Zawieszenie
: Właściwości jezdne podczas holowania ciężkich przyczep. To auto jest
stworzone do takiej pracy. Kompletnie nie czuje się takich przyczep za
tym autem. Jako holownik jest ideałem.
3,0
Całokształt
Auto o nieprzeciętnych wrażeniach z jazdy. Nawet to, że całkowicie nie
trzyma się drogi może cieszyć. Doskonały holownik do przyczep.
Beznadziejne auto do przewożenia ładunków. Robi wrażenie, jest piękny,
wielki i masakrycznie drogi w utrzymaniu. Jak już przejdzie mgła
zachwytu nad amerykanskim fullsizem to zorientujesz się, że masz
kilkanaście tysięcy mniej w portfelu. W polskich warunkah warto mieć
taką zabawkę jako trzecie auto w rodzinie. Tylko czy Cię na to stać?
Wrażenia
3,0
Silnik
Silnik ma duży potencjał, ale raczej nie należy do jednostek z rodzaju
gniotsa nie łamiotsa.
2,0
Skrzynia biegów
Skrzynia to zabytek i do tego zabytek jeden z tych mniej udanych.
Skrzynie automatyczne mają pomagać kierowcy. Ta w Ramie przeszkadza.
Kompletnie nie działa tak jak działają automaty nawet w starszych
europejczykach. Działa na obroty. Kompletnie nie uwzględnia obciążeń.
Dojeżdzasz do danej predkości i zmienia bieg i nie ma znaczenia czy
jedziesz solo, czy z kilku tonową przyczepą. Na szczęście niektóre z
Ramów mają Tow/Haul, co zmienia charakterystykę skrzyni do ciągnięcia
przyczep. Zmienia charakterystykę, ale nadal nie współpracuje z
silnikiem i do tego się psuje na potęgę. Naprawa skrzyni jest tak
droga, że się nie opłaca. Lepiej kupić używkę u zaufanego sprzedawcy z
Zielonej Góry. Przez trzy lata raz naprawiałem i raz wymieniałem.
TRAGEDIA!!!
2,0
Układ jezdny
Przednie zawieszenie niezależne. Wahacze z gównolitu. Niestety tuleje
niewymienne. Zwrotnica żeliwna lubi pękać. Przez trzy lata wymieniłem
komplet wahaczy, zwrotnicę, ze dwa komplety końcówek drążków
kierowniczych no i piasty, które niestety są drogie, a sypią się na
potęgę. Piasty wymieniałem dwa razy. Z tyłu resory piórowe. Trochę ich
tam jest za mało, bo 600kg ładunku powoduje siadanie na odbojach. Jak
na tak wielki silnik i tak wielkie auto to ładowność jest chyba żartem
prima aprilisowym producenta. Citroen C15 ma większą ładowność. Ram po
zdjęciu kagańca rozpędzi się nawet do 230km/h, ale powyżej 140 km/h
zaczynasz witać się z Bogiem. Układ jezdny lepszy niż w II gen, ale
nadal prymityw w porównaniu do konkurencyjnej Tundry, czy Titana
Komfort
5,0
Widoczność
Wielkie okna, wysoko, czyli całkiem dobrze. Do tyłu przydają się na
początku czujniki cofania, ale po miesiącu jazdy już ich nawet nie
słuchałem. Kwestia przyzwyczajenia. Martwy punkt w lusterku z prawej
strony. Ogólnie widoczność bardzo dobra
5,0
Ergonomia
Wszystko pod ręką. Nie ma się do czego doczepić.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Grzeje bardzo dobrze, chłodzi bardzo dobrze. Szkoda, że klimatronik i
filtr kabinowy w tych rocznikach to jakaś futurystyka, ale ogólnie
zimnej zimy i gorącego lata się nie boi.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Kierowca i pasażer z przodu czują się jak Bogowie, a pasażerowie z
tyłu jak pokutnicy grzechu ciężkiego. Tył kabiny to porażka. Kanapa
krótka pod tyłkiem, oparcie pionowe. Siedzi się jak na kiblu w małej
przyczepie kempingowej. Lepiej się szybko wysrać i spierdalać.
2,0
Wyciszenie
Ale o jakie wyciszenie chodzi, bo Ram takiego chyba nie posiada ;-)
Powyżej 120km/h można wyłączyć radio, bo i tak nic nie słychać
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Auto nie na kryzys, a po kryzysie tymbardziej. Jak już docenisz ile
kasy wywalasz w komin to sprzedaj to żelastwo i kup sobie
małolitrażowego 3l benzyniaka rodem z europy, a spali połowę tego co
Ram. 30l LPG średnio to słaby wynik. Butla 230l starcza na 600km
3,0
Stosunek jakość/cena
Auto nie jest drogie więc jakość w stosunku do ceny jest ok. Tundra z
tych roczników kosztuje 30% więcej i to coś mówi.
Dziwią mnie niektóre ceny Ramów na allegro, ale wiadome jest jedno,
można kupić mega kupę za gigantyczne pieniądze, ale nie licz że kupisz
mega pieniądze, za mega kupę.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
W zasadzie ten samochód nie zawraca tyłka jakimis drobnostkami. Jak
już coś się zaepsuje to 1000zł trzeba wydać najmniej. Czyli w tym
oknie opinia jak najbardziej pozytywna
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Skrzynia szmelc, silnik mocny i dynamiczny, ale trzeba uważać na
poziom oleju, bo lubi się zacierać przy niskim poziomie oleju, nie
robi gigantycznych przebiegów. 350000 to chyba szczyt marzeń.
Zawieszenie awaryjne, krzyżaki wału strzelają, most słaby.
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 5.7 345KM 254kW
[l/100km]