Leganzą CDX de Lux jeżdżę od nowego. ( 1998 ) Pełne wyposażenie łącznie z skórą i podgrzewaniem siedzeń. Sylwetka rasowa z lekka angielska- projektowana była przez włochów dla jaguara. trochę ję zmniejszono .W tym roku myślałem o zmianie auta ale zrezygnowałem. Nietuzinkowa elegancka sylwetka Leganzy nadal mi sie podoba. Kupiłbym nową ale już jej nie produkują !
Wrażenia
4,0
Silnik
Od niedawna jeżdżę " na gazie " Pracuje sprawnie. Jest szybki i ma dobre przyspieszenia. Wyprzedzanie to przyjemność .
Oleju nie pali aczkolwie zauważyłem ostatnio po wymianie paska rozrządu ( co 60 tys. km ) lekki wyciek oleju z uszczelniaczy.
Pewnie nie wymienili .
4,0
Skrzynia biegów
Na postoju jest niekiedy " twarda " W czasie jazdy nie ma zastrzeżeń .
4,0
Układ jezdny
Sporo jeżdziłem po kiepskich drogach . Co kilkadziesiąt tys. musiałem wymieniać gumowe tuleje w tylnym zawieszeniu . ( kosztują grosze )Amortyzatory przednie i sprężyny wymieniałem tylko raz po 150 000 km. I to były " średnio " sprawne .
Tylnie nie były wymieniane .
Raz wymieniłem końcówki drążków kierowniczych . To wszystko przy 212 tys. km !
Komfort
5,0
Widoczność
Chociaż tyłu przy cofaniu nie widać .
5,0
Ergonomia
b,z,
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Niekiedy jesienią parują przednie szyby . Problem w kilka sekund załatwia klimatyzacja .
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
4,0
Wyciszenie
Do 110 km bdb. Potem trochę słychać silnik. Ale bez przesady .
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Benzyna na trasie w granicach 7.5 - 8,3 litrów Gaz 10 - 11 litrów
5,0
Stosunek jakość/cena
BDB
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Wskażnik temperatury zewnętrznej- przekłamuje ze względu na złą lokalizację .
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
brak
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 2.2 136KM 100kW
[l/100km]