Ocena kierowcy - Daewoo Matiz

Wojtek, 18 lat temu

Silnik 0.8 i 51KM 38kW

Rok produkcji 2002

Przebieg: 75 tys. km

Daewoo Matiz 0.8 i 51KM 38kW 1997-2004 - Oceń swoje auto

4,08

8% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

Doskonałe auto do miasta (Jego rozmiary w mieście stają się zaletą) nadaje się na krótkie wyjazdy. Zdarzało mi się przejechać 500 km na raz ale było to męczące. Do największych zalet należy niezawodność i niskie koszty eksploatacji. Z pewną dozą satysfakcji obserwowałem jak podczas tegorocznych mrozów koledzy męczyli się ze swoimi samochodami (młodszymi i "lepszych" marek) Mój matiz z oryginalnym (czteroletnim!!!) akumulatorem odpalał na dotyk.

Wrażenia

4,0

Silnik

Jak na tę pojemność nie można się więcej spodziewać. Zupełnie wystarczający do miasta. Wyprzedzanie trochę gorzej.

3,0

Skrzynia biegów

Nieprecyzyjna skrzynia biegów ale można się przyzwyczaić - moja żona jeździ tylko matizem i dla niej wszystko OK

4,0

Układ jezdny

Dobrze jak na tę klasę pojazdu.

Komfort

4,0

Widoczność

4,0

Ergonomia

Wszystko na swoim miejscu.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Dobrze działa ogrzewanie - można je "normalnie" regulować - w Fiacie było zimno albo gorąco.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak na te wymiary autka - zdecydowanie lepiej niż kolega fiat. Z przodu dla osób średniego wzrostu OK, z tyłu podobnie - pod warunkiem, że fotel nie jest cofnięty do końca

3,0

Wyciszenie

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

B. niski koszt przeglądów i materiałów eksploatacyjnych. Niski koszt ubezpieczenia. Zużycie paliwa do przyjęcia. Powyżej 100km/h zużycie paliwa wyraźnie wzrasta.

5,0

Stosunek jakość/cena

Moja opinia odnosi się do cen samochodów używanych. Majonezy b. straciły na wartości i można je b. korzystnie kupić. Gorzej jak ktoś chce sprzedać - ja swojego nie sprzedam z tego właśnie powodu. Wolę go zajeźdzć do końca. Miałem TICO, który dopiero po 300 tys.zaczął brać olej.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

W ciągu czterech lat jedyne co odmówiło mi posłuszeństwa to przewody wysokiego napięcia. Stało się to w drugim roku eksploatacji, auto miało dwuletnią gwarancję - serwis stwierdził, że przewody miały roczną. Musiałem za nie zapłacić (koszt 40 zł :-) i dostałem dwuletnią gwarancję na wymienione przewody... Zastrzeżenia mam do zamka schowka - trzeba trzaskać. Poza tym rdzewieją elementy foteli - przy podłodze - te lakierowane na czarno. Miękkie blachy. Proszę nie siadać na Majonezie.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Oby tak dalej