Ocena kierowcy - Fiat 126p "Maluch" Hatchback 3d

nathaniel777, 17 lat temu

Silnik 0.6 22KM 16kW

Rok produkcji 1989

Przebieg: 10 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

2,85

25% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

2,0

Całokształt

jaki maluch jest to wszyscy wiedzą. a jedyna przyjemnosc z jazdy to tylko dla takich wariatow jak ja- po sniegu i lodzie ;)

Wrażenia

3,0

Silnik

a wiec tak.... silnik jest niekulturalny- pierdzi i strzela i kicha i prycha, elastycznie to buja sie tylko od 60 do 80 km/h. No i przudal by sie piaty bieg bo przy 90 to wlasnych mysli nie slychac i glowa boli przez tydzien- dlatego tez jezdze max 85 na godzine (chociaz bywalo ze i 115)

3,0

Skrzynia biegów

rozsypala sie ostatnio i pan miecio z warsztatu wziął 170 zetow ale teraz chodzi jak nowa

4,0

Układ jezdny

A gdy spadnie snieg to do nauki driftingu idealny bo jest tak waski ze wszedzie masz duzy zapas błędu. gdy wjedziesz nim na kocie łby-czytaj brukowana ulica to dostajesz gratis duuuza dawke decybeli po uszach

Komfort

5,0

Widoczność

widocznosc to chyba jedyny plus tego toczydła- no jest mały minus- lusterka sie skladaja od wiatrugdy jedziesz 70 na godzine

3,0

Ergonomia

sieginesz wszedzie nie podnoszac dupy z fotela. nawet na pólke pod tylną szybą :)

1,0

Wentylacja i ogrzewanie

ooooo grzewanie a wiec tak- ciepło zima robi sie w nim po przejechaniu 7 kilometrow na zasadzie- w jedna strone ciala jest troche zimno a z drugoej ciepło- pot kapie ci zpod pachy, gdyz ciepło emituje tunel srodkowy od silnika. przezjdzmy do dmychawy. gdy ja właczysz to jakims sposobem słychac brzeczenie w glosnikach samochodowych, a zaparowana szyba odparuje tylko w srodkowej czesci (okolo 30% szyby) Gdy jest zimno to lodowate powietrze dmucha ciw w twarz.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

buhahahha tu jest przestrzen jedynie dla jednego niskiego pasazera, niskiego kierowcy i skrzynki bananow na tylnym siedzeniu.... Ale na upartego wejdą bagaze, wędki i 5 osób 180 cm wzrostu i 90 kilo wagi ale wtedy jest naprawde wesoło

1,0

Wyciszenie

...No i przudal by sie piaty bieg bo przy 90 to wlasnych mysli nie slychac i glowa boli przez tydzien... jesli mowic juz o wyciszeniu to wystepuje tu wyciszenie teściowej bo gdy cos gada to zupełnie jej nie słychac

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

po ogolnym remącie (m. in. wymiana pierscieni) pali mniej. 5,2 litra do 6. ceny napraw przewyzszaja juz wartosc mojego pierdziela rocznik 89 przebieg 103000 km. nie ściemniam bo mam go od nowosci z salonu :)))

3,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

łojjj sypią sie wszystkie duperele pokolei - cieglo od szyby, skrzynia biegow, dmuchawa, linka od sprzzegla, kontrolki kierunkowskazow, paliwa i ręcznego. ale to chyba naturalne w tym wieku (1989)

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

powazne usterki... to tylko raz mi sie zdazylo - 4 bieg nie wchodzil wiec musialem przejechac 13 km na trojce. a mojemu ojcu to pare razy sie zdarzylo cos w silniku na dalekiej trasie.