Ocena kierowcy - Dacia Duster III

Daję 5 gwiazdek. Auto zamówione z katalogu przed prezentacją w salonach. W wersji journey z maksymalnym możliwym wyposażeniem w kolorze sandstone. Czas oczekiwania 3 miesiące. Na trzy tygodnie przed produkcją zmieniłem kolor zamawianego auta z szarego schiste na wspomniany sandstone. Był to efekt porównywana tych dwóch kolorów w salonie. Kolor sandstone w realnych warunkach jest zupełnie inny niż na zdjęciach, jest bardzo atrakcyjny. Jeśli odcień zmienia się w zależności od pory dnia. Auto ma atrakcyjny wygląd i wzbudza zainteresowanie na ulicy, zapewne również dlatego że to nowość. Bryła nadwozia jest spójna, proporcje idealne. Wszystko się zgadza, nie ma dysonansu z powodu zbyt małych felg czy innych elementów nadwozia. Auto nie sprawia wrażenia taniego, budżetowego. Osobiście szukałem innego modelu, Dacia nie była w kręgu mojego zainteresowania, jednak pierwsze prezentacje internetowe i dobre oceny, atrakcyjna oferta cenowa, dość bogate wyposażenie przekonały mnie do zakupu.

Dam pięć ponieważ jest to sprawdzona jednostka bez wad konstrukcyjnych, które mogłyby powodowac problemy eksploatacyjne i znaczne wydatki. Silnik trzycylindrowy z łańcuchowym nspędem rozrządu. Głowica jest wzmocniona w celu bezawaryjnej współpracy z LPG. Instalacja fabryczną Landi Renzo - aktualnie połączona z Prins. Silnik bardzo żwawy i zaskakuje dynamiką mimo katalogowych parametrów. Nie ma problemu z wyprzedzeniem na drogach krajowych. Na wysokich biegach auto przyśpiesza bez problemu. Na benzynie pokonałem pierwszy 1 tys km i średnie spalanie nie przekroczyło 5,9. Na gazie aktualne spalanie 7,8. Szczegóły w moim raporcie.

Dam 4 ponieważ jeździłem autami z bardziej precyzyjną skrzynią. Auto się dociera i jest coraz lepiej. Początkowo biegi wchodziły z oporem. Teraz po 1300 km te niskie częściej używane biegi wchodzą bezproblemowo, natomiast bieg 6 jeszcze z oporem.

W sumie nie mam uwag. Poprzedni Hyundai ix35 miał z tyłu wielowahacz i trakcja była nieco lepsza. Duster bardziej daje znać o nierównej drodze, ale trakcja jest przewidywalna, na zakrętach nie buja, a nawet jest dość sztywny i przewidywalny przy ich pokonywaniu. Felgi 18 calowe, opony 225/60 R18.

Bez uwag. Jest pełny ocynk za co 5 gwiazdek. Mastyka na podwoziu i w nadkolach w miejscach gdzie marki japońskie robią oszczędności. Lakier bardzo ładny, jasno szary piaskowiec. Wieczorem ciemnieje i jest wtedy najbardziej atrakcyjny.

We wnętrzu Dustera 3 czuję się jak w aucie przygotowanym do motosportu. Jest mniej powierzchni przeszklonych. Mam pakiet parking, 4 kamery i czujniki że wszystkich stron plus martwe pole.

Jest super. Dwa wyświetlacze, w tym tablet 10 cali z prostą intuicyjna obslugą. Pod tabletrm są przyciski funkcyjne najważniejszych funkcji klimatronica. Po lewej stronie przycisk personalizacji ustawień wspomagaczy. Po ustawieniu władnych preferencji, jednym przyciskiem wyłączam te które najbardziej mnie irytują. Reszta pokręteł i przycisków jak w Renault. Po przyzwyczajeniu, obsługa bezproblemowa. Przyciski pod tabletem, na kierownicy i drzwiach są podświetlone.

Nie mam uwag, działa wydajnie.

Przestrzeń adekwatna do wielkości auta. Mam 185 cm i znajduję wygodne miejsce za kierownicą. Nie eożę z tyłu nikogo więc się nie wypowiadam. Sam za sobą zajmuję miejsce z tyłu i nie dotykam nogami do oparcia przedniego fotela.

Jest bardzo dobrze. Silnik jest wyciszony, natomiast przy prędkościach autostradowych da się słyszeć odgłosy obrysowe. Nie jest to jednak uciążliwe. Drzwi są w miarę dobrze wyciszone i nie sprawiają wrażenia pustej puszki jak w corolli, czy Yaris cross.

3 lata gwarancji którą można rozszerzyć na kolejne lata. Kalkulator easy service jest na stronie producenta. Średnie spalanie gazu przy mojej aktualnej eksploatacji to 7,8 LPG co w przeliczeniu na benzynę oznacza koszt 3,5 l b. 95. Natomiast po pokonaniu pierwszych 1000 km na benzynie, średnie spalanie nie przekroczyło 5,9 l. B. 95. Koszt ubezpieczenia też jest relatywnie niski z powodu niskiej pojemności silnika i braku popularności tego auta wśród złodziei. Jednostka napędowa jest sprawdzona, dlugowieczns i nie generująca znacznych wydatków serwisiwych

Za te pieniądze nie dostaję więcej. Aut chińskich kompletnie nie brałem pod uwagę ze względu na niepewną sytuację geopolityczną, i mogące się pojawić problemy z dostępnością serwisu. Po nadto do 100 tyś PLN chińskie auta są po prostu nijakie.

1300 km i żadnych awarii. Dwa razy nie odpalił tablet. Aktualizacja softu ma rozwiazać ten problem. Nie tylko ja go zgłaszałem. Gdyby nie to dałbym 5.

Bez piwsżnych usterek