Ocena kierowcy - Dacia Duster II SUV

Baaaardzo zacny samochodzik. Pojemny, wygodny, cichy i w tej cenie bezkonkurencyjny. Mam wersje prestige, panel media nav evolution super, wygodny wysoko umieszczony i skierowany w stronę kierowcy. Kamerki (4 szt.) ekstra sprawa, wreszcie nigdzie nie przytrę, mina szwagra (w swojej oktawii droższej nie ma tego) bezcenna ! Nagłośnienie lepiej niż spoko. Systemy naprowadzające - działają jak należy. Do tego 17" aluski , lakier orange atacama i za daćką ludzie się oglądają.

Przyznam się że trochę się go obawiałem, 1.6 sce niby tylko 115 KM , niby ludzie twierdzą że średnio żwawy, ale według mnie (porównując do citroena xsary picasso 1.8 , tez 115 KM, mój poprzedni samochód) bardziej zrywny. Powyżej 120 fakt trzeba zredukować i przeciągnąć trochę obroty jak się chce wyprzedzić dynamicznie, ale tragedii nie ma. Po mieście z pod świateł , moja daćka idzie z innymi furami lampa w lampę.... system start&stop można wyłączyć, spalanko po mieście poniżej 8l/100. Reasumując chcesz jeździć spokojnie i normalnie - jest bardzo dobrze, chcesz jeździć dynamicznie - czuć że pod maską siedzi nissan i lubi wysokie obroty.Ale to jest SUV , nie wyścigówka.

100 % satysfakcji, aksamitnie gładko i precyzyjnie. Dobrze zestrojone przełożenia. 5 biegów w sam raz dla tego silnika. Na 5 biegu 110 km/h masz przy ok. 2,7 tys. obr /min.

Ekstra . Duży prześwit, zajefajne wspomaganie, duże koła - 17" , wjeżdżasz tam gdzie inni tylko mogą pomarzyć. Zawieszenie komfortowo-sprężyste. Czuć precyzje prowadzenia.

Fura nowa. Na razie spoko. Daćka daje 6 lat gwarancji na zabezpieczenia antykorozyjne. Nic dodać nic ująć.

Siedzisz wysoko, fotel ma każdą możliwą regulację, kierownica też regulowana w dwóch płaszczyznach. Jak ktoś mówi że się mu źle w dusterze siedzi - kłamie. Do tego - parktronic z kamerami i już.

Jest bardzo dobrze. Wszystko pod ręką, pulpit i konsola nie przeładowana milionem przycisków z których po tygodniu i tak już nie używasz. Nawiewy które można wyregulować w DOWOLNEJ płaszczyźnie. Siedzisz wysoko, wsiadanie i wysiadanie to czysta przyjemność. System bez kluczykowego dostępu - super, człowiek ma obie ręce zajęte, zaczyna padać deszcz, a ty wbiegasz do auta ! Dosłownie ! Duży bagażnik. Fajne schowki. Materiały też ok. Wiem , mogły by być bardziej miękkie, itp. Ale nie przeszkadzają i nie rażą, a po za tym maja dużą zaletę - są dziecio odporne ! Serio, ketchupy, soki i inne atrakcje się ich nie imają i szybko się je wyciera.

Nowy samochód to wszystko ekstra. Grzeje już po 4-5 przejechanych kilometrach. Klima tworzy epokę lodowcową... Szyby nie parują. Ogrzewanie tylnej i przedniej szyby rakietowo szybko odmraża...

Jest ok. Gabarytami szukałem samochodu który dzielnie zastąpił by moją xsarę picasso . Daćka jest nawet ciut większa wewnątrz od niej. Foteliki dla dzieciaków montuje się super (isofixy). Idealny samochód dla rodziny 2+2 .

Bardzo cichy. Aż miło muzy posłuchać. Żaden element nie stuka i nie puka. Wiem , sprzęt nowo, ale spasowanie jest lepiej niż dobre.

Tak wiem, są bardziej ekonomiczne samochody. Spalanie oscyluje ok 7,6l/100 (na trasie litr mniej, po mieście trochę więcej). Ale robię mało kilometrów ( rocznie ok 10 tys.) i nie przeszkadza mi to.Po za tym można w ten silnik założyć gaz - tanio i wszyscy sobie chwalą. A już widziałem fury po rodzinie (benzyny z turbinami) które były mega ekonomiczne, a jak się rypły to to co się zaoszczędziło na paliwie x3 pakowało sie w remont.... DZIĘKUJE BARDZO.

Daćka to taki szach mat dla konkurencji. W tej cenie , nowy samochód z takim wyposażeniem ? :-)

Na razie samochód nowy. Zrobione ok. 2 tys. km . Siadam i jadę. Jak się coś spierniczy - mam gwarancję i wtedy dopiszę.

Jak wyżej. Siadam i jadę....