Ocena kierowcy - Dodge Charger VII

Charger robi to co do niego należy - zwraca na siebie uwagę. ludzie oglądają się, dzieciaki robią zdjęcia i kręcą tiktoki) Tym wszystkim przysłania swoje wady. Auto polecam kupił bym jeszcze raz nie żałuję decyzji. Z tym, że jest 1 problem teraz jak przyszedł czas na zmianę to nie wiem co wybrać z 1 strony chcę mieć coś bardziej nowoczesnego ale z 2 strony prosta konstrukcja chargera to jego zaleta - łatwość i taniość serwisu. Następna sprawa, że jest to auto ustawisz na parkingu obok panamery e klasy czy a6 lub bmw 5 to i tak on najbardziej zwraca na siebie uwagę i teraz co wybrać na nastepne auto w tak rozsądnych pieniądzach

Silnik prostej konstrukcji - praktycznie bezawaryjny - jedyna bolączka to hemitick ale przy częstych wymianach oleju nie ma problemów. mnie przez 4 lata nie dopadło. Awaria w razie czego w porównaniu do innych v8 v6 dość tania w naprawie. Co do spalania to jest bardzo zróżnicowane. Jadąc krajówkami ok 100km w granicach 9-10l, autostrada do 160km/h 11,5l a już 120km/h bedzie max 9l.

Rewelacja, kiedy ma być agresywna to jest a kiedy ma spokojnie zmieniac biegi to to robi.

Za komfortowy do takiego auta. Brakuje sztywność i precyzji wbrew pozorom to nie jest auto do szybkiej jazdy w zakrętach raczej do sprawnego połykania kilometrów na autostradzie tak do 180-190km/h później to już tylko walka o życie.

Jak widać, brak rdzy, grube blachy nie to co w dzisiejszych autach szczególnie francuzach. podwozie do zabezpieczenia przed korozją pomalowane tylko podkładem

Do tego trzeba się przyzwyczaić duży garb na masce do tyłu słabo, ale kamera czujniki i lusterka oraz BLIS wszystko ogarniają.

jest ok

Spełnia swoje zadanie w upałach 40st w aucie przyjemnie, skóry z wentylacją - super. Zimą nagrzewa się momentalnie z tym że problem z parowaniem tylnych szyb w szczególności tylnej ale i tak nie potrzebna bo przez nią prawie nic nie widzać

4 osoby dorosłe swobodnie podróżują, piata okazjonalnie (wysoki tunel) pasażer z przodu ma duzo miejsca na nogi ale komora silnka v8 zabiera trochę z szerokość - dość specyficzne. Ja 180cm za mną syn 180cm bez problemu

No tutaj niby coś kombinowali podwójne boczne szyby ale niestety szału nie ma. Silnik praktycznie nie słyszalny jadac równo i to nieważne czy 50 czy 200km/h ale odgłosy od drogi szumy słyszalne aczkolwiek znośne.

Auto jest zaskakująco tanie w utrzymaniu - bezawaryjne, przez 4 lata zmieniona pompa wody bo sie pociła profilaktycznie rolki ( po 40zł) i pasek alternatora ( 100zł).

No niestety w tym przypadku płacimy tylko i wyłącznie za legendę i wygląd auto jest dobrej jakość ponieważ konstrukcja jest toporkiem krzesana ale niestety nie idzie to w parze z nowoczesnością. Z drugiej strony w porównaniu do kolejnej a6 czy 5tki to tanio.

Żadnych awarii od 70tyś do 125tyś.

Przy 120 wymiany (ale jeszcze bez objawów) wymagała podpora wału napędowego koszt 600zł)