Ocena kierowcy - Daewoo Nexia Sedan

RP, 12 lat temu

Silnik 1.5i 16V 90KM 66kW

Rok produkcji 1996

Przebieg: 142 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Daewoo Nexia Sedan 1.5i 16V 90KM 66kW 1994-1999 - Oceń swoje auto

3,77

8% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Niesamowicie ekonomiczny, dość żwawy i dobrze radzi sobie z LPG.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny

4,0

Całokształt

Samochód jest niezawodny jeśli chodzi o silnik. Mój egzemplarz jest w bardzo dobrym stanie blacharskim mimo parkowania pod chmurką. Bardzo małe ślady korozji na tylnych błotnikach, wokół jednego z zamków i delikatnie na jednym progu zostały zabezpieczone i nie sprawiają problemów. Wiem, że inni tyle szczęścia nie mają i widziałem wiele dziurawych aut. Szkoda, że wnętrze jest tak słabe i blacha (w innych Nexiach niż moja ;) ).

Wrażenia

4,0

Silnik

Po zakupie byłem zaskoczony jego elastycznością i chęcią do przyspieszania :) Nieco jest za głośny przy prędkości >120 km/h, ale może takim autem nie należałoby przekraczać tej granicy. Do silnika nie mam zastrzeżeń, jest niesamowicie tani w eksploatacji, choć koszty znam jedynie z teorii, bo nie miałem okazji w nim nic wielkiego naprawiać. Widziałem Nexie i Espero z tym silnikiem i przebiegami niemal 400 tys. km.

4,0

Skrzynia biegów

Krótka jedynka, czasem irytujący mały problem z wrzuceniem wstecznego - po wrzuceniu innego biegu problem znika. Nieźle przyspiesza na 3. i 4. biegu.

3,0

Układ jezdny

Układ kierowniczy nie należy do precyzyjnych. Zawieszenie - jest miękkie przez co na prawdę wygodnie się podróżuje, ale raczej po prostych oddcinkach. Samochód się przechyla na szybko pokonywanych zakrętach i jest bardzo podsterowne. Jazda po mazurskich krętych drogach to ciągła walka z autem i trzymanie się kierownicy ;)

Komfort

4,0

Widoczność

Jest to samochód starszej daty, więc nie podąża za modą na wysoko prowadzoną linię okien i dzięki temu widoczność jest całkiem dobra. Całkiem, ponieważ mam sedana bez spojlera i nie widać końca auta.

3,0

Ergonomia

Mam bardzo wygodne fotele z bogatej wersji Vectry, jednak te seryjne były słabej jakości, jednak nawet w standardzie miałem regulację wysokości fotela. Brakuje podłokietnika z przodu i szkoda, że przy tak dużym bagażniku jest nieskładana kanapa. Plastiki we wnętrzu są jednak najgorszym elementem auta.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Samochód nie ma filtra kabinowego, więc parkowanie w maju pod pylącym drzewem jest niewskazane. Może jednak dzięki tego, że filtra nie ma podmuch chłodnego powietrza jest bardzo przyjemny. Może nie w upalnym lipcu, ale w słoneczny dzień w kwietniu i maju nawiew działa jak \"prawie-klimatyzacja\" ;) Mam nadzieję, że po wymianie termostatu będę miał w zimę ogrzewanie, bo do tej pory słabo grzał.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jest bardzo dużo miejsca nad głowami zarówno z przodu, jak i z tyłu. Miejsca z tyłu jest wystarczająco, jednak patrząc na auto z zewnątrz można ulec wrażeniu, że będzie więcej przestrzeni. Bagażnik jest za to kolosalny.

4,0

Wyciszenie

Powyżej 120 km/h robi się nieco głośno, ale ogólnie jest całkiem cicho.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Ceny części są wręcz śmieszne. Niesamowicie duża podaż. Pasują od Opli i innych Daewoo. Ceny napraw również są niskie, bo każdy mechanik ten samochód zna. Nexia jest bardzo lekka i również dzięki temu mało pali. Mam LPG. Na trasie przy prędkości i przy prędkościach około 120-130 km/h spalił mi 7,8 l/100km LPG. Rekord to poniżej 7,5 l/100km gazu. W mieście pali do 10 l gazu jednak tej wartości nigdy nie przekroczyłem.

5,0

Stosunek jakość/cena

Zapłaciłem niecałe 3000 zł za ten samochód w 2010 roku z niemal nową instalacją gazową. Nie wymagałem za te pieniądze luksusów, ale dużej przestrzeni, względnego komfortu, tanich częśći i niezawodności. W tej kategorii jest doskonały.

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Wszystko trzeszczy w środku, a przełączniki od elektryki działają jedynie w drzwiach kierowcy. Elektrycznie wysuwana antena również nie zdaje egzaminu. Światełko w bagażniku paliło bezpiecznik, odpadło lusterko wsteczne :)

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Nigdy mnie nie zawiódł poza jednym incydentem - zaśniedziała kopułka i podczas dużej mgły nie chciał odpalić. Mgła opadła, samochód sam się naprawił i wystarczyło przeczyścić styki.