyspieszenie mojego egzemplarza (zmierzone, zryw) 7,2 sek do setki. Zadna beema z silnikiem 2,0 lub 2,5 nie ma szans. Jedyny mankament - w jeździe miejskiej przy upałach silnik mocno się grzeje, przez co włącza się wentylator. W trasie ten problem nie występuje. Dodatkowo wysokie obroty biegu jałowego i "pisk" przy zapalnaniu, gdy auto stoi nie odpalane kilka dni. Cóż, włosi i głowica hydrauliczna w silniku to porażka...
3,0
Skrzynia biegów
Zestopniowanie zdecydowanie nastawione na osiąganie dobrych przyspieszeń niż prędkości maksymalnej. Dzięki tem wóz jest super dynamiczny, niestety nawet na piatce dużo pali i do tego nie przekracza 200 km/h. Drążek prowadzi się krótko, jednakże precyzja włączania biegów jest niżej krytyki, typowo fiatowska...
5,0
Układ jezdny
REWELKA!!! Polecam przejechać się tym wozem każedemu z redaktorów pism motoryzayjnych, którzy bredzą o "sportowych" zawieszeniach peugeotów, fordów i VW. ZERO przechyłów na zakrętach, prowdzenie gokartowe, przy wchodzeniu ścinką w zakręt trzeba ostro przegiąć, by przód zaczął uciekać, przy wchodzeniu po łuku auto ma raczej tendencję do obrócenia niż ucieczki przodu, jak czteronapędowiec. Po przesiadce ze zwykłego auta aż się dziwnie jedzie, bo na zakrętach się nic nie dzieje... A pisanie o zawieszeniu Alfy, BMW czy golfizny to po prostu lipa.
Komfort
4,0
Widoczność
Cięzko powiedzieć... Bez dachu super, z dachem do tyłu tylko stara SL ma lepszą. Trzeba przypilnować, aby tylna szyba z plexi była czysta, bo inaczej tragedia przy cofaniu...
4,0
Ergonomia
dopasowany jak sportowy but, siedzenia dobre, trzymają świetnie, odporne na przypalanie papierosem (powaga) niestety, szybko się plamią, więc przestrzegam amatorów wypraw z dziewczynami do lasu ;P, Do seksu kompletnie się nie nadaje, zero mozliwosci ruchu. Umieszczenie przełączników, dźwigni biegów, ręcznego - perfekt. Bagażnik mały, ale t o w końcu nie cinquecento z "kratką". Trochę brakuje podłokietnika na drzwiach kierowcy.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
SUPER!!! nawet zastava 1100p miała gorsze. Do tego przełaczniki i pokrętła działąją bardzo miękko i płynnie. Klimatyzacja to zbytnia rozrzutnosć w tym wozie
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
jak wyżej....
2,0
Wyciszenie
raczej kijówka, wiele zależy od wyregulowania szyb w drzwiach, ale i tak jest głośno. do tego na dziurach skacze cały niemiłosiernie więc czasami moze przerazić pasażerów przyzwyczajonych do pedalskich diesli HDI i innego badziewia które się tylko bezpłciowo toczy i ma dużo miejsca nad głową... Trzeszczy, tłucze, buczy, i szumi wiatrem między uszczelkami a szmacianym dachem. Być moze się mylę, nie miałem nigdy innego cabrio
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Hm... wierzę, że ten samochód mógłby mi palić 7l na setkę. Gdyby jeździc nim nie szybciej niż 90-100 km/h nie przyspieszać gwałtownie, zrzucać często na luz, powoli wchodzić na obroty. Ale -niestety - jak tu czasami nie docisnąć, jak z tyłu w lusterku widać łysego hiphop debila z fajką w papie, tatuażem i niebieskimi lampkami na 20 letniej calibrze??? Więc suma sumarum pali ponad dychę....
4,0
Stosunek jakość/cena
bez komentarza, wszyscy maja mózg tej samej objętości (ale o różnym stopniu pofałdowania) ;P
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
na razie jest nieźle, ale to w końcu fiat, więc jestem czujny...
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.8 16V 131KM 96kW
[l/100km]