Silnik fantastyczny - spodziewam się przejechać kolejne 300000 bezawaryjnie (później można u dobrego mechanika od mercedesów zrobić remont i przejechać kolejne 300000km). Skrzynia biegów rewelacyjna - tarczę sprzęgła wymieniłem dopiero przy 280000km!!!
I to są rzeczy najważniejsze.
Poza tym jeszcze jedna rzecz -retro styl nadwozia -niezwykły.Robi wrażenie 7 lat od pierwszej prezentacji, tym bardziej,że Korando jest w Polsce bardzo,bardzo mało.
Wrażenia
5,0
Silnik
Posiadam pierwsze lub jedno z pierwszych Korando w Polsce. Kupione w salonie w Seulu.Sam sprowadzałem. Wolnossący diesel na licencji Mercedesa , montowany jest również w sprinterach. Absolutnie bezawaryjny! (Przy 200000km wymienione wtryskiwacze,ale to wiąże się raczej z wodą dolewaną do ON na polskich stacjach) Silnik przy przebiegu 280000 pracuje jak nowy !!! Olej shell diesel od nowości.
4,0
Skrzynia biegów
Amerykańska skrzynia manualna Borg&warner spisuje się znakomicie. Wadą konstrukcyjną jest jednak elektryczno-hydrauliczne przełączanie napędu na 4 koła.Psuje się co 60000 km. Sama skrzynia bdb. Przy b.dużym przebiegu nie haczy, nie ma żadnych luzów !!
3,0
Układ jezdny
samochód o tradycyjnej konstrukcji(podwozie na ramie, sztywna tylna oś).efekt? buja na zakrętach. amortyzatory wytrzymują 100000km, klocki hamulcowe podobnie.
Komfort
5,0
Widoczność
duże lusterka,duże powierzchnie szyb
4,0
Ergonomia
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
sporo miejsca,ale nierewelacyjnie.bagażnik po złożeniu tylnej kanapy olbrzymi
4,0
Wyciszenie
samochód nie jest bardzo cichy, ale dźwięk 5-cylindrowego silnika niepowtarzalny. Diesel który brzmi jak amerykańska widlasta ósemka. Ludzie którzy mają Korando lub Musso wiedzą o co chodzi.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
na trasie do 110km/h: poniżej 8,5-9 l
pow.110km/h: 10 l
miasto: 9-10 l
5,0
Stosunek jakość/cena
Za mojego Korando zapłaciłem w salonie w Seulu rewelacyjnie niską cenę. Kilka miesięcy od premiery u importera w Polsce w tej wersjii kosztował 120000zł. Później w Daewoo 80000zł+, co było bardzo dobrą ceną, chociaż podobno montowane w Polsce silniki turbodiesel były awaryjne ze względu na turbosprężarkę.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Oprócz wspomnianego mechanizmu załączania biegu terenowego:
- linkę hamulca ręcznego trzeba podciągać co 20-30000km
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Gdyby Polska nie była krajem 3. świata nie byłoby o czym mówić. Ale niestety nie jest więc:
- problem z kupieniem podstawowych częsci zamiennych (amortyzatory,klocki hamulcowe itd)
- tak zwane serwisy zedrą z was ostatnią koszulę, a i tak nic nie naprawią- omijajcie je z daleka
- bezsensowne ceny części zamiennych np. klocki hamulcowe, które w Seulu kosztują grosze, po sprowadzeniu do Polski lub zamienniki od niemieckiego producenta - majątek, ale w końcu mamy socjalizm (cło 35%+vat22% - dotyczy wszystkich części sprowadzanych z Korei)
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.9 D 98KM 72kW
[l/100km]