Inne
: Tico nigdy nie zostawiło mnie całkiem na lodzie, mimo usterek zawsze dojechałam pod dom.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Układ elektryczny
: ciągle niesprawne światło przeciwmgielne, zabrudza się - z powodu konstrukcji :(
Karoseria
: rdza chrupie
Inne
4,0
Całokształt
Mimo wszystko napiszę, że Tico to nie jest złe auto. Przypuszczam, że mam po prostu mega zużyty egzemplarz i chyba dlatego się z nim rozstanę.
Wrażenia
4,0
Silnik
Z silnikiem nigdy nie było problemów, mimo, że poprzedni właściciel żyłował ticola ostro.
3,0
Skrzynia biegów
Czasem biegi wchodzą z trudem ale autko jest stare i pewnie skrzynia jest po prostu zużyta.
3,0
Układ jezdny
Miałam niespodziewaną awarię zapłonu. Jakimś cudem i na raty dojechaliśmy do mechanika.
Komfort
4,0
Widoczność
Widoczność bez zarzutów.
3,0
Ergonomia
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Ogrzewanie - w zimę szybko rozgrzewa się, w lecie chłodzenie nic nie daje ale to chyba normalne w autkach tej klasy.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu komfort jazdy jest przyzwoity, z tyłu gorzej aczkolwiek pasażerowie specjalnie nie narzekali (z tyłu siedziały 2 osoby).
2,0
Wyciszenie
Głośno chodzi. Warto mieć radio, żeby nie wsłuchiwać się w te warkoty ;)
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Na spalanie nie narzekam. Po wymianie filtrów i kosmetyce mieścimy się na 6l po mieście.
4,0
Stosunek jakość/cena
Części tanie. Szukanie na złomowcach czasem mija się z celem, oprawki lamp czy tego typu rzeczy są w większości \"szrotów\" tak zniszczone jak w Twoim aucie.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Szaleństwo! Ciągle coś odpada! A to półka z tyłu się urwała, a to plastikowy \"panel\", z którego wychodzi pas. Przeciwmgielne ciągle popsute, bo wchodzi tam brud, oświetlenie tablicy rejestracyjnej też ostatnio padło :( Wiem, że to stare auto ale tych drobiazgów jest mnóstwo. I moja ulubiona usterka - przeciekający dach! Gdzieś pod listwami zrobiła się dziura i podsufitka była mokra po deszczu. Panowie z warsztatu uszczelnili, po kilku miesiącach znów to samo. Nie dociekam już, czy spartaczyli robotę, czy dziura jest w innym miejscu. Zapomniałabym o klaksonie, w ciągu 2 lat wymieniałam 2 razy - tak jest umieszczony, że po prostu gnije :>
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Z poważnych usterek - zapłon. W układzie hamulcowym też się dużo działo ale jakoś zawsze udawało się wyłapać to na czas.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 0.8 41KM 30kW
[l/100km]