Ocena kierowcy - Daewoo Lanos Sedan

Auto mam od nowości. Przez ten czas zostałem poważnym kierownikiem i nie uchodzi nim jeździć. A szkoda.. właśnie osiagnął 250 tys naprawde nieawaryjnej jazdy... \"LANOS nie dla nos\".. szydzili.. a jednak autko okazało sie nieawaryjne (cały czas mam oryginalny od nowości akumulator) itanie w eksploatacji. Gdyby nie to że wypada mi mieć inny samochód miałbym go nadal.. jedyny mankament to że nie kupiłem wersji z klimatyzacją.. pewnie wytrzymałbym ten brak prestiżu.. :) raz zawiódł.. padła pompa paliwa po 200 tys.. ale ponod w samochodzie z gazem to i tak wynik budzący szacunek. Zawiódł to duzo powiedziane.. dał si przeciez uruchomić na gazie w trybie awaryjnym..