Ocena kierowcy - Dacia Duster I SUV Facelifting

Auto posiada wady jak np. paliwożerność i mizerną dynamikę, czy skrzypiące plastiki, ale to największy kawał auta, jaki można kupić w tych pieniądzach, w dodatku z bardzo przyzwoitym napędem 4WD. Celowo piszę 4WD, a nie 4X4 bo to różnica. Auto nie ma reduktora, ramy ani blokad mostów, więc nie służy do upalania w błocku, jeśli jednak już przyjdzie przejechać polną drogą, podjechać w zimie pod działkę po ośnieżonym podjeździe czy np skoczyć do lasu, to jest idealne.

Silnik ma ciekawą charakterystykę i fajną funkcję kick-downu (ogranicznik pedału gazu, po pokonaniu pierwszego oporu jest drugie głębsze położenie, na którym wyłącza się funkcja EKO). W nissanach ten silnik ma bardzo dobre opinie. Ja nie mam uwag na chwilę obecną - przebieg ok 6500km. Aha, zdaje się że z zamontowania LPG nici, bo podobno ten silnik nie najlepiej współpracuje z LPG :(

Ciasna jak ty... komara. Ciężko się przyzwyczaić. Jest tak ciasna, że można pomylić 3 z 5 i 4 z 6. Jedynka bardzo krótka do terenu, producent zaleca ruszanie z dwójki. Przy 90km/h na 6 biegu silnik ma obroty ok 2500. Za dużo. 6 powinna być prawdziwym nadbiegiem, tak żeby auto miało 2500 obrotów przy 110km/h. To jedyne uwagi, bo jeżeli spojrzeć na skrzynię jako narzędzie do jeżdżenia po lekkim terenie to jest adekwatna do możliwości auta.

Do 90km/h jak na swojego gabaryty ok, ale niewielkie zakręty zmuszają do zwolnienia minimum do 70km/h. Duster przechyla się jak karoca na resorach piórowych/ Za Skoda Fabią teścia nie idzie nadążyć ;) Wiadomo auto jest wysokie, układ kierowniczy średnio precyzyjny, ale poczekajcie tylko jak przyjdzie zaparkować na wysokim krawężniku, albo przejechać przez dziurawą drogę, czy zjechać do lasu, wtedy możecie sobie swoje octavie i golfy... zaparkować na płaskim, a Duster pójdzie dalej. Jeżeli oceniać układ jezdny na drogach szosowych to byłoby to przeciętnie, ale do lekkiego terenu idealne. Na polskie dziury więcej super. Po mieście nie jeździ się szybciej niż 70km/h więc więcej nie trzeba:)

Bardzo dobra widoczność we wszystkich kierunkach. Trochę wyższe lusterka byłyby wskazane, tak żeby było widać koła tylne. Poza tym ok.

Typowo francuskie patenty doprowadzają mnie do szału. Np klakson w manetce? Kto to wymyślił? Nadal łapię się na tym, że chcąc zatrąbić naciskam środek kierownicy a tu... nic. Wtedy przypominam sobie, że klakson jest w manetce, niestety nigdy nie pamiętam w której i z reguły zamiast klaksonu naciskam przycisk komputera pokładowego... Na dłuższą trasę męczy mi się noga, z racji nieidealnej pozycji za kółkiem. ale jestem zepsuty z BMW :) Dramatycznie beznadziejnie położone pokrętła sterowania nawiewem. Nisko i w ogóle do ...

Nawiewy głośne i mało wydajne na niskich biegach wentylatora. Dobrze jest dopiero od 3 i 4 biegu dmuchawy, ale wtedy trzeba już rozmawiać krzykiem. Klima mało wydajna i w trybie eko ledwie chłodzi. Trzeba wyłączyć tryb eko i wtedy jest lepiej:)

Największy kawał auta w tych pieniądzach. Większy jest tylko logan MCV czy Lodgy, ale nie mają 4WD:) Rodzina z jednym lub dwójką dzieci plus bagaż zabierze się spokojnie na wakacje.

To nie jest auto klasy premium i za te pieniądze wyciszenie jest akceptowalne. Nie kupiłem Dacii, żeby płakać, że opony wyją.

Jeżdżę Dusterem od czerwca 2016 roku. Do tej pory przejechałem 6500km. Auto na co dzień jest używane do dojazdów do pracy- w dużym, bardzo zakorkowanym mieście (rano 12 km, czas przejazdu ok 20 min- lekki korek i wiele świateł, a powrót wieczór też 12 km i przez mega korki- czas przejazdu ok 40 min do 1h), auto załadowane 2 osoby dorosłe plus 1 dziecko. Spalanie po mieście przy wyłączonym start stopie (doprowadzał mnie do szewskiej pasji) i wyłączonym EKO dochodzi do 13 litrów benzyny. Po załączeniu funkcji eko spalanie spada o ok 1 - 2 litrów i wtedy auto spala ok 11 do 12 litrów (bardziej 11 niż 12, ale to wartości zmienne w zależności od zakorkowania miasta), za to przyspieszenie do 100km/h mierzymy w dniach kalendarzowych. Na trasie z V max 90km/h -przy emeryckim stylu jazdy auto zbliża się do okolic 9l. To są fakty (nie mity) zmierzone od tankowania do tankowania, bo komputera w aucie nie posiadam. Nie wierzyłem prospektom, że auto będzie palić 8,5l po mieście, ale 13 l to przesada. Natomiast Duster mimo zbyt wysokiego jak na moją percepcję spalania, ma wiele niezaprzeczalnych zalet jak np napęd 4WD oraz prześwit- parkuję tam, gdzie swoim BMW nawet nie marzyłem. No i jest nowa... Bardzo dobry stosunek jakość/cena.

Rewelacja. Nie da się za te pieniądze kupić auta z 4WD (nowego) tej wielkości. Dacia Duster to świadomy wybór- rezygnujesz z np używanego BMW X3 z przebiegiem 200 tys po 1 Niemcu i 2 Turkach, na korzyść auta gorzej wykonanego, głośniejszego, mniej prestiżowego, ale za to NOWEGO z gwarancją i to takiego, które niczego nie udaje (jeśli ma 4WD). Jak jeździłem swoim BMW (a jeżdziłem od 2009 do 2016 roku tym samym egzemplarzem) to przed każdym wyjazdem w trasę zastanawiałem się czy nie zrobi mi psikusa, bo to już duży przebieg, nie wiadomo jak ktoś się wcześniej z nim obchodził itp. A tutaj te "Myślenice" odpadają. Kupiłem mam nadzieję spokój na najbliższe 7 lat. W dodatku mając do wyboru np używkę Tiguana z "rewelacyjnym" silnikiem TSI to dziękuję postoję.

Na razie nic. Zacina się tylko zamek klapy tylnej- czasem guzik pozostaje wciśnięty i trzeba mocniej trzasnąć klapą przy zamykaniu. Pękła tez mastyka karoserii w jednym miejscu, ale to ogólnie znany problem tego modelu.

Brak