Ocena kierowcy - Daewoo Nubira I Kombi

Ogolnie rzecz ujmujac jest to znakomita alternatywa dla ludzi ktorzy nie maja wypasionego portfela. Nie zmieniaja samochodow jak rekawiczki, i nie musza sie wozic samochodem ze znanym emblematem zachodnich, lub wschodnich:) marek. Jezeli posiada sie egzemplarz jak wyzej wymienilem nie walony, zajezdrzony ani z 10tej reki... to istnieje duze prawdopodobienstwo ze bedzie sluzyl przez dlugie lata bez wiekszych usterek. Jest to samochod rodzinny, komfortowy, bezawaryjny oraz tani w eksploatacji. A potrafi dostarczyc tez troche atrakcji szczegolnie w wersji 2.0. Nalezy dbac o niego a on nie sprawi nam wiekszych klopotow... Pozdro !!

Wysmienite osiagi 9 sek do 100 tki malo ktora furka ma przy tej mocy taki sprincik, bardzo dobra elastycznosc ciagnie juz od 2.000rpm na kazdym biegu, co do kultury pracy to zalezy jak kto trafi, u mnie genialnie chodzi jak diselek:)

Kazdy bieg wskakuje delikatnie, dojsc krotkie skoki lewarka, wsteczny ok

Wiekszych brakow nie posiada, prowadzi sie dojsc pewnie nawet w ostrych zakretach chodz lapie przechyly dzieki komfortowemu zawieszeniu lecz to nie przeszkadza. precyzja ukladu jest dobra, wystarczajaca. nie jest to auto wyscigowe

Brak zastrzezen, Widac wszystko dokladnie nie ma problemu z wyczuciem odleglosci podczas cofania

Klasyczny uklad, wszystko ma swoje miejsce, intuicyjne rozstawienie, prostota i funkcjonalnosc.

Nagrzewnica bardzo dobra w zime przy -20 szybciutko ogrzewa cale autko, klimka rowniez znakomicie chlodzi w lato.

Az nadto przestrzeni nie widac mnie z zewnatrz:)

Mogloby byc ciszej, ale halasik nie przeszkadza, sa nowsze i drozsze furki co robia wiecej zametu

W miescie 10-11L /100km gazu; 8,5benzyny w trasie 8-10L/100km gazu w zaleznosci od dokazywania:) 6-7L/100km benzyny: przeglady nie sa drogie pod warunkiem ze nie sa w ASO, naprawy podstawowe jak i powazniejsze naprawde tanieeee, jezeli chodz o czesci to zajrzyjcie na "Kimoto" mozna wyczaic czasem cos taniej

Znakomita cena do jakosci nic dodac nic ujac:)

Jak nie walony, zajezdrzony, ani nie z 10 reki... to nie powinno byc problemow... Smarowac zamki wymieniac zarowki i jezdzic

Zadna powazna usterka mi sie jeszcze nie trafila