Karoseria
: Całkowita bezawaryjność systemu hybrydowego łączącego silnik spalinowy z elektrycznym
5,0
Całokształt
Generalnie uważam, że samochód jest pod wieloma względami wspaniały, choć szczerze trzeba przyznać, że ma kilka drobnych słabości, które nie mogą jednak w żaden sposób przesłonić bardzo pozytywnej oceny auta. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na najistotniejszą cechę samochodu, która ze względu na skomplikowanie konstrukcji ma kluczowe znaczenie tj. trwałość i awaryjność. W tym przypadku auto należy wystawić maksymalną ocenę. Nic się nie psuje pomimo sporego przebiegu. Zarówno jeśli chodzi o silnik elektryczny, jak i spalinowy oraz akumulatory, specjalny system start-stop a także elektronikę. Warto odnotowanie jest fakt, że DS w zakresie konstrukcji systemu korzysta ze sprawdzonych rozwiązań Panasonica (znajdujących się również w hybrydach Toyoty i Lexusa), zatem nie ma się czego obawiać. Również ceniony silnik diesela jest specjalnie dostosowany do częstszych wyłączeń i włączeń i czyni to kulturalnie, a w czasie jazdy praktycznie nieodczuwalnie. Poza tym tylko hybryda DS5 ma tylne zawieszenie wielowahaczowe, co zdecydowanie czuć podczas jazdy i pokonywania nierówności. Trzeba również wspomnieć o trybach jazdy, które istotnie zmieniają charakterystykę prowadzenia oraz o napędzie na cztery koła, który świetnie się sprawdza na ośnieżonych i pokrytych lodem drogach. Również bezszelestne jazdy w korku stanowią dopełnienie pozytywnego obrazu samochodu.
Do tego świetnie urządzone i spasowane wnętrze wykonane z pierwszorzędnych, trwałych materiałów o wyjątkowej urodzie i niepowtarzalnym stylu.
Generalnie bardzo polecam taką przygodę z nieoczywistym motoryzacyjnym odkryciem. Zdecydowanie najlepszy samochód spośród tych, które miałem dotychczas.
Wrażenia
5,0
Silnik
Silny spalinowy, w pełni wystarczający, w miarę cichy, a co najważniejsze podczas rozruchu w mieście (częstego z uwagi na system hybrydowy) bezwibracyjny. Do tego trwały, nie konsumujący oleju, elastyczny i mocny.
Silnik elektryczny przydatny w czasie wolnej miejskiej jazdy, bezszelestny i pozwalający na istotne oszczędności paliwa.
Łączne działanie silników w trybie sportowym lub ręcznej zmiany przełożeń pozwala na szybkie i efektywne przyspieszanie. Również poruszanie się po śliskiej nawierzchni w trybie 4x4 umożliwia płynną jazdę.
5,0
Skrzynia biegów
W trybie Auto zmiana przełożeń skrzyni odbywa się w sposób trochę powolny (choć łagodny), co może niektórym nie odpowiadać (mi w pełni wystarcza z uwagi na to, że nie jest to auto sportowe). Dla "sportowców" przewidziany jest tryb Sport układu, a dodatkowo niezależnie od tego możliwość szybkiej zmiany przełożeń łopatkami za kierownicą. Z uwagi na fakt, że "łopatkowa" zmiana przełożeń może być wykonywana również w trybie Auto, zwiększając jego efektywność, łączna ocena skrzyni w pełni pozytywna. Dla mnie na 4,5 gwiazdki. Bezawaryjność podwyższa ocenę do 5 gwiazdek.
5,0
Układ jezdny
Układ jezdny jest bardzo harmonijny. Z jednej strony bezpieczny, przewidywalny i pewny, bez zbędnej podsterowności. Z drugiej strony komfortowy (choć nie w stylu citroena C5, który dla mnie jest jednak zbyt bujającą łajbą na morzu). Najważniejsze jest to, że zawieszenie wielowahaczowe nie pozwala na zmianę kierunku jazdy w zakręcie (gdy pojawiają się nierówności) i nie dobija, tak jak ma to miejsce w przypadku "zwykłych" DS5, w których przeszczepiono tylny "zawias" w postaci belki skrętnej z innych modeli Citroena i Peugeota. Dodatkowo odczuwam, że obecność baterii i silnika elektrycznego w tylnej części pojazdu obniża środek ciężkości pojazdu i w pewien sposób zrównuje rozkład masy auta między osiami: przednią i tylną, co poprawia prowadzenie i stabilność. To naprawdę da się odczuć!
5,0
Karoseria
Rzecz gustu. Dla mnie bardzo intrygująca i przyciągająca wzrok. Francuski szyk. Żadnych problemów z lakierem. Auto - wbrew pierwszemu wrażeniu - nie jest na zewnątrz przesadnie duże, co ułatwia poruszanie się w mieście. Przykładowo porównywalny Peugeot 508 RXH również w hybrydzie jest o ok. 30 cm dłuższy.
Komfort
5,0
Widoczność
Widok do przodu w porządku. Na boki również jest OK. Widok do tyłu utrudnia listwa biegnąca wzdłuż szyby, ale czujniki parkowania oraz kamera cofania eliminują problem. Lekko podwyższona pozycja za kierownicą (raczej bardziej w stylu crossoverów niż klasycznych SUV-ów) ułatwia orientację w sytuacji na drodze.
4,0
Ergonomia
Wszystko w zasięgu wzroku i dotyku. Prawidłowa pozycja za kierownicą, ustawienie pedałów i przełączników. Jedną gwiazdkę odejmuję za:
- brak miejsca do odłożenia telefonu (poza schowaniem go w jednym ze schowków w podłokietniku, z których jeden tak na marginesie jest po prostu przepastny niczym grota ;),
- brak sensownego miejsca na kubki. Wnęki w drzwiach są niewystarczające (choć świetnie wykończone gumą i srebrnymi wstawkami).
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Żadnych uwag, przy czym na szczególną pochwałę zasługuje to, że ogrzewanie jest wspomagane elektrycznie, stąd ciepło również w zimowe dni mamy zapewnione niemal na zawołanie. Jest to szczególnie istotne w przypadku silników Diesela, które wcześniej bardzo irytowały mnie z powodu długiego oczekiwania na rozgrzanie.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Przestrzeń z przodu i w tylnej części pojazdu jest bez zarzutu. Dodać do tego należy bardzo wygodne fotele z wysokiej jakości gatunku skórą, funkcją masażu, podgrzewania, elektrycznej regulacji oraz zmianami długości siedziska i mamy patent na bardzo komfortowe auto! Jedna gwiazda odjęta za pojemność bagażnika, która z uwagi na silnik elektryczny, zawieszenie i akumulator może być dla niektórych niewystarczająca (niecałe 400 litrów). Sprawę trochę ratuje dodatkowy schowek.
5,0
Wyciszenie
Bardzo dobre, zarówno jeśli chodzi o szum opon i podwozia, jak i części szklanych. Niemała w tym zasługa opływowej sylwetki, przedniej szyby akustycznej oraz bocznych klejonych dwuwarstwowych szyb (Citroen się postarał!). Również dźwięk silnika nigdy nie jest nachalny, a przy stałej prędkości nieodczuwalny. Silnik elektryczny niesłyszalny. Wszystko to prowadzi do tego, że jazda na trasie i w mieście pod kątem akustycznym to sama przyjemność. Duuuże brawa!
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Żadnych nieprzewidzianych wydatków. Bieżąca obsługa niedroga. Napęd hybrydowy bezobsługowy, a zatem nie generujący żadnych kosztów. Duża oszczędność w zużyciu paliwa w mieście (oraz przy odpowiednim stylu jazdy także na trasie). Również hamulce z uwagi na wydajny system odzyskiwania energii przy hamowaniu wytrzymują znacznie dłużej niż w "normalnym" aucie. Jak widać nie ma się zatem czego obawiać jeśli chodzi o koszty w hybrydzie.
5,0
Stosunek jakość/cena
Świetnie wykończony i wyglądający samochód, z niebanalnym wnętrzem oraz skutecznym oszczędnym napędem mający na wyposażeniu wszystkie potrzebne układy i ekstrasy za cenę, w ramach której u konkurencji można mieć co najwyżej podstawową wersję skłaniają do uznania, że auto zdecydowanie warte jest swojej ceny. Na rynku wtórnym ceny hybrydy, choć wyższe od innych wersji DS-a , zdecydowanie polecane i poszukiwane.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Jedyne"usterki" jaka przydarzyły mi się podczas eksploatacji to głośno trzeszczące uszczelki (dające mylne sygnały sugerujące trzeszczenie boczków drzwi), które po odpowiednim potraktowaniu przestały "jęczeć" oraz wymiana tulei w tylnym zawieszeniu (uznaję, że auto ma swój przebieg i może wymagać pewnych inwestycji).
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Całkowity brak poważnych usterek, co biorąc pod uwagę komplikację konstrukcji każe uznać, że Francuzi poważnie podeszli (co im się nie zawsze zdarza ;) do projektu swojej jedynej i niespotykanej w całym motoryzacyjnym świadku hybrydy łączonej z silnikiem Diesla. Duże brawa i uznanie. Oby tak dalej a złe opinie o samochodach na "f" przestaną pokutować w społeczeństwie.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 HDi Hybrid4 200KM 147kW
[l/100km]