Ocena kierowcy - Daewoo Matiz

Karlos, 16 lat temu

Silnik 0.8 i 51KM 38kW

Rok produkcji 2002

Przebieg: 20 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Daewoo Matiz 0.8 i 51KM 38kW 1997-2004 - Oceń swoje auto

3,92

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : niezawodność. Wystarczy regularnie wymieniać materiały ekspluatacyjne i lać paliwo do zbiornika.

3,0

Całokształt

jeździ, a do tego się nie psuje - i o to właśnie chodzi ;-)

Wrażenia

4,0

Silnik

no cóż mogę powiedzieć... 3 cylinderki i 51 kucyków to żadna rewelacja, autko stworzone głównie do miasta, w trasie daje sobie radę pod warunkiem, że na drodze nie ma za wiele tirów.

4,0

Skrzynia biegów

drążek chodzi leciutko, skrzynia trochę mało precyzyjna, czasami problemy ze wrzuceniem II biegu.

3,0

Układ jezdny

słabo reaguje, ale z czasem można się z nim zaprzyjaźnić ;)

Komfort

4,0

Widoczność

czasami słupki przeszkadzają podczas pokonywania ostrzejszych zakrętów, poz tym trochę dziwnie ulokowane lusterka boczne

4,0

Ergonomia

wszystko tam gdzie być powinno

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

ogrzewanie wydajne, zimą wnętrze bardzo szybko się nagrzewa

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

nie jest źle, powiedziałbym nawet, że miejsca jest więcej (zarówno z przodu jak i z tyłu) jak w pandzie

3,0

Wyciszenie

przeciętnie, do 100 km/h ujdzie... powyżej szum opon i powietrza zaczyna przeszkadzać

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

pali niewiele - to jest chyba główny "plusik" tego autka. Trasę z Krakowa do Białegostoku jadąc z prędkością 110-120 km/h pokonałem na 1 baku paliwa, co dało mi średnią 5,2 litra na 100km. W mieście wyrabiam się w 6 litrach

5,0

Stosunek jakość/cena

Za takie pieniądze nie można oczekiwać jakiegoś prestiżowego, rodzinnego samochodu. Matiz jest autkiem bardzo dobrze radzącym sobie w miejskim gąszczu, jest wąski i krótki co pozwala mu wcisnąć się w ciasne miejskie zakamarki. Poz tym nie psuje się, odpala bez problemów nawet w siarczyste mrozy.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

przepalanie żarówek od podświetlenia tablicy rejestracyjnej, brzęczenie jakiegoś plastiku przy gwałtownym wciśnięciu pedału gazu na III biegu (mam to od nowości), 2x pęknięta linka sprzęgła

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

póki co brak poważnych usterek. wymieniam tylko podstawowe materiały eksploatacyjne i na budziku trzepnęło już 200 tys. km. Powymieniałem także elementy gumowo metalowe w zawieszeniu, ale z racji dużego przebiegu to chyba standard - części tanie jak barszcz (oryginalne)