Silnik
: Witam tu takie miłe zaskoczenie otóż samochód stał od dwóch lat niejeżdżony (Niepełnosprawność umysłowa poprzedniego właściciela;( ) Postanowiłem sprawdzić czy da się z tego samochodu jeszcze coś wycisnąć i postanowiłem go uruchomić... Oczywiście pierwsze co to poszedłem kupić nowy akumulator bo na starym się nawet kontrolki nie zaświeciły po naładowaniu (bezobsługowy firmy BOSCH) pouzupełniałem płyny i dolałem paliwka wyczyściłem świece (NGK) i zapróbowałem zapalić... I tu ku mojemu ogromnemu ździwieniu samochud zapalił za pierwszym razem bez zbędnie długiego kręcenia... oczywiście po chwili zgasł ale to było oczywiste po 2 letnim odpoczynku... ;) silnik pracował jeszcze niestabilnie ale gdy wymieniłem olej filtry paliwa oleju powietrza wyczyściłem gaźnik płyn do chłodnic i wsadziłem n owe świece (Równierz NGK) to silnik chodził praktycznie jak nówka nis nie stukało obroty były równebez żadnych \"Zachłyśnieć\" Praktycznie samochód gotowy do jazdy :) Pozdrawiam wszystkich TICOmanów;)