Inne
: Cena części, są tak tanie, że każdego kto ma coś niesprawnego w swoim Tico, powinno się z miejsca rozstrzelać.
4,0
Całokształt
Jeśli ktoś nie szuka samochodu do lansu, nie przeszkadzają mu złośliwe żarty o plecaku na kółkach itd, a szuka samochodu niezawodnego i najtańszego w utrzymaniu i zdaje sobie sprawę, że furka za 2tys z 2000r. nie może być jakości merca, to Tico jest Idealną propozycją. Dla mnie jedynym problemem jest korozja. Znaleźć egzemplarz bez rudej graniczy z cudem.
Wrażenia
4,0
Silnik
Trzy cylindry to diabeł wcielony:)) A tak poważnie użytkuję go głównie w mieście i naprawdę nie mam najmniejszych kompleksów pod światłami. W trasie jest już troszkę gorzej, o wyprzedzaniu powyżej setki to raczej należałoby zapomnieć jeśli ktoś ceni swoje zdrowie. Jeden mały mankament, znalezienie przynajmniej w moim mieście fachowca od gaźnika graniczy z cudem.
5,0
Skrzynia biegów
Wcześniej miałem forda escorta, fiata tipo i parę innych, kulturą pracy nie dorastały tik-takowi do pięt.
4,0
Układ jezdny
Jak na taką małą pchłę jest naprawdę dobrze.
Komfort
4,0
Widoczność
Jak w każdym miejskim samochodzie, duże powierzchnie szyb, brak martwych punktów, w sumie to chyba ma więcej szkła niż blachy:))
3,0
Ergonomia
Tikaczu ma tylko kilka przycisków i są na wysokości mojego lewego kolana ciężko do nich sięgnąć. Ale w zamian bez wysiłku kręcę korbką okna pasażera i również z fotela kierowcy sięgam kurtki leżącej na półce w bagażniku.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Tutaj szału nie ma, przy solidnych mrozach jakie nas ostatnio dotykają potrzebuje paru dłuższych chwil żeby się rozgrzać. Przy dłuższej wycieczce w bardzo mroźny dzień też się nie spocimy w środku. Natomiast latem jak się otworzy okna to jest fajnie, głowy nie urywa a przyjemnie wieje.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Tak szczerze powiedziałbym, jest zdecydowanie lepiej niż myślałem, z przodu dwie mają naprawdę sporo miejsca, szkoda tylko że fotele zwężają się nieprzyjemnie ku górze, tym sposobem moje łopatki wystają poza oparcie. Ale jak ktoś ma 150cm wzrostu i waży 40kg to na pewno będzie wniebowzięty.
3,0
Wyciszenie
Tutaj nie jest za różowo. Jak się \"kula\" na niskich obrotach i po względnie równej nawierzchni jest ok, Jednak w każdej innej sytuacji wyciszenie pozostawia wiele do życzenia.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
I tak o to doszliśmy do najważniejszego punktu dlaczego warto kupić Tico. Spalanie nie powala, chociaż jest na przyzwoitym poziomie ( w moim przypadku problem może dotyczyć problemu z wyregulowaniem najbardziej skomplikowanego gaźnika na świecie), natomiast ceny części wystarczy nie pić piwa przez tydzień żeby utrzymać go w doskonałej kondycji technicznej. Np rozrząd, kopułka, pompa wody, rolka napinacze, kable wysokiego napięcia, świece, wszystkie filtry to wydatek rzędu 150zł i nie trzeba wychodzić z domu kurier pod drzwi podstawi, komplet nowych dobrych opon (nie dębica ) to 400zł pod dom, tarcze z klockami 95zł komplet. Wydechy po długości to 200zł z wymianą. Taniej chyba nawet roweru się nie utrzyma.
5,0
Stosunek jakość/cena
Jak wspomniałem 2000r. za dwa tysiące zł, skutery są droższe a nie mają dachu. Dla mnie w tej kategorii to lider. Idealny samochód dla ludzi którzy potrzebują taniego środka lokomocji, a nie mają nadmiaru gotówki na zakup i utrzymanie.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Kupiłem taki średnio zadbany egzemplarz, porobiłem wszystko raz a porządnie i odpukać po pół roku i 15 tys km nie robiłem już nic...
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nie występują, oczywiście jak się dba i jak to ze starami złomkami bywa, raz na jakiś czas zajrzy się pod maskę, lub odstawi do mechanika żeby zerknął czy z tik-takiem wszystko ok.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 0.8 41KM 30kW
[l/100km]