Silnik
: Oszczędny, oszczędny i jeszcze raz oszczędny...i całkiem żwawy
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Układ hamulcowy
: dbać trzeba, sprawdzać i kontrolować
Przeniesienie napędu
: to delikatne części i trzeba na nie uważać
Karoseria
: rdza-progi, dzrzwi,belka pod silnikiem, bak paliwa
4,0
Całokształt
Uważam, że to bardzo fajne auto dla osób ceniących sobie ekonomiczne życie (sam samochód można kupić już za 3000tys zł w całkiem dobrym stanie-trzeba poszukać, upolować) części taniocha (na allegro większość części w przedziale cenowym 20-150z w tym rozrząd, bak paliwa, wszelkie końcówki i elementy zawieszenia, filtry, kable i wiele innych, zobaczcie sami) Pali bardzo mało i przyzwoicie pracuje jak na 0,8L poj.
Ma 4 drzwi i składaną kanapę co czyni go idealnym samochodem do jazdy na zakupy...nawet wieksze
Wrażenia
5,0
Silnik
Niewątpliwe silnik jest tutaj gwoździem programu. To ważące 640kg autko potrafi całkiem sprytnie i żwawo poruszać sie po miejskich ulicach,a w trasie- demonem prędkości nie jest co prawda ale odwdzięcza się niesamowicie niskim spalaniem benzyny. Bardzo duży plus.
4,0
Skrzynia biegów
Powiem tak: w porównaniu do aut zachodnich wiadomo, że to nie chodzi tak gładko i płynnie, aczkolwiek biegi można wrzucić szybko, na odpowiedniej prędkości bez żadnego haczenia...czuć dużą pozytywnie różnicę np w stosunku do Fiata CC...lub poloneza
3,0
Układ jezdny
Tutaj trochę gorzej wypada ten model, jeśli wszystko jest sprawne to nie ma na co narzekać, ale gdy jesteśmy użytkownikami tak świetnych "dróg" delikatne w sumie części naszego tik taka potrafią szybko się zużyć...ale znowuż rekompensuje to cena części...tanie jak barszcz, a nawet można tu dostrzec pewną zaletę: nawet jak częściej wymieniasz części bo Cię na to stać to więcej jeździsz sprawnym i cichszym samochodem, a gdy masz jakikolwiek inny model to jeździsz póki coś się nie rozleci...bo pieniądze...
Komfort
5,0
Widoczność
Akwarium na kółkach
3,0
Ergonomia
Tico jak to Tico nic dodać, nic ująć ma wszystko to co potrzebne do jazdy i choć może nie wpada nam to intuicyjnie do ręki to poprostu jest...
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Trójstopniowy nawiew radzi sobie całkiem dobrze z niewielką kubaturą wnętrza, duże szyby całkiem szybko można odparować, ogrzać dobrze nogi i w niedługim czasie nagrzać całe wnętrze, w zimę przyda się czasem założyć kartonik lub osłonę na chłodnicę...trochę komfortu w zimowe, mroźne dni
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu dla kierowcy i pasażera miejsca jest całkiem sporo, szczególnie dla pasażera, kierowca może mieć co co nieco problem z wygodną pozycja za kierownicą ale jak na te warunki i cenę auta to nie ma w sumie co narzekać... Gorzej jest z tyłu, tam tylko krótkonodzy ludzie mogą chyba wygodnie zasiąść, za to miejsca na d głową jest tyle, że nawet meksykanin z wielkim sombrero głową podsufitki nie pobrudzi. Ja mam 183cm wzrostu i czuje się dobrze jako kierowca.
4,0
Wyciszenie
Jak na Tico jest dobrze, spodziewałem się szumu, gwaru i harmidru, a tym czasem przy sprawnym zawieszeniu nie słychać go wogóle (trochę na wybojach, ale porównałbym to do stuku jaki jest w skodzie fabii)Jeśli stosujecie "emerycki" styl jazdy na 4 biegu jadąc 50 km/h lub na piątym 60-70km/h i mając włączony nawiew na 1 stopniu jest naprawdę bardzo przyzwoicie, można normalnie rozmawiać i to bez podnoszenia głosu, bardzo przydaje się założenie tylnych nadkoli-sporo wygłuszają, a dla wymagających maty dźwiękochłonne na drzwi...rewelacja
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Co do ekonomii to niewątpliwe wygrywa Tico w walce ze swoimi rówieśnikami w tej samej klasie, miałem okazję jeździć wieloma małymi samochodami tj. Fiat CC i SC w każdej z pojemności, Nissan Micra, Opel Corsa i wiele innych ale żaden nie chciał zrobić 310km na 15L paliwa w cyklu mieszanym, w zimie, na trasie potrafi połknąć nawet do 4,3L/100km, w mieście od 5L do 5,7-6L w zimie(dużo chodzi na ssaniu)
...stosując oczywiście ten emerycki styl jazdy, a wiadomo wyścigówka to nie jest i nie ma go co piłować bo i tak nie pojedzie...
5,0
Stosunek jakość/cena
Za te pieniądze i w tej klasie aut z roczników 1995-1999 nie kupiłbym nic innego, a to i dobrze bo reszta wychodzi blado przy Tico. Wielki pozytyw.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Posiadam go co prawda od stosunkowo niedawna ale zdecydowałem się na kupno tego samochodu ponieważ miałem okazję jeździć takim przez jakiś czas wcześniej i na tej podstawie wiem, że jak dba się o wszystkie części, smarowanie i odrdzewianie do tego przy lekkiej stopie to można nim jeździć i jeździć, z drobiazgów to nic mi sie nie przytrafiło nigdy przy obu samochodach..
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Choć mnie to jeszcze nie dotknęło ale wiem, że czułym punktem są hamulce, elementy zawieszenia i korozja, którą widzi chyba każdy użytkownik Tico...ja także, trzeba o to dbać bo to cienka blaszka i odbijające kamienie z pod kół mogą nabroić...dobrze jak już mówiłem założyć nadkola na tył, oraz jeśli chcemy pojeździć trochę tym autkiem dbać o belkę pod silnikiem(potrafi się przeżreć i opuścić silnik)i zatroszczyć się o jakieś zabezpieczenie antykorozyjne na progi i podwozie, oraz kontrolować bak paliwa
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 0.8 41KM 30kW
[l/100km]