Ocena kierowcy - DS 4 II Hatchback

Długo zastanawiałem się nad zakupem. Początkowy wybór pad na Hondę VHR ale długość oczekiwania ostatecznie mnie zniechęciła. Po namyśle zwróciłem się do samochodów francuskich, którymi jeżdżę od 15 lat. Postanowiłem sprzedać swego 4-letniego Citroena Aircross w dieslu i przesiąść się na markę premium DS w benzynie ( uczciwie mówię , że nie żałuję decyzji). Wybrałem DS4 z silnikiem 1,6 o mocy 180kM. Od razu po zakupie odbyłem podróż ponad 350 km ponieważ salonów DS w Polsce jest tylko kilka w największych miastach. Jazda bajka, dodatkowo przyznam się, że po raz pierwszy jechałem automatem. Dość szybko załapałem styl jazdy co dosadnie potwierdziło tankowanie po przejechaniu 350 kM i sprawdzeniu ile faktycznie spaliłem. Komputer samochodu wskazał 6,2 litra - tankowanie 6,1 litra. Prawdą jest, że nie szarżowałem bo nowy samochód ale cała trasa przebiegła na odcinkach autostradowych, które pokonywałem z max prędkością 130 km/h. Więc uważam, że spalanie rewelacyjne.

Na razie traktuję go bardzo grzecznie. Tak będzie do momentu przejechania 1500 km.

Nie jest to bolid formuły 1. Wyczytałem już w komentarzach o zbyt wolnym przełączaniu biegów. Może faktycznie mają trochę racji ale odbytą trasę 350 km po autostradzie z dość licznymi wyprzedzaniami pokonywałem bez żadnych stresów, że za wolno się zbiera bo tak nie jest. Naprawdę jest dobrze, wyprzedzanie nie stanowi żadnego problemu.

Bardzo dobry, dodatkowo wspomagany licznymi systemami z komputera samochodu.

Cóż mogę napisać, tylko tyle i aż tyle- zasłużenie został w kraju uznany samochodem roku

Dobra dodatkowo wspomagana kamerą i czujnikam. Posiada naprawdę przemyślany system pomocy kierowcy. Cofając wstecz, dostosowuje widoczność z lusterek wstecznych ( opuszczając je do dołu )

Jest dobrze i równocześnie za dużo tych ustawień systemów dla starszej osoby. Ale powolutku rozszyfrowuję i buźka mi się zaczyna uśmiechać. Można spersonalizować swe ustawienia i przez to nie będziemy podczas jady zajęci ustawianiem, odrywając tym samym wzrok od drogi. Wszystko dobrze pomyślane. Ale zaznaczam trzeba się przyłożyć aby poznać wszystkie przyciski sposoby szybkiej zmiany ustawień.

Bardzo dobra z indywidualnym ustawieniami dla kierowcy i pasażera. Tylna kanapa też nie może narzekać bo posiada również nadmuch. Dodatkowo ukryte nawiewy tkz. ukryte, super rozwiązanie.

Moim zdaniem komfortowo można podróżować w ilości 4 osób. Wyjazd pełnym dopuszczonym składem 5 osobowym to tylko do 100 km.

Jechałem już na zimówkach do 120 km jest ok. Ale powyżej zaczynam słyszeć bieżniki opon, co uważam za mały minusik w stosunku do ceny auta.

Ten komentarz zostawię na później. Jedynie co do tej pory mogę stwierdzić to spalanie, które wypada bardzo dobrze. Powiem uczciwie, że trochę się bałem przesiatki z diesla na benzynę. Spalanie diesla oscylowało w moim przypadku 4,3 do 5,7 litra ale tu po przejechaniu dopiero co prawda 600 km spalanie jest na poziomie trasa 6,1 miasto 6,7 litra aby tak dalej. Oczywiście jazda w ustawionym trybie "normal" i pedał gazu dociskany z wyczuciem a nie do podłogi.

Jak na razie tylko mały minusik za głośność powyżej 120 km. Może będzie bardziej znośnie po zmianie opon na letnie.

Za krótka eksploatacja na komentarz

Za krótka eksploatacja na komentarz