Szukaj

Ocena kierowcy - Daihatsu Feroza Standard

Przemek, 14 lat temu
Silnik 1.6 i 16V 95KM 70kW
Rok produkcji 1992
Przebieg: 147 tys. km
Okres użytkowania: niecały rok
Daihatsu Feroza Standard 1.6 i 16V 95KM 70kW 1988-1997 - Oceń swoje auto
4,15
Podobnie do średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne : Spalanie. Kanciate nadwozie, dość stary (i mały) silnik - myślałem, że 10 litrów to minimum. A tu przy oszczędnej jeździe mieści się w 8.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Zawieszenie : Urwane amortyzatory z tyłu. Chyba ze starości i przerdzewienia. Dzieło poprzedniego właściciela. Ale samochód jeździ! :)
Inne : Wpada w dziwne wibracje przy ok. 90 km/h. Koła OK, zbieżność, przeguby. Nie wiem czemu. Może przegub.
4,0
Całokształt
Moja pierwsza własna terenówka - wcześniej jeździłem różnymi 4x4 (Sportage, Navara), ale "sużbowo". A to fajny samochód za niewielkie pieniądze, o ile kogoś nie przestraszy rocznik. Ale dla tych aut czas płynie wolniej. Wg. mnie ładniejsza niż Vitara (ma też kilka innych zalet - nie rdzewieje aż tak bardzo). Dość niskie koszty utrzymania (paliwo). Wygląda nieźle, wjedzie prawie wszędzie, a w dodatku jeszcze wyjedzie. Tu najwięcej robią dobre opony. Patrol to nie jest, ale nie takie miałem oczekiwania. Na asfalcie wymaga przyzwyczajenia (jedziesz jak autobusem PKS - powoli, ale generalnie do celu). Ma wgnieciony zderzak i nie jest co sobotę polerowane woskiem - ale to taki samochód, że wcale nie wygląda to źle. Nie ma strachu, jak ktoś przyhaczy na parkingu, albo gdy otrzesz lakier o małe drzewko na wąskiej polnej drodze. Prawdziwe, małe autko terenowe - ale jeszcze z poprzedniej epoki i nie do topienia w błocie - jeśli ktoś tego szuka, to będzie zadowlony.
Wrażenia
4,0
Silnik
Wyścigówka to nie jest - i z takiego założenia trzeba wychodzić. Na początku jeździłem w zakresie 2-3 tys. obrotów - tu można mówić nawet o sensownej ekonomii jazdy. Ale silniczek najlepiej się kręci powyżej 4 tysięcy. No i ma prawie 100 KM.
3,0
Skrzynia biegów
Szału ni ma. Czasem problemy we wrzuceniu wstecznego, piątkę trzeba "wyczuć". Dźwignia zmiany biegów jak w autobusie - ale taki już urok tego auta. Bardzo krótkie przełożenia - po przesiadce z osobówki wymaga to przyzwyczajenia.
4,0
Układ jezdny
Samochód mocno wrażliwy na błoto na felgach (i niewyważone koła). 20 letni samochód trzyma zbieżność lepiej niż 5 letnia corsa. Napędy działają OK.
Komfort
4,0
Widoczność
Jak to w wysokim samochodzie - oglądasz wszystkich z góry. Auto krótkie - mimo, że z tyłu mało widać, parkowanie nie sprawia problemów.
4,0
Ergonomia
To jest 20letni samochód i w tych kategoriach trzeba go oceniać. Wnętrze zaprojektowane już dawno, trochę się różni od nowoczesnych. Brakuje mi tylko schowków na drzwiach.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Ogrzewanie na max - wypala brwi. Dach podnoszony, więc latem też nie jest źle. Istniały chyba też wersje z klimatyzacją (sądzę po zaślepionym przycisku A/C, zresztą w instrukcji jest też to opisane jako opcja).
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
5,0
Wyciszenie
Na szosie słychać głównie opony. No i silnik, ale to już dobrze ponad 4 tys obrotów.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Zużycie paliwa to spore zaskoczenie. Na plus. Myślałem, że 10 litrów to minumum. A w trasie - bez szleństw - udaje się spokojnie zejść do 8. Pod znakiem zapytania staje sens instalacji gazu. Części - dość drogie i generalnie trudniej dostępne niż do Golfa czy Corsy (ale to chyba oczywiste) - ale tragedii nie ma. To auto z poprzedniej epoki - podatne na takie tanie zamienniki i przeróbki, jak wstawienie amortyzatora od Poloneza. Trzeba tylko dobrego mechanika z weną i inwencją, lubiącego takie "zabawy".
5,0
Stosunek jakość/cena
Spalanie - rewelacja. Pewnie byłoby jeszcze lepiej po założeniu LPG (koszt nie najgorszej instalacji - ok. 1800 zł). Przy zakupie tanio, ale trzeba uważać - to auto ma prawie 20 lat. W porównaniu z innymi terenówkami - jakość/cena wypada zdecydowanie na plus (trudno powiedzieć to np. o konkurencyjnej Vitarze, gdzie 20 letnie sztuki z dziurami na wylot w bagażniku potrafią kosztować tyle, co dwie Ferozy). Niestety - to samo dotyczy sprzedaży - to auto nie "trzyma ceny" jak niektóre inne terenówki.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Drobiazgi.. nie działa tylna wycieraczka. Odpada uchwyt trzymający oświetlenie tylnej tablicy rejestracyjnej (przerdzewiał). To by było na tyle.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Auto stosunkowo pancerne i trudne do "popsucia". Jeszcze z czasów, gdy samochody ewentualne awarie okazywały "klasycznie" - stukiem, wzrostem temperatury silnika, itd., a nie zapaleniem się kontrolki i blokadą prędkości. Większych awarii - póki co - brak. Przegub stuka przy ostrym skręcie, ale jeszcze chyba pojeździ.

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.6 i 16V 95KM 70kW [l/100km]

Średnie zużycie
8,7
Minimalne średnie zużycie paliwa
8,5
Maksymalne średnie zużycie paliwa
10,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
7,5
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Daihatsu Feroza Standard