Silnik
: Mimo powszechnej opinii o słabości tego silnika nie jest to wcale prawdą :) Po prostu zależy czego się oczekuje - czy 5s do setki czy żwawej dynamiczności bez ekscesów i ścigania się spod świateł :)
4,0
Całokształt
Jest to przeciętne auto klasy średniej o niepowtarzalnym designie i stylu.
Wrażenia
4,0
Silnik
Jest to wersja 2.7 V6. Wiele opinii jakich czytałem była bardzo krytyczna na temat tej wersji. "Silnik za słaby dla tak dużego auta"... Tia, interesujące bo jakoś tego nie odczuwam :) Jeździ bardzo przyjemnie, dynamicznie, nie dusi się, a jak trzeba depnąć to rwie się do przodu. Owszem, z paleniem gumy jest problem, bączki też ciężko wykręcić z tym silnikiem i automatem - jednak czy tego tak naprawdę oczekuję od tego samochodu? Nie! Chcę by dawało radość i przyjemność z każdym kilometrem przejechanej drogi. A przy tym jest oszczędny ;) (mogę więcej nim jeździć przy tym samym budżecie)
4,0
Skrzynia biegów
Dobrze... hmm, wybieram tą opcję mimo iż na tle innych skrzyń sprawuje się najwyżej przeciętnie. To 4-biegowy automat, ale mimo tak małeś ilości biegów to wcale tego nie odczuwam. Pracuje też płynnie i zachowuje przyzwoitą dynamikę. Nie szarpie. Trochę brakuje manualnego operowania sprzęgłem np. na podjeździe na parkingu gdzie trzeba być precyzyjnym, ale da się przeżyć. Za to komfort jazdy - jak najbardziej ok.
4,0
Układ jezdny
Nie jest tak źle jeśli chodzi o manewrowanie tym bydlęciem 5-metrowym. Tylni napęd to sama radość. Obecnie zauważam czasem ciężką pracę wspomaganie, jednak biorąc pod uwagę mrozy i to że dzieje się to tylko przez pierwsze 5min od odpalenia samochodu wydaje mi się, że przyczyna leży we właśnie niskich temperaturach. W każdym razie dobrze jest mieć obie ręce na kierownicy.
Zawieszenie jest specyficzne - ten samochód toczy się po drodze majestatycznie i buja się jak lotniskowiec na zakrętach. Pasuje, pasuje mu to idealnie. Jeśli ktoś decyduje się na taki samochód absolutnie nie będzie mu to przeszkadzać.
Komfort
3,0
Widoczność
Z przodu to jak w czołgu - wąska szybka, a raczej nisko pochylona i daleko wychodzący dach sprawiają, że trzeba się nachylić pod światłami by je dojrzeć. Bardzo duże lusterka, praktycznie ciężko o martwą strefę. Z tyłu kiepsko - Czujniki parkowania nie są tu fanaberią.
5,0
Ergonomia
Komfort amerykańskiego samochodu - siedzić jak król. Wielki wygodny fotel. Jak na podstawową wersję nie jest źle z ilością regulacji - w wyższych wersjach z tego co wiem jest ich pełna gama. Jeśli chodzi o tył to jak w limuzynie - siedząc na fotelu pasażera z przodu przy wzroście 180cm, ledwo sięgajac stopami końca, pasażer z tyłu ma nadal miejsca jak na hali. Jednak to auto 4 osobowe - na środku z tyłu można usiąć mając max 170cm.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klima również amerykańska - patrze z perspektywy zimy, lata jeszcze w nim nie przeżyłem. Nagrzewa się momentalnie, a opcji tyle, że można się pogubić :) Manualna w tej wersji.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Tak jak pisałem wyżej - jak na hali sportowej.
4,0
Wyciszenie
Całkiem przyjemnie, porównując z wieloma europejskimi autami. Przy 130km/h szum jak przy 90km/h w większości europejskich aut klasy średniej.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
13l/100km... LPG ;) Nie jeden Golf czy BMW tyle pali - jak na taką limuzynę dla mnie bajka. Napraw jeszcze nie miałem okazji wykonywać, ale z tego co się zorientowałem to cała płyta podłogowa, zawieszenie, układ napędowy, skrzynia biegów itp są zaadoptowane z mercedesa E-Klasy więc mechanicy znający te Merce czują się jak w domu. Z dostępnością części też nie ma problemu - mamy 2014 rok i jest multum firm na polskim rynku oferujących części do amerykańców od ręki lub w krótkim terminie.
4,0
Stosunek jakość/cena
Trzeba pamiętać, że mamy tutaj auto tanie! Nówka w wersji podstawowej obecnie w salonie w stanach to 25k $. 3x25k = 75k tak w zaokrągleniu. U nas tylko auta te trzymają wysoko ceny z racji swojej egzotyczności, designu i powszechnych opinii o pekąjących portfelach właścicieli amerykańców :) Jakość owszem jest bardzo przeciętna, ale określiłbym to tak: Ten samochód dla przeciętnego Amerykanina to kosztowo jak dla Polaka Fiat Panda. Dla nas przeliczając 1:1 jak dwa, ale otrzymujemy samochód dwa razy większy, dwa razy mocniejszy o wyglądzie który "urywa *****" :)
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Jak narazie null.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Null
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 3.5 i V6 24V 253KM 186kW
[l/100km]