Ocena kierowcy - Daewoo Matiz

Samochodzik oceniam na 4. Jest to bardzo dobra oferta do jazdy po mieście. Na długie trasy nie nadaje się. Trudno wyprzedzić, a jak już zaplanujemy wyprzedzanie, trzeba to robić na długiej prostej i długo się rozpędzać. Zwinny, dość dynamiczny silnik pozwala na sprawne poruszanie się po mieście, nie na trasie.

całkiem dobrze sprawujący się silnik, troszeczke mało mocy, jednak w mieście, nie jest \"krową:)\" dość ładnie zbiera się z niskich i wyższych obrotów. Dźwięk silnika ciekawy, niespotykany, ale do najpiękniejszych nie należy.

Wrzucenie pierwszego biegu jadąc nawet 10 km/h skutkuje bardzo nieprzyjemnym zgrzytem. Jest to dość uciążliwe. Ogólnie skrzynia biegów pracuje słabo. Biegi wchodzą dość ciężko, jednak zestrojone są całkiem poprawnie.

Samochód słabo trzyma się drogi, sprawia wrażenie wywrotnego, przez wychylanie się na zakrętach. Dość łatwo wprowadzić koła w \"boksowanie\", co utrudnia bardziej dynamiczny wyjazd z bocznej drogi. Hamowanie tym samochodem to oddzielna przygoda. Za każdym razem zastanawiam się, czy zdołam się zatrzymać po naciśnieciu pedału. Hamulce - tragedia!

Bardzo dobra widoczność wprzód za sprawą ogromnej szyby przedniej, gorzej na boki. Przeszkadzają mi plastikowe słupki oddzielające boczną większą szybę od mniejszej. Widoczność do tyłu - dobra. Widoczność w lusterkach? Jak dla mnie, lusterka powinny być umieszczone trochę dalej, jednak to taka drobnostka.

Poręczny schowek w panelu środkowym, niewielkie ale wygodne schowki w drzwiach, mały schowek po stronie pasażera i tragiczna \"półka\" z przodu, z której na nawet małym zakręcie, wszystko ześlizguje się, szorując po nieprzyjemnym twardym jak kamień plastiku. Fotele są wygodne, ale za wąskie, jednak nie ma wrażenia \"ścisku\". Z tyłu miejsca na nogi nadzwyczaj dużo jak na rozmiary tego auta. Pasażerowie z tyłu nie powinni aż tak bardzo narzekać. Intuicyjne rozmieszczenie przełączników. Żałuję, że nie ma regulacji poziomu wysokości kierownicy. Sprytne umieszczenie przełączników otwierania i zamykania szyb. Jednak końcowa ocena - średnio

Grzanie - całkiem całkiem, choć mogło by być lepsze. Chłodzenie - mam matiza z full opcją, więc jest w nim również klimatyzacja, która jeśli jest pełna, działa bardzo dobrze, ale spowalnia samochód niesamowicie. Odparowanie szyb następuje dość szybko.

Tu całkiem dobrze. Rozmiary samochodu nie pozwalają na więcej, jednak mam wrażenie że konstruktorzy, mimo mocno ograniczonego pola manewru, zadbali o miejsce na nogi. Fotele trochę za wąskie, z tyłu sporo miejsca na nogi.

Cóż. Głośno. Silnik, przy niskich obrotach nie złości, lecz jak chcemy pojechać trochę szybciej, drze się na kierowcę przekrzykując się razem z odgłosem które wydają opony.

Spalanie - super. Mam kilka samochodów, z czego jeden do czterolitrowa v8, więc spalanie Matiza wydaje mi się super. Nie powinien przekroczyć 6-7 litrów przy normalnej jeździe. Co do przeglądów. Zdecydowanie nie polecam autoryzowanego serwisu. Kompletny brak fachowości, brak szacunku do klienta i wielki syf. Ceny bardzo wysokie. Za takie \"remonty\" powinni nie brać pieniędzy wcale. Części są bardzo tanie.

Kiedy kupowałem Matiza, był w na prawde dobrej cenie. Kupiłem nowy, z pełnym wyposażeniem. Nie pamiętam dokładnie jaki był tego zakupu koszt. Oscyluje w granicach 40 tysięcy złotych. Jestem zadowolony z zakupu

Dość niezawodny samochód. Działania: -wymiana wahacza -wymiana żarówki h4 -wymiana akumulatora -wymiana oleju i klocków hamulcowych -wymiana tłumika Bardzo drażni mnie kontrolka poduszek powietrznych. Przykład tego, jak działa autoryzowany serwis. Po raz enty kontrolka świeci się na desce, mimo ich działań. Jadę do serwisu, oni coś robią. kontrolka po kilku dniach znów się świeci i tak w kółko.

Brak poważnych usterek. Jedynie wymiana wahacza, ale wydaje mi się, że to była moja wina. Uszkodził się prawdopodobnie po wjechaniu w sporą dziurę w asfalcie. Niestety na naszych drogach, nie da uniknąć się wszystkich ich uszkodzeń.