Ocena kierowcy - Citroen ZX Kombi

Michu, 19 lat temu

Silnik 1.4 i 75KM 55kW

Rok produkcji 1993

Przebieg: 325 tys. km

Citroen ZX Kombi 1.4 i 75KM 55kW 1993-1997 - Oceń swoje auto

4,38

7% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

Wyjątkowo miłe auto.

Wrażenia

5,0

Silnik

O dziwo nawet z wyjeżdżonym wałkiem rozrządu auto lekko wciska w fotel :) Silnik ogólnie żwawy i w miarę cichy choć max co przeżyje to 250 tys. Potem wymianka.

4,0

Skrzynia biegów

Problemów żadnych ale po ok. 220 tys. wytarło śruby mocujące dźwignię i łącznik. Wymiana na nierdzewkę kosztowała 15 PLN cześci i 2h pod autem. Należy uważać na regulację sprzęgła i tak co 30 tys. poprawić aby brało ciut nad podłogą. Za wysoko podparte szybko załatwi łożysko docisku. Od początku trochę nieprecyzynie wybiera biegi. Trzeba przyzwyczaić się do dokładnego prowadzenie dźwigni (i za to mały minus).

5,0

Układ jezdny

Przez 300 tys. wymieniłem 2x amortyzatory z przodu i 1x z tyłu. 1x półosie (z przegubami), końcówki kierownicze, tulejki i sworznie z przodu. Przy 250 tys. regenerowałem belkę tylną. Za to dziur nie czuć żadnych (Golf czy nawet audi wymięka). Notorycznie sypią się łączniki stabilizatora. Ostatnio (po 300 tys. padł krzyżak kolumny kierowniczej)

Komfort

5,0

Widoczność

To trzeba przeżyć. Siedzi się nie w samochodzie ale dosłownie "na aucie". Widać wszystko i wszędzie. Żadne inne auto (a już na pewno nie niemieckie) nie podchodzi.

4,0

Ergonomia

Trochę nieporęcznie schowana popielniczka i deska rozdzielcza "na kolanach" ale idzie się przyzwyczaić (zwłaszcza po takim przebiegu :)) Reszta "śmieci" na swoim miejscu. Nowych użytkowników może drażnić klakson w przełączniku kierunków.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Po 220 tys. siadł wentylator nawiewu. Nowy ~ 600 (!!!) PLN. Paraliż. Używany ~ 150. Dopasowałem coś ze starego forda, ale mimo wszystko takie żeczy nie powinny się dziać. Nawiew chodzi dość głoścno zwłaszcza przy wysokich obrotach. W innych autach mam/miałem ciszej.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu luksus (porównywałem parę dni temu z Audi 100 C4 i wyszło mi 3 cm mniej między barkami na przednich fotelach). Z tyłu trochę mało miejsca dla średnich/większych osób na nogi (mam 180cm i luksusu nie zaznam, ale w końcu częściej siedzę za kółkiem :)) Za to bagażnik duuuży.

4,0

Wyciszenie

Rols to to nie jest :). Silnik od 100/120 km/h słychać wyraźnie. Na tyle, że zagłusza układ jezdny. Ale lekko basowy dźwięk nie za bardzo męczy (6÷8 h za kółkiem i jeszcze rozumiem własne myśli).

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Ale z zastrzeżeniem, że małe naprawy (wymiana łączników, filtry itp.) robicie sami. Spalanie mieści się w 8l zawsze (zima/miasto). Części poza "głównymi" i nieosiągalnymi tylko podróbki! W sumie przez 12 lat i 300 tys. km w części i robociznę upchnąłem 8÷10 tys. PLN. Źle nie jest. Inne auta wypadły mi gorzej.

4,0

Stosunek jakość/cena

Samochody ZAWSZE są za drogie :(.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Coś zawsze się psuje. Większość napraw można jednak wykonać samemu "młotkiem i śrubokrętem". Wartro mieć jednak 2 prawe ręce i znać adresy sklepów z tańszymi częściami.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Jeden, jedyny raz, po ~250 tys. "skleił" pierścień uszczelniający na tłoku. Ale i tak jeszcze 200 km przejechał. Poza tym żadnych poważnych usterek. Nawet na wytłuczonym zawieszewniu czy podsuszonym silniku jedzie. Raz przez wodę 0,4 m przejechał i nawet nie poczuł.