Ocena kierowcy - Dacia Logan I Sedan

Pojemne, komfortowe auto za przystępne pieniądze. Oszczędny silnik diesla, dobre wyposażenie: lakier matalik, 2xpp, 4x el szyby, klima, hal. przeciwmgielne, wspomaganie kier., ABS, centralny zamek, nakładki na progi, hak, alarm, radio, dywaniki itd. za 43800zł. Autko da się lubić. Obniżone ceny przeglądów.

Elastyczny, cichy, mięciutko, subtelnie klekocze. Małe spalanie. Dynamika do 130 km/h wystarczająca (w Polsce więcej nie trzeba). Mało się trzęsie. Dobra wydajność cieplna (mało energii jest marnowane i idzie do chłodnicy), idealne chłodzenie silnika.

Precyzja bardzo dobra, ale zdarza się problem z wbiciem jedynki (sprężynuje- może musi się jeszcze wyrobić). Mieszek stoi niewzruszony, wyeliminowano ruchy obecne w starszych autach renault. Poza tym biegi wchodzą precyzyjnie jak np w Nissanie Sunny. Super sprawa.

Baaardzo wysoki komfort. Cicho, wygodnie. Nie buja - rozstaw osi ponad 2,6m robi swoje. W zakrętach lekko się przechyla, ale mi to nie przeszkadza. Układ kieroniczy precyzyjniejszy niż np w Renault Clio II, dość szybko reaguje na ruchy kierownicą. Umiarkowana podatność na podmuchy boczne. Zawieszenie zaprojektowane na takie drogi jak w Polsce, wzmocnione, o podwyższonym skoku i prześwicie, pod silnikiem stalowa płyta ochronna. Nie straszne mu dziury, wyboje i krawężniki.

Lusterka spore, wystarczające. Szyby boczne duże, przednia pod dobrym kątem. Wysoki bagażnik zasłania sporo z tyłu. W lusterkach przydały by się załamania likwidujące martwy kąt widzenia. Genialne światła z płynną regulacją wysokości i oparte na trwałych żarówkach H4 doskonale oświetlają drogę przed autem (lepiej niż Fiat Panda II, Ford Mondeo w moim subiektywnym odczuciu). Z tyłu jasna lampa wsteczna ułatwia cofanie po ciemku. Łatwo widoczne zegary i przełączniki (za wyjątkiem regulatora wysokości świateł).

Wszystko pod ręką. Niektóre rozwiązania podporządkowano niskim kosztom produkcji i trwałości np. el.regulacja lusterek, przyciski szyb el., ale mi to nie przeszkadza, jest pod ręką. Osobne spryskiwanie i wyceranie szyb też ma zalety, kirowca decyduje po spryskaniu szyby czy, kiedy i ile ma być wytarta przez wycieraczkę. Cofnięta u nasady konsola centralna też mi nie przeszkadza, przyzwyczaiły mnie do tego inne auta, które używałem. Bardzo łatwa obsługa: dobry dostęp do żarówek, płynów. Można złożyć kanapę po odkręceniu 2 śrób mocujących. Minus za źle podłączony alarm, który zbroi się automatycznie podczas pakowania bagażnika i za zawiasy klapy wnikajace do bagaznika, choc jest to rozwiazanie trwalsze od pozostalych (Mercedes W 123 tak miał).

Wentylacja bardzo sprawna. Na 1 i 2 biegu cicha, na 3 juz ja slychac, na 4 dosc glosna, ale taka fizyka, tego sie nie obejdzie, ped powietrza robi swoje. Klimatyzacja dopelnia szczescia, W upal 30 st C w cieniu, 55 w aucie po przejechaniu kilometra zaczyna sie chlodek. Nie zaoszczedzono na zamknietym obiegu powietrza.

Auto szerokie, z tylu chyba nawet szersze niz z przodu. Z tylu wygodnie siedza 3 osoby, z przodu tez dosc miejsca. Nigdzie nie brakuje miejsca ani na nogi, ani na kolana, ani na glowy, ani na szerkosc. Bagaznik ze sprym otworem jak na sedana. Funkcjonalny, bo foremny, wysoki, szeroki i gleboki. Kanape de factop mozna zlozyc, Wystarczy przeczytac instrukcje.

Silnik slychac, ale nieznacznie. Do 120 km/h cicho. Poyzej 3000 rpm silnik slychac juz wyraznie. Szumy powietrza male.

Spalanie minimalne 3,2L/100km, Maksymalne 5,8 L/100km, średnio 4,2 - 4,8L/100km. Trasa: do 120km/h z rzadkim wyprzedzaniem 4,5L/100km. Spokojna jazda w trasie: 3,2 do 4 L-100 km, miasto: klima, korki, zrywna jazda: 5,8L/100km. Spokojna jazda z postojami na swiatlach5,2L/100km.

Diesel z lakierem metalik, dobrym wyposażeniem i klimatyzacja za 43800zł. Bez komentarza.

Za młode autko by o tym mówić, ale nie miało wad wieku niemowlęcego.

Za młode autko by o tym mówić, ale nie miało wad wieku niemowlęcego.