Szukaj

Ocena kierowcy - Daewoo Matiz

marek, 19 lat temu
Silnik 0.8 i 51KM 38kW
Rok produkcji 2000
Przebieg: 111 tys. km
Daewoo Matiz 0.8 i 51KM 38kW 1997-2004 - Oceń swoje auto
4,00
6% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
4,0
Całokształt
Całokształt wypada dobrze, ale oczywiście to nie jest auto rodzinne na długie wypady.
Wrażenia
4,0
Silnik
Za mało mocy, jadąc gdzieś dalej w 3 osoby silnik się męczy. Pech, jesli przyjdzie jechać pod niewielką górkę. 4 osoby + bagaż to już skrajne nieporozumienie. Na miasto, bądź niedalekie odległości w max. 2 osoby- super. 130km/h to jest maksymalna rozsadna predkosc ze wzgledu na bezpieczeństwo i duży hałas. Raz zapuściłem się w trasę 1200 km w jedną stronę po niemieckiej autostradzie i wiem co mówię.
3,0
Skrzynia biegów
Skrzynia to bez wątpienia słaby punkt Matiza. Widze, że to "taki urok". Dwójka to porażka, trzeba czasami użyć wiekszej siły. Mam wrażenie, że im szybciej jedzie samochód tym dwójka trudniej wchodzi, nawet na początku myslałem, ze to "taki fajny bajer dla bezpieczeństwa". Dziś już wiem, że się myliłem. Wsteczny też czasami "niby wchodzi" ale jak sie puści sprzęglo, to zgrzyt.
4,0
Układ jezdny
Generalnie dobrze, ale zawieszenie stuka od samego początku. Tak samo klekotało mi zawieszenie w starym maluchu ;-) Da sie to wyraźnie odczuć na tzw. kocich łbach albo innych nierównościach drogi. Hamulce z przodu zaczynają "obcierać" kiedy się rozgrzeją, efekt znika po ochłodzeniu się tarcz. Ponoć to wina tandetnych kocków ale czy na pewno...? Serwis nie zauważył niczego niepokojącego w hamulcach. Łozyska wymieniłem juz we wszystkich kołach, no ale przy takim przebiegu... Szkoda, że nie ma wspomagania w najnizszej wersji, czasami żal mi jak zona się męczy na partkingu wieszając sie niemalże na kierownicy.
Komfort
4,0
Widoczność
Dobrze, ale te słupki z przodu...! Juz parę razy mi sie zdarzyło przy skręcie w lewo niezauważyć osoby przechodzącej. Boczne lusteka czadowe ze względu na wielkość, bardzo ułatwiają jazdę a przede wszystkim cofanie. Szyba z przodu super, jak w małym vanie.
4,0
Ergonomia
Wszystko ok. Zwracam uwage na wyjatkowo wygodne fotel kierowcy, siedzi sie wysoko i wygodnie. Wsiadlem kiedys do Nissana Almery- porażka! Tak samo w służbowym Oplu Vectra. Siedzenie w Matizie niestety juz trochę się wyrobiło ;-) Wszystko pod reką, tablica przyjrzysta. Schowek oczywiście się nie domyka i trzeba go siłą... a potem tarabani na dziurach, ale co poradzić.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Ok, bez zastrzeżeń. Szybko się nagrzewa, to fakt. W lecie trudno nim jechać gdzieś dalej: przy otwarych szybach hałas jak diabli, przy zamkniętych robi się solarium.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
jak na te klase i rozmiar- super. Dodam tylko , że raz pojechalismy ze znajomymi Matizem na narty i zmieściły się do samochodu: 4 osoby, 4 pary nart[nie posiadam bagaznika dachowego], 4 pary kijków, 4 pary butow narciarskich + 2 dupne torby bagazowe. Nie było łatwo, ale od tej pory szacunek mój do Matiza wzrósł wykładniczo. Ale trzeba powiedzieć uczciwie: bagażnik nadaje sie tylko na 1 miekką torbę podróżną. lub kilka reklamówek zakupów. Sztywna walizka juz nie wejdzie...
3,0
Wyciszenie
Na mieście ok i do max. 120 km na godzinę. Potem juz porażka, przy długich trasach koniecznie tabletki na ból głowy.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak na 0,8 pojemnosci i 3 gary to mógłby brać troche mniej paliwa. Instalacja gazu przy plastikowym kolektorze to koszt rzedu 4500 zł [Opole] i można sobie pozwolić na to przy nowym samochodzie, zaraz po zakupie.
4,0
Stosunek jakość/cena
Kiedy go kupowałem było dobrze, ale teraz wolałbym dołożyć 3 tys. i kupić Getza na przykład.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Ma swoje wady jak każdy samochód, ale NIGDY MNIE NIE ZAWIÓDŁ! Przez 110 tys. km prowadził mnie i nadal prowadzi pewnie. Przez też czas wymieniłem: - po 5 latach 4 letnie opony bo się już zużyły, - 4 łożyska w kołach - kable wysokiego napięcia od świec bo było przebicie i jedne gar nie działał czasami, - korek wlewu płynu chłodnicowego, bo nie był szczelny [uszkodzili go podczas wymiany płynu pewnie, albo ze starości uszczelka już nie dawała rady], - raz wahacz przedni i jeszcze na gwarancji samochodu, ale to była moja wina: wjechałem przednim kołem w wielką dziurę - parę razy żarówki od świateł. Dodam jeszcze, że rdziewiejące ramiona wycieraczek to taki urok w Matizie, tak samo jak ochodzącą farba z lewego lusterka wstecznego. W ziemie alarmu nie uzywam, bo sam się włącza.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Zadnych poważnych usterek i oby tak dalej. Ale Matiz jest trochę miękki: raz babka na parkingu wjechała mi tyłek, w sumie to prędkość była śmiesznie mała ale wystarczyło na to aby podłoga bagażnika się powaznie pofałdowała skutkiem czego trzeba było ją wymienic a tylna klapa nie chciała się domknąć. Sądzę, że przy takiej miękkości blach czołówka to .... brrrr...

Pb - zużycie paliwa dla silnika 0.8 i 51KM 38kW [l/100km]

Średnie zużycie
6,3
Minimalne średnie zużycie paliwa
6,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
7,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
5,8
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Daewoo Matiz