Ocena kierowcy - Citroen Xsara I Hatchback

Po 11 latach to już nie igiełka ale jak na swój wiek blach super cała reszta też daje sobie rade bardzo udany zakup i odpukać 8000km w 3 miesiące i 0 problemów :)

Silnik pracuje bardzo miło i nie wymaga przy przebiegu 177000km dużych wkładów finansowych. Od zakupu zrobiłem prawie 8000km a jedyne co musiałem zrobić po zakupie to wymiana świec, kabli WN i oleju. Sam jestem zaskoczony. Kultura pracy jak dla mnie zadowalająca. Delikatna jazda to ok 8,2l/100km w mieście LPG instalacja założona BRC Sequent 24 spisuje się rewelacyjnie. Gdy trzeba mocniej przycisnąć też nie ma problemu jedynie spalanie wzrasta do 13l/100km :)

hmm trudny temat niby tragedii nie ma ale w moim żelazku którym poruszałem się prawie 3 lata biegi wskakiwały same. Ogólnie nie jest złe ale w tej kwestii mogło by być nieco lepiej.

Auto trzyma się rewelacyjnie drogi bardzo wygodny trasa Chorzów - Strasbourg 1150km praktycznie bez najmniejszych oznak zmęczenia. 12 godzin ciągłej jazdy i można by tak dalej. Auto kupiłem niedawno wiec trochę stukają wybite gumy w drążkach stabilizatora i pewnie parę innych drobiazgów. Zastowie sobie to na wiosnę :) Trochę aut już przejeździłem i jeśli chodzi o komfort Citroen jest na pierwszym miejscu.

Coś za coś. Widoczność do tyłu to dla niektórych tragedia. Jako zawodowy kierowca to nie problem od czego mamy boczne lusterka. Do przodu trochę szerokie słupki robią swoje ale dla chcącego nic trudnego.

Wszystko pod ręką nic dodać nic ująć

Głównie podróżuje sam i nigdy nie było najmniejszego problemu z zaparowanymi szybami czy jakimkolwiek elementem tej części. Trzeba by wymienić filtr kabinowy bo już trochę przejeździł ale poza tym cała reszta spisuje się na medal. Klimatyzacji brak wiec pewnie w lato będzie nieco trudniej :)

Jak na tak niewielkie auto jadać do Strasbourga w 4 osoby 1150km nikt nie wyszedł z auta zmęczony to chyba mówi samo za siebie.

do 110km jest super jak na tą klasę potem robi się głośniej. Ale dopiero przy 150-160km/h robi się nieciekawie ( opony zimowe Fulda) na letnich będzie pewnie sporo ciszej

Na razie małe doświadczenie w tym aucie zaledwie 8000km auto bardzo ekonomiczne dla doświadczonego kierowcy jak wsiadłem za pierwszym razem i nie uważałem na obroty tylko cieszyłem się w pełni jazdą to 14l/100km LPG jest bardzo realne. :) Teraz średnio 8,5-10l/100km wiec dla mnie super jak na silnik 1,8 sprzed 11 lat. Ceny napraw ok 2,5 razy droższe niż w moim poprzednim Tikusiu a tam to były grosze wiec nie jest tak źle. Trudniej z dostępnością , ale to tyczy się tylko silnika bo mam mało popularną wersje 1,8 90KM ale auto nigdy jeszcze nie zawiodło. Jak trochę więcej pojeżdżę to napisze co i jak w tej kwestii.

Kopiłem za 1050 euro do tego rejestracja 1600zł i LPG sekwencja za 3000 razem z drobnymi wymianami płynów ustrojowych 9000zł. Może dużo razem ale nie żałuję tych pieniędzy bo jest wart tej kwoty. Dodam że kupiłem auto od swojego mechanika wiec jedyne co musiałem wymienić to olej,świece i kable WN wiec spokojnie wart tej ceny :)