Ocena kierowcy - Daewoo Nubira I Kombi

Nareszcie pozbyłem się tego złoma.Dodam samochód kupiłem od sąsiada który za 7 lat zrobił nim niecałe 90 tyś i to jest pewne w 100%.Ja zrobiłem nim 30 tyś żadnych szaleństw 60% to jazda do pracy 30% wycieczki z rodziną 10% wyjazdy na hokej jako kibic:) przy 100 tyś poszła przekładnia regeneracja 1,2 tys zł rozrząd 500 zł później zawieszenie 1 tys zł łaczniki stabilizatora co 8 tyś trzeba wymienić bo inaczej opony do wymiany nie wiedząc o tym musiałem wymienić prawie nowe bo zebrało krawędzie tarcze hamulcowe tarczobebny szczęki 150 zł linka hamulca ręcznego wysprzęglik sprzęgła po 110 tyś km poszła uszczelka pod głowicą wymiana wszystkich uszczelek silnika pomy wody termostatu znów 1 tyś zł,119000 tys km szyba elektryczna cały mechanizm,autoalarm spiecie cały układ wydechowy 800 zł dodam że przy zakupie założyłem gaz bo inaczej bym zbankrutował tankując ten samochód spalanie w lecie 15 nawet 16 litrów - wiadomo klima na full bo inaczej cięzko schłodzić taka dużą fure bo ma słabą wydajnośc tej klimy w zimie 15 - 16 litrów bo do pracy nie zdążył się rozgrzać bo mam 10 km no i wiecznie ximno bo słaba nagrzewnica jak dojęrzdżałem pod prace to akurat zaczeło dopiero letnie powietrze z nadmuchu lecieć.Jedynie co mnie nigdy nie zawiodła w trasie ale przy przebiegu z mojej strony 30 tyś to żadna rewelacja.NIGDY WIĘCEK KOREAŃSKICH AUT.Stanowczo odradzam każdemu ,chyba że majsterkowiczom bo części w większości tanie,chodz niektóre moga zaskoczyć niemile