Ocena kierowcy - Daewoo Espero

WSZYSTKO JUZ WIECIE CO TU DODAC DOBRE AUTO NA BAZIE VECTRY Z ELEMENTAMI ASTRY, DUZE, WYGODNE EKONOMICZNE ALE NIESTETY RDZEWIĄCE. I TAK LUBIE TE ZIELONĄ STRZAŁĘ

spore auto i przy tak stosunkowo małym silniku ciężko się rozpędza, zaczyna ciągnąć dobrze dopiero powyżej 3,5 tyś obrotów ale przy tym nie jest paliwożerny. po przejechaniu ponad 420000 km w dodatku od nowości na gazie jeszcze daje sobie radę auto kupiłem z przebiegiem 186000 a przez 3 lata mojego urzytkowania na liczniku jest juz 425000 co prawda wymieniałem już kilka razy oprzyżądowanie elektryczne silnika ale jeżdząc na dobrym oleju i pilnując wszystkich wymian silnik mechanicznie spisuje się b.dobrze. a dodam że auto jeżdzi w mojej firmie stąd tem przebieg :)

nie miałem jeszcze problemu ze skrzynią, moze poprostu dobrze trafiłem. dodam tylko, że u mojej siostry w oplu z tą samą skrzynie po 250000 km zginęła piątka u mnie skrzynia dziła b. dobrze no nielicząc pękniętej śryby łączącej drążek zmiany biegów z popychaczem przy obudowie ale to 5minut roboty i zaden koszt :)

no i tu moze być trochę gorzej. jeżeli chodzi o układ jezdny to jest kopia opla vectry a tu niestety w przypadku tego auta nie jest najlepiej. czesta dolegliwośc z tego co wiem to łożysko igiełkowe kolumny kierowniczej, koncówki drążków, sfożnie. oczywistym jest też stwierdzenie, że im więcej jeździsz tym szybcie zużywają sie części zawieszenia ale niestety w tym przypadku nie ważna jest nawet jakość kupionych nowych elementów zamiennych, poprostu ten typ tak ma :/

to oczywiście żależy od kierowcy jego wzrostu itp.. dlatego warto samemu sprobować a wtedy się przekonasz

nie jest to rewelacja ale nie mozemy porównać tego do skody 105 czy nawet trabanta, trzeba dodać że jezeli porównamy ergonomie aut z tego segmentu to nie jest zle, na kożyść espero przemawia to że wszystkie pokrętła przyciski są jak w oplu no nielicząc oczywiście patyków przy kierownicy :)

u mnie działa to świetnie niegdy nie miałem z tym problemów. a samo ogrzewanie jest poprostu rewelka. hmmmm... no oczywiscie że powietrze jest w srodku suche ale to nie klima....:)

jako, że jestem raczej niski dla mnie i mojej rodziny to auto jest naprawdę obszerne wiadomo tez ze jezeli ma sie dużą rodzinę to potrzeba duzo miejsca u mnie są 3 osoby ja, żona i synek,jezeli rodzina jest większa to co robić w takim przypadku ??? juz mówie trzeba jechać do województwa podkarpackiego do miasta ??? juz mówie SANOK i co ??? odwiedzic AUTOSAN zamówic sobie autobus !!! :) to żart oczywiście 4 osoby przecietnego wzrostu wygodnie mogą podrozowac

hmmmmmmmmm..... moglo by byc lepiej ale niestety nie jest samochód niestety jest głośny. tz. nie krzyczy tak głośno bo przeciez nie mówi ale odgłosy we wnętrzy auta to niezbyt miłe uczucie podczas jazdy a tu niestety tak jest. wiadomo tez ze nie mozna tutaj mówić o odgłosach ja w żuku(polski klasyk samochodów dostawczych) ale w okolicach poloneza atu to cos odpowiedniego. przynajmniej u mnie tak jest :/ a coś jeszcze nawet moje uno 1.4 było cichsze w srodku :(

dobrze dobrze ale co to znaczy ??? auto spala około 9 litrów gazu lpg w mieście przynajmniej tak mi wychodzi w trasie to 7,5-8 zależy jak jedziesz choś musze powiedziec ze przejecjanie 550 za 66.20zł to był dla mnie szok oczywiście lpg to wyszło wtedy około 6,5 litra gazu na 100km w 5 osob oczywiscie nie przesadzając z predkoscia no i po trasie. benzyna i tu jest problem bo nie wiem dokładnie raz sprawdzałem w jeździe mieszanej a nawet z przewagą trasy 7,5 litra przy spokojnej jeździe. przeglądy 160 pln z gazem. naprawy prostota auta sprawia ze mozna serwisowac je samemu no chyba ze ktos potrafi sobie zrobic srubokretem dziure w rece a i takich znam. czesci stosunkowo tanie i duzy wybór zamienników jak do opla :)

ZA TA CENE JEST DOBRZE NIE SUPER BO I LODA PRZEZ PAPIEREK NIE ZJESZ A NA OPAKOWANIU WYGLĄDA LEPIEJ :)

nigdy nie zatrzymywałem sie na poboczu zeby cos poprawiac no chyba ze zarówkę ale to chyba w kazdym aucie moze sie zdarzyc, nigdy nie byłem cholowany albo lawetowany auto nigdy nie odmówiło mi posłuszeństwa i w kazdą zime stoi pod chmurką odpala zawsze !!! rewelacja !!!!

jezeli chodzi o usterki mechaniczne to przecietny statystyczny polak byłby super zadowolony z tego auta. ja mam duze przebiegi dlatego zawsze cos sie dzieje przewaznie z zawiszeniem, prawdą jest tez to jakie mamy drogi. WIELKA KLAPA, KLOPS, PORAŻKA, A WRĘCZ BEZNADZIEJA TO ELEMENTY KAROSERI, ELEMENTY BLACHARSKIE I ICH KORODOWANIE !!!! WIELKI MINUS TEGO AUTA \"\"\"A NAPRAWDE LUBIE TO AUTO\"\"\"\" I JAK TO POWIEDZIAŁ MANIEK DO MCQUEENA SZEFIE LEJESZ SMAR NA MOJE SERCE :((( ALE I TAK KOCHAM SWOJE AUTO MIMO TEGO ZE WYMIENIAŁE DRZWI PROGI I NADKOLA BO POPROSTU ZGNIŁY .