Ocena kierowcy - Cupra Leon II Sportstourer

Drugi mój komentarz po dwóch miesiącach użytkowania i przebiegu 8 tyś. km. Z każdym kolejnym kilometrem Cupra zyskuje, silnik 2.0 tsi jest nader wszechstronny i optymalny (łączy porządną dynamikę od najniższych obrotów, potrafi być ekonomiczny, pracuje na zupełnie na luzie i w żadnych warunków i sytuacjach drogowych nie brakuje mu mocy). Poza tym samochód ten wyróżnia się na każdym polu: nie jest suvem, ma czysto spalinowy silnik, jest najtańszym samochodem tej klasy na rynku, który posiada elektro-mechaniczną blokadę mechanizmu różnicowego, ma wszystko co jego mocniejsze przednionapędowe wersje, a kosztuje kilkanaście - kilkadziesiąt tysięcy mniej od nich, nie jest twardy, a świetnie się prowadzi itd. itd.

Pracuje lekko, kulturalnie, jest przyjemnie niewyżyłowany, ma potężny ciąg od ok. 1,5 obr/min., spala w pewnych warunkach mniej niż 1.4 tsi, zawsze zapewnia odpowiedni zryw, elastyczność i wywołuje dużo pozytywnych emocji...no i ma ok. 800 km zasięgu...jaki elektryk to potrafi...

Skrzynia uczy się...obecnie rzadko kiedy schodzi poniżej 1,5 tyś obr/min, przez co przestała drażnić. Poza tym to ta sama konstrukcja co w mocniejszych wersjach 245, 300 i 310 KM, co znacząco powinno wydłużyć jej żywotność. Z racji popularności nie powinno być żadnych problemów z jej serwisem. 4 gwiazdki tylko ze względu na momentami zbyt eko soft - dotyczy to jednak b. nielicznych sytuacji i obecnie po ok. 8 tyś km., jest w zasadzie nieistotne

Nader przyjemnie resorujący samochód, zaskakująco. Przejeżdżanie przez progi zwalniające nawet te uporczywe, czy po prostu nierówności nawierzchni, długie, krótkie, poprzeczne, podłużne, bardzo przyzwoicie, a jednocześnie, przez niski środek ciężkości i niską masę, wrażenie lekkości i precyzji prowadzenia, jakże innej od bujających suvów czy vanów. Żadnej podsterowności, bardzo dobra trakcja przez elektro-mechaniczny mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu. To chyba najfajniejsza rzecz w tym aucie, na mokrej i suchej nawierzchni sprawdza się wspaniale. Jeżeli i na śniegu będzie podobnie, stwierdzę, że nie potrzebuję w normalnej jeździe napędu na 4 koła.

Design jest kwestią gustu, ale w mojej ocenie to bardzo zgrabny, rasowo wyglądający samochód z długą i płaską maską, widoczną z miejsca kierowcy, karoseria dobrze wykonana i spasowana, lakier ok. 100 - 120 mikrometrów, czyli na pewno bardziej odporny na zadrapania niż większość aut japońskich i koreańskich...

Jak w autach sprzed 15-20 lat, czyli o wiele lepiej, aniżeli w większości dzisiejszych samochodów, duże szyby i lusterka. Dobra widoczność poprawia w mojej ocenie znacząco bezpieczeństwo zwłaszcza podczas gorszej pogody - to nic odkrywczego, a jednak większość dzisiejszych samochodów ma słabą albo bardzo słabą widoczność, zwłaszcza dla niższych osób lub np. dzieci, uniemożliwiając im obserwowanie otoczenia. Poza tym kamera cofania i czujniki parkowania z przodu i z tyłu są seryjne. Super!

Wszystko jest na najwyższym poziomie oprócz systemu infotaiment. Szczerze brakuje podświetlenia pól dotykowych poniżej ekranu, przez co utrudniona jest obsługa w nocy. Tak, to nie powinno mieć miejsca w żadnym samochodzie w XXI wieku. Druga sprawa, nie można po prostu wsiąść do auta i szybko odjechać z miejsca. Trzeba wyłączyć start stop, wybrać profil jazdy, włączyć radio, sprawdzić temperaturę, włączyć np. ogrzewanie foteli...na postoju przypomnę....i można startować. To obrazuje, że obsługa w mojej ocenie przez dotyk zbyt angażuje i rozprasza. Jest to systemowo złe rozwiązanie, które rozprasza, choćby nie wiem, jak było dobre i tanie w produkcji. Ale nie ma od tego odwrotu, czy to się nam podoba czy nie...dotyk będzie wchodził do samochodów coraz niższych klas...

Super. Duży silnik dużo ciepła, wydajna nagrzewnica, precyzyjna regulacja, przytomny climatronic 3 strefowy. Nie mam żadnych zastrzeżeń poza obsługą ogrzewania foteli. Przyciski są za małe (trudno trafić), nieczytelne (miniaturowe kropeczki) i przez to rzadko się ich używa...

Bez uwag. Poza tym bardzo bardzo wygodne fotele i kanapa. Obszerne, wystarczająco długie i szerokie, komfortowe, ale jednocześnie bardzo dobrze przytrzymujące ciało. Bez uwag. Przestrzeń w każdym kierunku w kombi jest więcej niż wystarczająca. Trzeba tylko się wgramolić, a później wygramolić. Bo jest nisko. Akurat w tym samochodzie to nie przeszkadza.

Koszty. Widać, że to, czego nie widać, nie jest wyciszone. Pewien paradoks polega na tym, że silnika, szumów od drzwi nie słychać, w uszy rzuca się szum od nadkoli, jak w autach japońskich, widać w tym względzie oszczędności...co nie oznacza że w samochodzie jest głośno, wręcz przeciwnie, przez jego niską sylwetkę i cichy silnik nawet przy prędkościach typowo autostradowych jest względnie cicho.

Normalne przyzwoite ceny serwisu, popularność konstrukcji, silnika, skrzyni biegów, rozwinięta sieć autoryzowana i specjalistyczna. Bez uwag.

Rewelacyjny stosunek ceny do jakości, wielkości, osiągów, wyposażenia, stylistyki, warunków gwarancji. Jak dla mnie jedna z najlepszych ofert na rynku. A przy tym się wyróżnia od masy podobnych popularnych suvów.

Żadnych uwag. Napiszę kolejny raport za kilkadziesiąt tyś km.

Żadnych uwag. Napiszę kolejny raport za kilkadziesiąt tyś km.