Ocena kierowcy - Fiat 500X Crossover Facelifting

Auto w wersji Sport. Obniżone i utwardzone zawieszenie, amortyzatory Koni o zmiennej charakterystyce. Sporo dodatków stylistycznych wewnątrz i na zewnątrz i wspaniałe 19" felgi . Do tego niezwykle energetyczny kolor czerwony Seduzione ( pożądanie ) Świetnie wyciszone, bardzo dynamiczne auto z rewelacyjnym trzymaniem się drogi wewnątrz wykonane tak, że moja poprzednia Toyota C-HR to bieda . Fenomenalne światła Full Led i świetne centrum multimedialne z fenomenalnym ( opcjonalnym ) Beats Audio. Fantastycznie działające wszystkie aktywne systemy bezpieczeństwa . Świetny Android Auto pozwalający na głosowe polecenia jak Asystent Google w smartfonie . Świetnie wykonane i stylizowane wnętrze - wysokiej jakości matowa techniczna skóra + czerwona nitka. Miękkie matowe tworzywo na desce rozdzielczej. Opcjonalne wstawki z alcantary na kierownicy i obszyty nią daszek nad zegarami. Duże i wygodne fotele z elektryczną regulacją podparcia lędźwiowego z nieco zbyt małym trzymaniem bocznym ( jak na wersję Sport )

Nie ma chyba tak wydajnego silnika w tym segmencie . Produkowany w Polsce 1.3 Firefly to mnóstwo mocy (150KM ) i momentu obrotowego ( 270 Nm ! ) których nigdy nie brakuje. Kompletna cisza w środku, z zewnątrz fajne brzmienie wydechu, szczególnie na cold-starcie. Rozsądne zużycie paliwa przy spokojnej jeździe . Jak chcemy poszaleć to cudów nie ma .

Dwusprzęgłowy automat z 6 biegami ( o dwa za mało ) Przy delikatnej jeździe zmienia biegi niezauważalnie niczym bezstopniowa. Przy dynamicznej jeździe mocno ciągnie do 6 tys obr. i dopiero zmienia. Możliwość sterowania manualnego dźwignią i łopatkami . Wady ? Częsta cecha dwusprzęgłówek, nieco ospała reakcja po wciśnięciu gazu zarówno przy starcie jak i przy chęci redukcji na trasie . Mała ilość biegów powoduje zwiększone zużycie paliwa przy wyższych prędkościach.

To wersja Sport, więc jest twardo. Ale nie za twardo. Zero przechyłów na zakrętach, prowadzenie perfekcyjne, responsywny progresywny układ kierowniczy. Dobre hamulce. Amortyzatory Koni powodują zadowalający komfort przy spokojnej jeździe i rewelacyjne prowadzenie przy dynamicznej.

Wysokie, zgrabne, kompaktowe. Fajne proporcje. Przemiłe akcenty stylistyczne ( spojlery, wstawki z matowego "tytanu", przepiękne 19 calowe (opcjonalne) felgi. Oświetlenie Full Led wygląda wspaniale i tak samo skutecznie działa

Duże powierzchnie przeszklone i wysokiej jakości kamera cofania. Do tego świetnie działające i wyświetlane i brzmiące czujniki cofania z przodu i z tyłu. Więc nieco mniejsza szyba tylna nie przeszkadza . Fantastycznie świecące światła LED ze skutecznie i sprawnie działającym automatycznym przełączaniem krótkie - długie . Duże lusterka.

Trudno się przyczepić . Świetne i intuicyjne wszystkie przyciski i pokrętła . Schowki + podłokietnik regulowany . Świetny system multimedialny z pokrętłem głośności i łatwym wygaszaniem ekranu. Duże kieszenie w drzwiach z miejscem na duże butelki. Duże uchwyty na kubki. Kieszeń z tyłu fotela pasażera. Brak tylnego podłokietnika.

Ogrzewanie jak to w benzynie szybkie i skuteczne. W automatycznym trybie klimatyzacji przy dużej wilgotności szybko się parują szyby. Lepiej wtedy ustawić nadmuchy ręcznie i wtedy wszystko ok

To niewielki crossover. Z przodu nie ma się czego czepić . Z tyłu wysokie osoby mogą mieć trochę mało miejsca nad głową i miejsce na nogi nie grzeszy rozpustą. Ale nie jest tak źle z tyłu jak w C-HR. Nieco za mały bagażnik w wersji z dojazdowym kołem . W wersji z zestawem naprawczym jest ok .

Doskonałe. Na prawdę auto jeździ bezszelestnie. W wersji Sport liczyłem na jakiś przyjemny basik, ale pojawia się to tylko przy ostrej jeździe . Przy spokojnej - cisza piękna

Tanie ubezpieczenie pakietowe. Akceptowalne spalanie. Mam go zbyt krótko, żeby powiedzieć więcej, ale od kilkunastu lat jeżdżę włoskimi autami i nie spodziewam się niespodzianek.

To bardzo mocno wyposażona topowa wersja więc trudno nazwać ją tanią. Na tle konkurencji wygląda sensownie bo oferuje sporo. Na pewno zaskakuje jakość wykonania wnętrza. Wszystkim krytykom Fiata polecam najpierw zajrzeć do 500X ( szczególnie do wersji Sport ) a dopiero po tym wypowiadać się.

Mam go zbyt krótko, ale 15 letnie doświadczenia z jazdy włoskimi autami nastrajają mnie pozytywnie

Mam go za krótko , ale przez 15 lat żadne włoskie auto które miałem nie miało poważnej usterki ( w odróżnieniu do mojej Toyoty C-HR ) która przez pierwszy rok zapewniła mi 4 samochody zastępcze. A test długodystansowy w Auto Świat pokazał, że auto jest świetnie wykonane i rokuje wysoką trwałoś