Ocena kierowcy - Daewoo Matiz

Niezawodny, tani w eksploatacji koreańczyk :) Wygodny dla kierowcy za te pieniądze. Poza typowymi wymianami elementów eksploatacyjnych, nic się nie psuje. Jeżdżę na sekwencji, średnio z 8-9L spalania wyjdzie LPG + 5L PB miesięcznie na rozruch. Codziennie robię ok. 75km. Kupiłem drugiego Matiza jako następce, wstawiłem LPG i koszty już się zwróciły. Części tanie. Jeżeli zależy Ci na samochodzie niezawodnym, tanim, tanim w eksploatacji (na LPG), jeżeli dużo jeździsz, polecam. Pierwszy Matiz instalacja II gen. spalanie mniej więcej takie samo. "Strzały w kolektor" zdarzały się, ale przy ostrej jeździe. Jak masz wyregulowane LPG i nie ruszasz z nogą w podłodze nic nie strzela. Pierwszy Matiz miał poważny wypadek i niestety szkoda całkowita. Moja wersja nie miała poduszek ani nic, ale krytykowana strefa zgniotu jest wg mnie dobra. Łatwo nim zaparkować, promień skrętu mały, łatwo zawrócić, a przykładowo SC musi brać na 2x, żeby wykonać ten sam manewr. Szkoda, że już nie produkują takich samochód, jak Daewoo, AC bym chętnie zakupił (odszkodowanie nie było za duże, a samochód był wart o wiele więcej. Chętnie wykupiłbym AC dodatkowo, chociaż nie zdarzył mi się nigdy wypadek). Matizem będę jeździł do końca życia :) i kupiłbym go ponownie. Oczywiście trzeba znaleźć odpowiedni egzemplarz, zadbany przede wszystkim mechanicznie/blacharsko, jak ma być to zakup na długie lata. Jak kupisz wraka no to się będzie psuł... Szczególnie zwracajcie uwagę na silnik, czy czasem nie kopci, na przebieg można spojrzeć, bo generalnie liczników w tych modelach się już nie cofa :) Z gołej (najuboższej, najtańszej) wersji Friend można zrobić spokojnie wersję wyżej, przy małych przeróbkach, praktycznie za darmo.