Ocena kierowcy - Citroen Xsara II Kombi

Autko nie jest piekne, nie ma super zadziornego wyglądu, nie nadaje się też na wyścigi czy gangster-kę ale jest funkcjonalne, to takie małe kombi, ekonomiczne tanie w zakupie i eksploatacji... szczerze polecam...

Jestem naprawdę zadowolony z tej jednostki silnikowej, w 4 dorosłe osoby i bagaże jest czasami ciężko, ale tego typu wyjazdy nie należą do codzienności... silnik jest stosunkowo cichy, i żeby nie zapeszać jak dotąd niezawodny, może moja ocena jest zbyt wygórowana ale dla kogoś kto nosi się z zamiarem kupna szczerze polecam. Atuty, brak filtra cząstek stałych, brak koła dwu masowego, tanie naprawdę tanie części...co do elastyczności jeszcze dodam 0-100 ok. 100-150 naprawdę przyzwoicie:D 160-`180 i wiecej no to trzeba troszke miejsca ale max u mnie wyniósł w zimę na mokrej nawierzchni 185 km/h wykaz z GPS-u na trasie

skrzynia rozregulowała się przy 145 tyś km, prosta regulacja za 150 zł z wymianą oleju i tyle by było od skrzyni, mam chyba pecha co do sprzęgła, od początku jest twarde dziwnie bierze ale biegi wchodzą cały czas tak samo więc nie mam co narzekać, jakieś łożysko w skrzyni huczy/szumi taki dziwny bieg który zanika po wciśnięciu sprzęgła, ale spece od francuskich aut, których na życzenie naprawdę mogę polecić powiedzieli że taka uroda tej skrzyni i nic się z tym nie robi... denerwujące jest również lekkie szarpanie przy zmianie z 1 na 2 i rzadko z 2 na 3... ale to też kwestia przyzwyczajenia.

jak do tej klasy pojazdu spisuje się dobrze, promień skrętu mógł by być nieco wyższy, powiem tylko że 145 tyś i jest na oryginalnych gratach i nic nie było robione i w sumie badania techniczne też nic nie wykazała...

może gdyby działała mi tylna wycieraczka było by lepiej:D czasami ciężko jest wychwycić tył przy parkowaniu ale też specjalnie nie ma się do czego przyczepić...

wygodna pozycja...regulowana, łącznie z wysokością fotela kierowcy, to jest bardzo duży atut dla osób niższych, fotele wygodne, kierownica wygodna regulowana naprawdę dobrze, jest gdzie się oprzeć (lewa ręka) brak podłokietnika nie uważam za minus, ponieważ wiem jak w wielu autach psuje to wygodę wrzucania biegów...tu przy dobrze dostrojonym fotelu do własnych potrzeb lewarem zmiany biegów jest w idealnej pozycji...

trochę zbyt długo się nagrzewa...mój dieselek niestety ale przy -15 stopniach jest na tyle nie dogrzany że 15 kilometrowa trasa jest na zimnych silniku co rzutuje na temperaturę we wnętrzu pojazdu, klima chłodzi, nawiewy są dosyć mocne, zaparowane szyby to kwestia minuty i po kłopocie.

z przodu jest naprawdę dużo miejsca, mam 185 cm wzrostu / 90kg wagi i swobodnie siedzę przy czym za mną usiądzie ktoś moich gabarytów...uważam to za dobry wynik a Xsarę za naprawdę przestronne autko, jechałem nim na Litwę / Łotwę i spokojnie dało radę... polecam

Tu niestety ale stare uszczelki dają znać o sobie...trzeba o to dbać lub wymienić... wieje...

bardzo prosty temat...max ile nie wcisnę ile osób nie jedzie i co nie jest włączone nie wyjdzie więcej jak 7l/100km... natomiast lato bez klimy 6l/100km z klimą max do 6.5l/100km... rekord z trasy przy średniej prędkości 120-150 km/h 5.5l/100km... przy 3 osobach po 80kg każda na pokładzie

warto jeszcze raz powtórzę naprawdę warto, jeżeli ktoś nie kupuje autka do celów zarobkowych tylko dla siebie żeby pojechać na weekend nad morzę, ale i też złapać 180km/h na szafie to zapewniam że w zupełności zaspokoi się Xsarką

zepsuł się przełącznik do otwierania szyby kierowcy, szyba się nie podnosiła...więc mi napadało i zmarzłem jadąc do domu:) nie działa tylna wycieraczka i nie zamierzam jej naprawiać jest zwyczajnie do niczego nie potrzebna, no chyba że ktoś zaczyna przygodę z jazdą samochodem, miałem problemy z centralnym zamkiem...

jedyny poważny wydatek to regeneracja tylnej belki z tym że jest to normalna naprawa wynikająca z eksploatacji, kolo pasowe osprzętu się wysypało 400zł z wymianą tylko oryginały polecam... sprzęgło ale to normalka, co więcej raczej nic...