Ocena kierowcy - Fiat Albea I

Wood-Stock, 12 lat temu

Silnik 1.2 i 16V 80KM 59kW

Rok produkcji 2004

Przebieg: 151 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Fiat Albea I 1.2 i 16V 80KM 59kW 2002-2004 - Oceń swoje auto

4,00

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : 1,2 80km dość elastyczna jednostka ale woli wyższe obroty

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : lakier vezbarwny na masce się złuszczył na myjce ciśnieniowej

Zawieszenie : Po 150tys z przodu wali ale coż nasze drogi

Inne : Nie odpala mi w mróz -25 stopni trzeba z hola szarpać i pomaga odrazu.

4,0

Całokształt

Ogólnie linia jest oki pochtylona aerodynamiczna maska i zadarty do góry tył. Ogólnie za tą cenę fajnie to autko wygląda. Pewnie się narażę ale wolę albea niż wszytkie generacje golfa

Wrażenia

4,0

Silnik

Jak na silniczek o poj 1200ccm w miarę przyzwoite, silnik pracuje równo jeżeli ma w porę wymieniane przewody wysokiego napięcia. Inaczej zapala się kontrolka check silnika i chodzi jak tarpan

4,0

Skrzynia biegów

ogólnie wszystko w porządku czasami wsteczny potrzebuje dokładniejszego zapięcia, ale tylko czasem da się wytrzymać. Biegi przełączają się precyzyjnie, intuicyjnie. Nie ma problemu ze zmianą biegu podczas jazdy ani redukcji,

4,0

Układ jezdny

Kierownica ze wspomaganiem pozwala na wygodne manewry na postoju. Podczas pokonywania zakrętów z większą prędkością odczuwalne jest uciekanie tyłu, ale nie miało to w pływu na trzymanie się drogi... przynajmniej narazie:) Zawieszenie trochę cierpi na naszych drogach...ale to już pretensja do kogo innego.

Komfort

4,0

Widoczność

Widoczność ogólnie dobra. Albea wysoko \"stoi\" więc widzimy wszystko z góry. Troszkę może obawiać brak widoczności maski i klapy bagażnika ale da się to wyczuć nie miałem problemu przy parkowaniu czy manewrach na zatłoczonym parkingu.

4,0

Ergonomia

hmmmm.... duży bagażnik składana kanapa szkoda że nie dzielona schowek ogólnie może być WKURZA TO ŻE PRZYNAJMNIEJ MI NIE ODPALA W ZIMIE PRZY TEMP - 25 stopni

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Tu nie ma problemu albea zawsze dobrze nagrzewa wnętrze pojazdu. No chyba że jest -30 to powinno się wsadzić kawałek tekturki za atrapę. Ale i bez tego we wnętrzu nie jest zimno. W lato schładzanie wspomaga wydajny wentylator skutecznie regulujący poziom temperatury.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Przy moim wzroście 187 cm no i dość dużych gabarytach z przodu nie ma problemu. no ale z tyłu troszkę słabiej, mało miejsca na nogi zwłaszcza gdy ja siedzę z przodu :)

4,0

Wyciszenie

Ogólnie w aucie jest cicho i przyjemnie motor dobrze pracuje opony Dębica nie są głośne. Troszkę przeszkadza jazda z otwartym oknem wtedy trochę hałasuje no i ze złożoną tylną kanapą a często tak jeżdzę słychać pracę pompki paliwa przy przyśpieszaniu. Trochę podobne do turbo szybkich i wściekłych :)))))))

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

silnik 1200 80KM zużycie paliwa na poziomie zadowalającym. Prfzy ogólnej jeżdzie zawsza załadowana maszynami i jakimiś pierdołami spala na poziomie 7,2litra w trasie przy pełnym bagażniku i trzech osobach na pokładzie z spaliła 4,8l przy stałej prętkości 90-100km/h w drodze powrotnej jak to zawsze 110-130 spalanie 5,8l na 100km. Jednym słowem nie ma co narzekać. Koszty napraw nie są wysokie w sumie oprócz sworzni wahaczy i pierdołami w zawieszeniu nic nie wymagało uwagi.

5,0

Stosunek jakość/cena

O czym tu rozmawiać moje auto sprawuje się bez zarzutu oprócz tych mrozów. Lekko nie ma gdyż zazwyczaj aładowane jest po brzegi maszynami do pracy i zawsze mi się śpieszy więc noga też bardziej ciężka a tu zero usterek przy 150tys. 2004rok za 10-12tys niczego lepszego nie kupicie. Napewno nie zgodzę się z powiedzeniem że fiat to badziew. Wszystko oki oczywiście plastiki, plastiki i jeszcze raz plastiki

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Ogólnie wszystko jest dobrze i pracuje prawidłowo!! Wielki minus to problemyh z odpalaniem w zime przy temperaturze -23 -25 stopnie poprostu wygląda to tak jakby w fltrze lub gdzieś w rurkach przymarzło paliwo rozrusznik kręci aż dym z niego leci a on nic.... wtedy tylko ktoś nas musi szarpnąć i odpali.. a nawet jak odrazu zgaśnie to odpala już z kluczyka czyli kryształek lodu czy czegoś musi coś blokować WK...RZA STRASZNIE.... Trzeba garażować :( wtedy problem znika bo w garażu mam -18 i pali

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Poważniejszych usterek nie miałem