Ocena kierowcy - Daewoo Tico

Tico to moje 3 auto w rodzinie. Służy mi do dojazdów do pracy, oraz sklepu. Kupiłem je trochę impulsywnie w celu oszczędzenia diesela na krótkich trasach i szczerze mówiąc jestem bardzo zadowolony. Do miasta to auto nadaję się idealnie pod każdym względem, w końcu nie ukrywajmy do tego jest stworzone. Do tego jeszcze jest bardzo tanie w eksploatacji, nie psuje się, zajmuje mało miejsca, nikt tego nie ukradnie. Jeżeli nie będziemy oczekiwać od tego auta tego czego ono nie potrafi, oraz tego do czego nie jest stworzone będziemy z niego zadowoleni, ponieważ w tej cenie i z tak niskimi kosztami eksploatacji nie ma innego auta. Polecam

Ten silnik jest fantastyczny!!, nie oszalałem, na prawdę taki jest. Ma zaledwie około 800cm3, 41KM a zdecydowanie daje sobie radę. Po 120 tys km działa jak zegarek, pali od dotknięcia, części za grosze, nic nie cieknie, przyśpieszenie w przedziale prędkości miejskich odpowiednie, a do tego prawie nic nie pali. Trasa około 4, średnio 4.5 a miasto 5.5 l/100km. Do tego jeszcze ten wręcz rasowy dźwięk.

Nie spodziewałem się w tym aucie precyzji zmiany biegów, a tu wielka niespodzianka. Skrzynia działa normalnie, bardzo lekko i precyzyjnie. Nie trzeba losować biegów jak w Fiacie CC. Bardzo miłe zaskoczenie.

Trochę miękkie, ale jak do tego auta pasuje. Podróż przez miasto nawet po dziurach nie przysparza większych problemów. Jedyne na co trzeba uważać, to większe wyrwy, ponieważ koła 135/80/12 mogą takiego spotkania nie przerzyć

Jak w szklarni. Wszystko widać, parkuje się wyśmienicie w każdej nawet najmniejszej dziurze.

Ciężko mówić o ergonomii w aucie, w którym praktycznie nic nie ma. Kilka przycisków na krzyż, kilka suwaków przez co instrukcja zbędna. Jedynie umiejscowienie tych jedynych kilku przycisków przy lewej nodze mogłoby być bardziej szczęśliwe, ale bez obawy idzie się przyzwyczaić.

Całkiem dobrze grzeje, co jak na niecałe 800cm3 uważam za sukces. Spodziewałem się szczękania zębaki (jak w maluchu) a tu miła niespodzianka.

Tico to takie minimum życiowe. Wiadomo, że od tego auta nie można oczekiwać przestronności niczym w kombi, ponieważ nie jest do tego stworzony. Do wyjazdu do supermarketu po codzienne zakupy wystarczy, a i 4 osoby na upartego wejdą i będą czuć się z pewnością lepiej niż w Fiacie CC ( za sprawą 5 drzwi)

Jak na to auto może być. Wiadomo, że nie jest cicho, ale jakoś wyjątkowo głośno też nie.

Taniej samochodem jechać już chyba się nie da (chyba, ze tico w LPG). Trasa 3.5-4 Średnio 4.5 Miasto 5.5l/100km idealny samochód do dojazdów do pracy, lub na kryzys. Ceny części jak w skuterze..łożyska 20zł, filtry od 5-20zł...generalnie w tym aucie większość części kosztuje 20zł. Najdroższe jest sprzęgło koszt 100zł (ach żeby tak do diesela tyle kosztowało). Co do ubezpieczenia..190zł (przy pełnych zniżkach) na rok w PZU !! Bajka.

Kupiłem to auto za 1900zł i miałem do zrobienia jedynie przednie hamulce (klocki, tarcze =80zł) plus rozrząd i oleje. Przeanalizowałem trochę rynek ogłoszeń i uważam, że za około 2 tyś zł nie da się kupić auto w lepszym stanie, w które trzeba włożyć tak niewiele i którym da się jeździć za tak niewiele.

Drobiazgi jeśli już się zdarzają to kosztują grosze

Silnik jest bezawaryjny, tak samo skrzynia wystarczy wymieniać olej. Pozostałe elementy też wytrzymują długo. Wystarczy chociaż trochę o to auto dbać, a będzie służyć wiele lat. Jedyny na prawdę słaby punkt tego auta to rdza. Trzeba z nią walczyć na wszelkie sposoby.