Nigdy więcej w życiu Daci !!! Ludzie nie róbcie tego błędu co ja. Dziś wiem że warto było wziąść kredyt na pare dodatkowych tysięcy i kupić Fabię na podzespołach Volkswagena ( fiatem i thalią nie miałem okazji jeździć , więc daci do tych samocodów nie będę porównywał, al;e gożej już chyba być nie może ), a nie Rumuński złom. Okazało się że ascetycznego wyglądu i wyposażenia samochdu, poza ceną nie rekompensują ani niskie koszty eksploatacji, ani bezawaryjność.
Wrażenia
1,0
Silnik
Ten samochód to tragedia, bardzo żałuje że go kupiłem, przysknerzyłem i nie wziąłem kilku tysięcy kredytu aby dopłacić dfo fabi sedan, a teraz widze ze to była straszna głupota :( . Sprawdziła się staran prawda ludowa, że "co tanie to drogie". Teraz będe musiał się męczyć przez kilka lat z tym gratem. Jeżeli ktoś zastanawia się nad tym samochodem, niech najpierw umówi się na jazdę próbną zanim popełni ten ogromny błąd wybierając Dacie.
1,0
Skrzynia biegów
Skryznia chodzi fatalnie, wcześniej jeździłem seicento, i między tymi samochodami nie ma porównania. Zmiana biegłów między 1 a 2 szczególnie w zimie jest tragiczna. Zgrzyty, chaczenie, itp. Przez to nie ma mowy o takim przyśpieszeniu do 100 (ok 13s) jakie podaje producent. To czysta teoria przy tej skrzyni.
1,0
Układ jezdny
Zawieszenie fatalne, ma być podobno trwałe, lecz komfortu podczas jazdy żadnego. Szczególnie teraz w zimie gdy na naszych pięknych polskich drogach powychodziło tyle dziór, mie ma co marzyć o komforcie z jazdy. Cały czas zastanawia mnie fakt jak to jest, że seicento o dużo mniejszym rozstawie kół i osi o wiele lepiej tłumiło nierówności, chociaż preciez i temu samochodowi dalelko do doskonałości.
Komfort
1,0
Widoczność
Widoczność bardzo przeciętna, ( np w fabi zdecydowanie lepsza, chociaż również bez rewelacji). Najgorszą ocenę daje za momentalnie zaparowywujące szyby. Pół biedy te boczne. Ale na szybie działanie ogrzewania tylnej szyby nie ma co mażyć. Szczególnie dokuczliwe teraz w zimie. Nie wiem jak autko sprawdzi się w lecie, ale teraz ogromna porażka. Do wyboró pozostaje jazda na ślepo lub r pazażerem nieustannie przecierającym szyby.
1,0
Ergonomia
Kolejna rzecz, którą dacia się nie popisała. Kupując samochód za takie pieniądze liczyłem się że ten element samochud bedzie w tej kategori kiepski, lecz to co zauważyłem podczas jazdy to skandal!!!. Pokrętła wentylacji które w siedząc w auciew salonie wydają się łatwo dostępne, okazują się podczas jazdy porażką, gdyż aby cokolwiek ystawić trzeba oderwać wzrok od jezdni, co w oczywisty sposób przyczynia się do stważania bezpieczeństwa na drodze.
1,0
Wentylacja i ogrzewanie
Wady wentylacji i ogrzewania wymieniłem wyżej. Co z tego że huczy( chałasuje ) i dmucha, skoro nie tam gdzie potrzeba, silnik nagrzewa się stosunkowo długo, więc na ciepłe powietrze trzeba swoje odczekać.
1,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Przestrzeń z przodu jest może cokolwiek większa niz w seicento, leczjak na takie duże auto trzeba stwierdzić że poprostu jest ciasnn, to samo dotyczy się tyłu, zła aranżacja wnętrza niweczy spore gabayty auta. Jednym słowen wozimy powietrze, co nie przekłada się jedynier w niewielkim stopniu na odrobine komfortu w tym aucie, w połaczeniu z fatamnym zawieszeniem daje najniższą ocenę. Jedyne miejsce w aucie gdzie nie brakuje przestrzeni to bagażnik, ale w mnim jeżdżą jedynie bagaże , chociaż one będą miały wygode ;)
1,0
Wyciszenie
Przyciśniesz mocniej gaz,a zaraz usłyszysz głośny, rozpaczliwy ryk silnika (nie mylić z przyjemnym basowym pomrukiem ). Wystarczy przejechać przy prędkości 140-150 km/h odcinek A4 Kraków-Katowice, a już można od tego dźwięku dostać bólu głowy
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Nie jest to samochód wyścigowy, a apetyt na paliwo ma spory, niestety we znaki daje się przestażała jednostka renault 1,4 75KM. Fabia kolegi ( 1,2 64KM) wypada na tym polu o wiele korzystniej ( co najmniej 2 l mniej ), a teoretycznie mniejszą moc rekompensuje dobra skrzynia biegów) Oba samochody na światłach startują niemal identycznie.
2,0
Stosunek jakość/cena
Niska cena kusi, niestety mnie również zwiodła. Ale wkrótce po zakupie miało się okazać że co tanie to drogie. Aż się boje pomyśleć co będzie jak się skończy gwarancja. Kolejną wadą ktego auta, która zapewne wyjdzie w niedługiej przyszłości będzie szybka i znaczna utrata wartości samochodu. Więc szybak zmiana na podobne nowe auto będzie mnie zapewne sporo kosztowała. Nigdy więcej takich oszczędności!!!
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Auto posiadam niecały miesiąc a już po pierwszej przejażdżce poza miasto przyszło mi dwukrotnie odwiedzić ASO. Pierwszą rzeczą było żle wywważone przednie prawe koło, któreg głośne " tupanie" słychac było już przy 80 km/h. Jedyny plus to szybka i fachowa obsługa w ASO Renault
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Druga awaria pojawiła się po ok 2000 km. Nastąpiło ( wg ASO ) rozszczelnienie spojenia między tłumikiem a katalizatorem. Samochód zupełnie stracił rytmikę spalin ( a co za tym idzie moc) i ledwie dowlókł się do ASO. Na szczęście awaria ta nastąpiła niedaleko mojego miejsca zamieszkania, teko jednak nie zaliczył bym na korzyść samochodu. Kolejny raz na pochwałę zasłużyło jedynie ASO Renault.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.4 MPI 75KM 55kW
[l/100km]