Auto kupiłem nowe w roku 1999. Gdy przesiadłem się z ,Malucha' Tico było po prostu cudem. Na auto nie mogę narzekać przejechane ma 200tys km a do silnika nie było jeszcze zaglądane i to dosłownie żadna śrubka nie była odkręcona. Silnik działa jak należy zimą odpala w największe mrozy a latem jeszcze się nie przegrzał . Co prawda na tle obecnych aut wypada słabo ale mnie nigdy nie zawiódł nie było nawet problemu gdy przewoziłem nim 500kg kleju do płytek wystarczyło złożyć kanapę. Ruda interesuje się nim bardzo najbardziej bierze podłogę, progi i dół drzwi. Jednak gdy jakieś 5 lat temu zająłem się naprawą tego tak do tej pory co roku wiosną te trzy rzeczy są sprawdzane i robione (amatorsko w garażu) dlatego na moim Tico rdzy nie widać(szpachla guma do malowania i łatanie podłogi robi swoje). Auto w tych czasach jest albo złomem albo wołem roboczym tak jak u mnie . Jednak dopóki silnik będzie działał lub tico się nie złamie nie pozbęde się go. Wszystko zawsze jest robione na czas do tej pory i jak widac sie opłaca dostałem 18 lat niezawodnośći. Części do tego auta kosztują grosze tak naprawdę gdybym zrobił zawieszenie i blacharkę wyniosło by mnie to nie więcej niż 2 tys złotych i pewnie zrobiłbym nim następne 200tys bez żadnej awarii.
Wrażenia
5,0
Silnik
4,0
Skrzynia biegów
3,0
Układ jezdny
Komfort
5,0
Widoczność
4,0
Ergonomia
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
3,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
4,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 0.8 41KM 30kW
[l/100km]